Reklama

Chrześcijaństwo w przestrzeni publicznej

W Esztergomie o wartościach w Europie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Posłowie Parlamentu Europejskiego należący do Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) debatowali w dniach 11-12 listopada br. w Esztergomie (Węgry) nad rolą i działalnością Kościołów i religii w dobie dzisiejszej kryzysowej sytuacji na naszym kontynencie. Honorowymi gościmi konferencji byli: prymas Węgier kard. Péter Erdő oraz przedstawiciel patriarchy Konstantynopola - metropolita Francji Emanuel.
Uczestnicy spotkania podkreślali wielką rolę religii w kształtowaniu tożsamości Europy. - Niemożliwe jest budowanie społeczeństwa bez Boga, jak to próbowano zrobić w XX wieku, który przyniósł faszyzm i stalinizm - mówił Mario Mauro, poseł PE z Włoch. Lider włoskich chadeków w PE wskazał na konieczność odnowienia chrześcijańskiej kultury jako fundamentu dla Europy. Dziś, kiedy w Polsce trwa dyskusja na temat usunięcia religii i krzyża z przestrzeni publicznej, ważne jest, że podczas obrad w Esztergomie wskazano zagrożenia, uświadomiono Europie, do czego może to doprowadzić w ustawodawstwie państwowym pozbawionym wartości. Usunięcie Boga tworzy egzystencjalną duchową pustkę. Poseł PE z Austrii Othmar Karas przestrzegał: - Nie można oddzielić religii od polityki, bo wtedy stanie się ona bez wartości, bez kultury, bez umocowania moralnego, a wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni.
Bóg musi na nowo dostać swoje miejsce w świecie, który podlega tak mocnej sekularyzacji. Wartości muszą być punktem orientacyjnym - inaczej tworzy się chaos i anarchia w społeczeństwie. To olbrzymie zadanie dla wszystkich Kościołów i osób wierzących w Europie; to zadanie dla polityków i liderów życia społecznego; zadanie do dawania codziennego świadectwa swojego życia chrześcijańskiego. Zwracano też uwagę na odpowiedzialność środków społecznego przekazu i ich misję, co ma dziś kluczową rolę w kształtowaniu postaw społecznych, od których zależy prezentowanie i przekazywanie odbiorcom wartości wypływających z religii. Spotkanie zakończyło się Deklaracją Esztergomską, wzywającą m.in. do poszanowania i wspierania rodziny, która jest najwyższą wartością w społeczeństwie.
Konferencja odbywała się w ramach toczonych wśród europejskich chadeków dyskusji na temat dialogu międzyreligijnego i obecności chrześcijaństwa w przestrzeni publicznej Europy. Każdego roku - od 14 lat - inne państwo Europy Środkowo-Wschodniej jest gospodarzem konferencji.

* * *

Barbara Matera, posłanka do Parlamentu Europejskiego, Włochy:
Najważniejsza jest rodzina. Jeśli dziś mówimy o kryzysie w Europie, to dlatego, że rodzina przeżywa kryzys. Dziś na nowo trzeba uświadomić Europie, że źródło kryzysów bierze się właśnie z osłabionej rodziny. Dlatego należy odbudować rodzinę i otoczyć ją szeroką pomocą państwa. Jeśli rodzina będzie silna, to całe społeczeństwo będzie silne. To dzisiejszy stan rodziny, jej rozpad, osłabienie jest źródłem destabilizacji naszego kontynentu. I wyraźnie podkreślam, że rozumiem tu rodzinę jako związek mężczyzny i kobiety z ich potomstwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Ludzie o wielkim sercu

2024-05-04 15:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Z okazji wspomnienia św. Floriana w Sandomierzu odbyły się uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Obchody rozpoczęła Mszy św. w bazylice katedralnej, której przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Eucharystię koncelebrował ks. kan. Stanisław Chmielewski, diecezjalny duszpasterz strażaków oraz strażaccy kapelani. We wspólnej modlitwie uczestniczyli samorządowcy na czele panem Marcinem Piwnikiem, starostą sandomierskim, komendantem powiatowym straży pożarnej bryg. Piotrem Krytusem, komendantem powiatowym policji insp. Ryszardem Komańskim oraz strażacy wraz z rodzinami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję