Podczas uroczystej Mszy św. sutanny poświęcił abp Stanisław Budzik. - Alumni trzeciego roku, idąc za głosem powołania, przywdziewają strój duchowny. Na zewnątrz objawia się to, co jest ukryte w sercu - powiedział ks. Jarosław Marczewski. Rektor MSD podziękował wszystkim, którzy zechcieli towarzyszyć obecnością i modlitwą pięciu alumnom po raz pierwszy zakładającym wcześniej uszyte sutanny.
W homilii metropolita lubelski wskazał na trzy etapy, z jakich - według najnowszych zaleceń papieża Franciszka - składa się rozeznanie powołania kapłańskiego i przygotowanie do służby Bogu i ludziom. Obok pierwszego etapu bycia uczniem Chrystusa oraz ostatniego etapu syntezy powołaniowej, drugi z nich stanowi upodobnienie się do Chrystusa. Właśnie na ten czas przypadają obłóczyny, których znaczenie podkreślił pasterz. - Przyjmując strój duchowny, alumn wyznaje wobec ludzi kim jest, kim chce być i do czego dąży. Zamienia krawat na koloratkę, by sobie i innym przypominać, że codziennie ma dorastać do tego, do czego go Chrystus powołał - powiedział abp Budzik.
Strój duchowny przyjęli alumni: Paweł Laskowski z parafii Ducha Świętego w Chełmie, Jakub Olech z parafii św. Dominika w Turobinie, Michał Pióro z parafii św. Anny w Lubartowie, Marcin Surtel z parafii Miłosierdzia Bożego w Lublinie oraz Grzegorz Wójtowicz z parafii Przemienienia Pańskiego w Firleju. Po zakończonej Eucharystii klerycy udali się do rodzinnych miejscowości, by wspólnie z parafianami radować się kolejnym krokiem w drodze formacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu