Reklama

Kościół

Wspomnienia kard. Parolina: Benedykt XVI - pasterz i nauczyciel wiary

Rok temu Benedykt XVI zakończył swoją długą ziemską wędrówkę. Jest to zatem sprzyjający moment do refleksji nad dziedzictwem, jakie nam pozostawił, podkreślając pewne charakterystyczne aspekty jego posługi jako Pasterza Kościoła powszechnego.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

kard. Parolin

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeciwieństwie do pontyfikatów swojego poprzednika i następcy, pontyfikat Benedykta XVI nie jawi się jako czas wyjątkowej dynamiki na międzynarodowej i globalnej scenie politycznej, ale raczej jako nauczanie charakteryzujące się znajomością i dogłębną analizą kontekstu kulturowego i sytuacji duchowej świata na początku tego tysiąclecia.

Reklama

Oznaki zmian i kryzysu w stosunkach między narodami, w relacji między człowiekiem a stworzeniem, w wizji osoby ludzkiej, jej godności i praw, uwidoczniły się dobitnie w ostatnich dziesięcioleciach, co pozwalało przewidzieć niepokojący rozwój sytuacji oraz potrzebę coraz pilniejszego i zdecydowanego zaangażowania się, aby stawić im czoła. Benedykt XVI pomógł nam zrozumieć głębokie przyczyny problemów i znaleźć solidne podstawy, na których można było oprzeć poszukiwanie rozwiązań. Już jego encyklika społeczna „Caritas in veritate” wyraźnie uwydatnia i interpretuje kluczowe pytania o losy naszego wspólnego domu. Benedykt XVI z realizmem patrzył na rozwój współczesnego społeczeństwa. Wielokrotnie wspominał o Bogu, który „znika z horyzontu ludzi” i kładł nacisk na swoje zadanie, jako Papieża, mówienia o Bogu dzisiejszemu światu i w dzisiejszym świecie, „prowadzenia ludzi do Boga”, ale nie do jakiegokolwiek boga, ale do tego Boga, który przemówił na Synaju; do tego Boga, którego oblicze rozpoznajemy w miłości aż do końca w Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym (List do Biskupów, 10 marca 2009).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Był przekonany, że zapomnienie o Bogu stanowi największe ryzyko dla życia człowieka. W tej perspektywie niestrudzenie przypominał o potrzebie harmonijnego wkładu wiary i rozumu w poszukiwanie i odnajdywanie drogi do prawdy, sensu ludzkiej egzystencji i jej godności, w odróżnianiu dobra od zła dla zbawienia osoby i wspólnoty ludzkiej, w ugruntowaniu prawa i sprawiedliwości, współistnienia w pokoju. Jego wielkie wystąpienia publiczne kierowane do przedstawicieli społeczeństwa i polityki – w Nowym Jorku, Londynie, Berlinie – pozostają jednymi z najwspanialszych propozycji konstruktywnego dialogu pomiędzy papiestwem a współczesnym światem, nie tylko ze względu na autorytet moralny i religijny Kościoła, ale także głębię rozumowania i szerokość kulturowych podstaw argumentacji.

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Reklama

Spuścizną, jaką nam pozostawia, jest nie tyle szereg konkretnych rozwiązań, ile właściwa postawa, z którą można wznieść się wysoko na dwóch skrzydłach otwartego rozumu i wiary, choć zawsze z pokorą, wysiłkiem i wytrwałością. Również z tego powodu, wbrew temu, co niektórzy powierzchownie sądzą, Benedykt XVI był i nadal jest świetlanym i odważnym przykładem dialogu.

Podziel się cytatem

Podczas jego pontyfikatu nie brakowało trudności. W szczególności pamiętamy dramatyczne pojawienie się kryzysu wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych, którego powagę dostrzegł już jako kardynał prefekt, a z którym musiał się mierzyć przez cały swój pontyfikat. Czynił to cierpiąc wewnętrznie, z pokornym szacunkiem dla ofiar i prawdy, kierując Kościół na drogę wsłuchiwania się, sprawiedliwości i rygoru, nawrócenia i prewencji, a na tej bazie jego następca mógł kontynuować i czynić postępy w szukaniu rozwiązań adekwatnych do tego strasznego zła.

Benedykt XVI był pasterzem i nauczycielem wiary. Pomimo posiadania bardzo rozległej i szczegółowej wiedzy teologicznej z różnych dziedzin teologii, był w stanie poprowadzić nas ku temu, co najważniejsze, w sposób uporządkowany i jasny. Dał temu wyraz, wybierając trzy cnoty teologalne na temat trzech encyklik, z których ostatnią, co istotne, podjął i zakończył jego następca. Słowo, którym Benedykt rozpoczął swój pierwszy i najbardziej oczekiwany akt magisterium (Deus Caritas est – Bóg jest Miłością), mówi dokładnie, kim jest Bóg, którego objawia nam Jezus, jaka jest ostateczna prawda, ku której zmierza rozum i wiara, czyli Miłość.

Reklama

Natomiast w encyklice „Spe salvi” Benedykt XVI nie tylko odtworzył historyczne wydarzenia ludzkich nadziei i ich kryzysów, ale w dalszym ciągu proponował perspektywę zbawienia i ostatecznej sprawiedliwości Bożej, także dla zapomnianych ofiar wszystkich konfliktów świata. Zaangażowanie teologiczne i magisterialne Benedykta XVI w tematykę ostatecznego przeznaczenia i nadziei człowieka i ludzkości z pewnością pozostanie ważnym elementem jego dziedzictwa na ten czas, pochłaniany w szaleńczym tempie, co utrudnia lub uniemożliwia zachowanie pamięci o przeszłość.

Papież Franciszek przywołał kiedyś spojrzenie papieża Benedykta, mówiąc o „jego kontemplacyjnych oczach”, które w latach po rezygnacji z urzędu były coraz bardziej skupione na rzeczywistości ostatecznej. W naszych czasach Pan dał Kościołowi w darze Papieży, którzy są nie tylko mądrzy i roztropni, ale także cnotliwi i święci, którzy także swoim przykładem prowadzili lud Boży. Jan Paweł II dał znakomite świadectwo przeżywania choroby z wiarą. Benedykt XVI, coraz bardziej kruchy w podeszłym wieku, żył modlitwą. Jego cenne dziedzictwo ma zatem kilka wymiarów. Na pewno teologiczne i kulturowe, ale nie można zapominać o wymiarze duchowym, które jaśnieje w głębi i duchowości jego homilii i zaowocowało jego długim świadectwem modlitwy za Kościół i przygotowaniem na spotkanie z Bogiem. Już sam akt jego rezygnacji z pontyfikatu był godną podziwu syntezą jasnej i rozsądnej wizji sytuacji, odpowiedzialności w sprawowaniu rządów i pokory przed Bogiem i ludźmi. Z pewnością naznaczy także historię Kościoła naszych czasów i w przyszłości.

Kard. Pietro Parolin - włoski kardynał, Sekretarz Stanu. Święcenia kapłańskie 27 kwietnia 1980 r., od 1983 r. studiował na Papieskiej Akademii Kościelnej, doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1986-1992 pracował w papieskiej dyplomacji, najpierw w Nigerii, potem w Meksyku. Po powrocie do Watykanu pracował w sekretariacie stanu, 30 listopada 2002 r. został podsekretarzem Sekcji ds. Relacji z Państwami. W 2009 r. został mianowany przez Benedykta XVI nuncjuszem apostolskim w Wenezueli, 31 sierpnia 2013 r. Franciszek mianował go sekretarzem Stanu Stolicy Apostolskiej.

2023-12-30 11:00

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan i Moskwa przed wizytą kard. Parolina w Rosji

[ TEMATY ]

Watykan

Rosja

kard. Parolin

Grzegorz Gałązka

„Jadę do Rosji, aby wspierać pokój” – te słowa kard. Pietro Parolina wybiły media na pierwszy plan. Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej udzielił przed swoją wizytą w Moskwie (20-24 sierpnia) kolejnego wywiadu, tym razem katolickiemu tygodnikowi Famiglia Cristiana.

Watykański purpurat zaznacza, że sprawa pokoju będzie przedmiotem jego rozmów zarówno z prezydentem Władimirem Putinem, jak i z patriarchą Cyrylem, bowiem wspólnota wierzących ma tu do odegrania ważną rolę. Przypomina zarazem, że jego wizyta odbywa się „w kontekście poważnych napięć międzynarodowych”, stąd tak ważne będzie promowanie pokoju. Kard. Parolin wspomina także o wspólnocie rosyjskich katolików, dla których jego obecność będzie widzialnym znakiem bliskości Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz

2024-11-09 12:34

[ TEMATY ]

pobicie kapłana

ks. Lech Lachowicz

Szczytno

archidiecezja warmińska

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Ks. Prałat Lech Lachowicz nie żyje

Z chrześcijańską nadzieją na życie wieczne w niebie informujemy, że 9 listopada 2024 r., w godzinach przedpołudniowych, zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, wieloletni proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie - podano w komunikacie zamieszczonym na stronie archidiecezji warmińskiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: Jezus nie uczył matematyki, ale jak mnożyć talenty

2024-11-14 19:32

[ TEMATY ]

Jezus

Bp Krzysztof Włodarczyk

matemtyka

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Jezus nie uczył matematyki, ale jak mnożyć talenty” - mówił w kościele św. Kazimierza Królewicza w Kruszynie biskup Krzysztof Włodarczyk, który przewodniczył Mszy św. z okazji 100-lecia polskiej szkoły w tym miejscu.

Placówce patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński. „Tylko orły szybują nad graniami i nie lękają się przepaści, wichrów i burz. Musicie mieć w sobie coś z orłów” - cytował bp Krzysztof Włodarczyk słowa Prymasa Tysiąclecia, które ten wypowiedział w 1966 roku w Gnieźnie. - Dziękujemy za tych, którzy tworzyli tę szkołę, w niej pracowali, uczniów. Dziękujemy za wszystkich, którzy wymagali od nas. Bójmy się ludzi, którzy niczego od nas nie wymagają. Bójmy się, bo mają oni problem z miłością. Bo jak ktoś naprawdę nas kocha, to mu na nas zależy i wymaga - mówił w homilii bp Włodarczyk.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję