Reklama

Hi-tech a rodzina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ciekawe badanie przeprowadził instytut „The Barna Research Group”. Socjologowie „Barny” chcieli znaleźć odpowiedź na pytanie: Jak nowe technologie zmieniły nasze rodziny? Wyniki badania są w niektórych miejscach zaskakujące. Otóż okazało się np., że zarówno rodzice, jak i ich dzieci - zarówno te kilku-, jak i kilkunastoletnie - używają technologii w podobnym wymiarze czasowym. W przypadku niektórych urządzeń, takich jak telefony komórkowe czy komputer stacjonarny, rodzice używają ich częściej niż dzieci. Obydwie grupy tyle samo czasu spędzają przed ekranem telewizora czy przed monitorem komputera.
Jak zatem rodzice i dzieci widzą nowe urządzenia technologiczne w kontekście życia rodzinnego? Większość rodziców oraz dzieci uważa, że mają one pozytywny wpływ na ich rodzinę. Co trzeci z badanych rodziców uważa, że telefon komórkowy, komputer czy platformy gier czynią życie ich rodziny lepszym. Mniej niż co piąty jest przeciwnego zdania, uważając, że te urządzenia mają negatywny wpływ na życie rodzinne. Połowa zaś sądzi, że nie mają one żadnego znaczenia, jeśli chodzi o jakość życia rodzinnego.
Interesujące jest to, że o ile wcześniej narzekano na rozrywkę proponowaną przez kulturę masową, twierdząc, że niszczy ona rodzinę, to teraz głosy takie wśród rodziców należą do zdecydowanej rzadkości. Najwięcej osób stwierdziło, że nie mają one na rodzinę żadnego wpływu, a 38 proc. podeszło do nich entuzjastycznie, twierdząc, że mają pozytywny wpływ na ich rodzinę.
Socjologowie z „Barny” zapytali uczestników badania również o to, czy z jakichś względów, choćby higieny psychicznej, czasowo izolują się od urządzeń hi-tech. Chodzi o swoisty post od technologii. Bardzo niewielki procent odpowiedział twierdząco na tak postawione pytanie. Pewne nawyki, jak korzystanie z urządzeń podczas jedzenia, i to zarówno przez rodziców, jak i dzieci, czy sprawdzanie skrzynki mejlowej tuż przed snem, mogą wskazywać na pewne uzależnienie i karzą postawić pytanie: Czy rodziny jeszcze kontrolują technologię, czy technologia już kontroluje je. Co ciekawe 49 proc. rodziców narzeka, że nowe technologie kradną czas ich dzieciom. Co na to dzieci? Odpowiadają logicznie, że rodzice stosują podwójne standardy oceny zjawiska. Jedne przykładają do swoich zachowań, a inne do zachowań dzieci, mimo że są takie same.
Badanie wykazało też głód edukacji medialnej. Dwie piąte rodziców i jedna trzecia ich dzieci wyraziło zainteresowanie rodzajem kursów, na których uczono by, jak dobrze korzystać z nowych urządzeń, tyle że większość nie słyszała, aby ktokolwiek takie kursy oferował.

(pr)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję