Reklama

Niedziela Łódzka

Łódź: Piknik Niepodległościowy

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólne odśpiewanie hymnu, stanowiska rekonstruktorskie, spotkania z weteranami i żołnierzami, pokazy sprzętu wojskowego oraz symboliczny wjazd marszałka Józefa Piłsudskiego to elementy XII. Pikniku Niepodległościowego, który odbył się 11 listopada.

Na rynku Włókniarek Łódzkich w Manufakturze praktycznie od piątku do niedzieli, oglądać można było pojazdy wojskowe, zarówno armii polskiej, jak i amerykańskiej. Główna część obchodów przypadła oczywiście na sobotę 11 listopada, kiedy to odśpiewano hymn państwowy, a w uroczystej paradzie wjechał marszałek Józef Piłsudski. W rolę przywódcy wcielił się łódzki aktor - Gracjan Kielar. Piknik Niepodległościowy to już tradycja – co roku wydarzenie przyciąga nie tylko łodzian, ale i mieszkańców regionu, będąc największą tego typu atrakcją w całym województwie. Największą atrakcją tegorocznego Pikniku był udział przedstawicieli Armii Amerykańskiej z 3 Dywizji Piechoty U.S. Army, stacjonującej w Polsce. Łodzianie obejrzeć mogli wzbudzające respekt pojazdy: 54-tonowy czołg M1 Abrams i haubica samobieżna Paladin, która po odpowiednim przystosowaniu, może pokonywać przeszkody wodne i strzelać pociskami różnych rodzajów, w tym także taktyczną nuklearną amunicją artyleryjską. W Pikniku wzięła udział także ukraińska fundacja We Create Helping, której wolontariusze rozdawali biało czerwone wstążki i balony, by w ten sposób podziękować Polakom za okazaną pomoc i uczcić polskie Święto Niepodległości. Na scenie można było zobaczyć i posłuchać ukraińskiego chóru Namysto, który przygotował specjalny program muzyczny w wykonaniu dzieci i dorosłych członków chóru.

Na rynku Manufaktury można było obejrzeć, a czasem także usiąść za kierownicą, czy wejść do środka różnego rodzaju sprzętu wojskowego: ciężarówek wojskowych, halftruck’ów, zdolnej do działań na lądzie i w wodzie amfibii MAW i uwielbianego przez najmłodszych czołgu T50. Piknik Niepodległościowy jest okazją do spotkań weteranów, żołnierzy czy policjantów z młodym pokoleniem. Wydarzeniu towarzyszą pokazy, inscenizacje i wystawy historyczne. W tym roku zaprezentowali się m.in. żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, WKU w Łodzi, funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej i strażacy PSP. Obecni byli przedstawiciele Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi, byli żołnierze GROM-u oraz weterani wojsk powietrzno-desantowych „Czerwone Berety”. Uczniowie Liceum Mundurowego przygotowali pokaz sztuk walki i musztry. Wyszkolone do zadań specjalnych psy pracujące można było spotkać przy stanowiskach Służby Więziennej i Straży Miejskiej. Na zakończenie Narodowego Święta Nieodległości Harcerze rozpalili ogniska i zaintonowali patriotyczne śpiewanki, a zwieńczeniem Pikniku był pokaz fajerwerków. Patronat honorowy nad Piknikiem objęli: Minister Obrony Narodowej, Wojewoda Łódzki i Prezydent Miasta Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-11-13 07:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Odpust ku czci św. Stanisława Kostki w katedrze łódzkiej

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- W zamożnej rodzinie kasztelańskiej przyszedł na świat Stanisław Kostka. Osiemnaście lat później, odchodząc do Boga, opuszcza ten świat w opinii świętości. Można by o nim powiedzieć, że nie przeżył całego życia, on przebiegł przez życie doskonale! Liczył się tylko Pan Bóg i pełnienie Jego woli – mówił na wstępie sumy odpustowej ks. Ireneusz Kulesza, proboszcz parafii archikatedralnej.

W homilii bp Osial zwrócił się do dzieci, które tego dnia obchodziły rocznicę przyjęcia I Komunii św. – Kiedy patrzę na życie św. Stanisława Kostki, to on był bardzo dobrym chłopcem, on widząc różne pokusy, nie dał się złapać, on pozostał cały czas wolny, on wybrał Boga, a nie te różne uciechy tego świata – powiedział biskup łowicki. Duszpasterz podkreślał, że każdy z nas może wielokrotnie ulec pokusom, ale Pan Bóg pomaga z nich wyjść, stać się wolnym od złego. Dlatego tak ważna jest niedzielna Eucharystia, do której uczestnictwa zachęcał dzieci bp Wojciech Osial. – Proszę was, i święty Stanisław Kostka nam o tym przypomina, pamiętajcie, żeby nie dać się złapać i być tam, gdzie jest Źródło wszystkiego, co najpiękniejsze – podsumował.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję