Reklama

Z kroniki harcerskiej

Na pierwszy rzut oka przypomina kodeks rycerski albo Dekalog i rzeczywiście takie skojarzenia nie będą pozbawione podstaw. U fundamentów Prawa Harcerskiego stoją właśnie biblijne prawa i rycerskie cnoty.

Niedziela Ogólnopolska 22/2012, str. 37

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na przestrzeni lat, od 1911 r., Prawo Harcerskie (wcześniej Prawo Skauta) zmieniało się. Najpoważniejsze zmiany, niszczące tradycyjne wartości i fundament życia harcerskiego, zachodziły w czasach PRL. Obecnie każda organizacja harcerska w kraju posiada własną wersję prawa, celowości i wartości przez nią wyznawanych.
Pierwszy raz z Prawem Harcerskim młodzi harcerze stykają się podczas zdobywania pierwszego stopnia w drużynie. Warto poszukać odpowiedzi na pytanie: Czym dla harcerza jest Prawo Harcerskie? Przede wszystkim drogowskazem na życiowej drodze. Wiele pozytywnych cnót występujących w tych kilku punktach, takich jak: wierność Bogu i Ojczyźnie, posłuszeństwo rodzicom i przełożonym, rycerskość, umiłowanie bliźniego i przyrody, oszczędność i ofiarność, wskazuje harcerzowi drogę „oświetloną ideałami”, po której kroczy wiele tysięcy harcerek i harcerzy z Polski.
Na tej ścieżce spotkamy osoby, które z różnych przyczyn odeszły gdzieś swoimi drogami. Napotkane „góry i doliny”, utrudniające wędrówkę i zmuszające nas do zdwojonego wysiłku, jeśli je pokonamy, mogą umocnić nasz charakter i wiarę w wartości przez nas wyznawane. To właśnie w sytuacjach kryzysowych przychodzi moment próby, np. na ulicy, kiedy widzimy niepachnącego najlepiej bezdomnego na wózku, który bez skutku prosi kolejnych przechodniów o pomoc w przedostaniu się na drugą stronę jezdni podziemnym tunelem. Często największym sprawdzianem jest proza życia w szkole, na uczelni lub w pracy, kiedy zdarza nam się zapomnieć, że to „panie mają pierwszeństwo”.
Świadomość ciągłego obowiązywania Prawa Harcerskiego, bez względu na to, czy jestem wśród innych harcerzy w mundurze, czy pośród kumpli na studenckiej imprezie, powinna stale nam towarzyszyć. Najgorszą pułapką dla każdego skauta i harcerza jest kłamstwo wobec samego siebie i pozwolenie na zakorzenienie w sumieniu relatywizmu moralnego. Oczywiście, nie ma ludzi idealnych. Kiedy jednak złamiemy się i potkniemy, musimy szybko stanąć na nogi i mocno zawiązać sznurówki, aby już nigdy nie przeszkodziły nam w podróży do upragnionego celu wędrówki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję