Reklama

Kościół

Charakter pokutny Środy Popielcowej można pogodzić ze świętowaniem walentynek

Charakter pokutny Środy Popielcowej i obowiązek postu ścisłego 14 lutego można pogodzić ze świętowaniem walentynek - powiedział PAP duszpasterz akademicki ks. Paweł Korbin. Jak zaznaczył, wszystko zależy od inteligencji i roztropności zakochanych. Wśród możliwości wskazał wyjście do teatru, kina czy na koncert.

[ TEMATY ]

Środa Popielcowa

walentynki

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku Środa Popielcowa, w którą katolików obowiązuje post ścisły, przypada 14 lutego, czyli w tzw. walentynki, kiedy Kościół wspomina postać św. Walentego, patrona zakochanych.

"Można spokojnie pogodzić charakter pokutny tego dnia i post ścisły ze świętowaniem" - powiedział PAP duszpasterz kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie, ks. Paweł Korbin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Środa Popielcowa rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni Wielki Post - czas, w którym wierni wezwani są do nawrócenia, czyli przemiany swojego życia. Charakter pokutny tego dnia i towarzyszący mu post ścisły, czyli trzy posiłki, w tym tylko jeden do syta, nie są celem samym w sobie, ale środkiem, który ma uzmysłowić wiernym wartość Wielkiego Postu z punktu widzenia ich wiary" - zwrócił uwagę duchowny.

Jak zaznaczył, warto tego dnia skoncentrować się na osobie Jezusie Chrystusie, który dał świadectwo prawdziwej miłości, a nie na tym, czego nam nie wolno.

Według duszpasterza akademickiego, "tegoroczna zbieżność dat może być na przykład okazją dla zakochanych do rozmowy o wierze, sensie życia czy rozumieniu ascezy, zwłaszcza, że autentyczna miłość w związku to nie tylko +motyle w brzuchu+, ale także uczenie się kompromisów, wyrzeczenia, jakiejś ofiary z samego siebie". "Wiara może nam w tym pomóc" - dodał.

Zaznaczył, że "wspólna kolacja nie łamie w Środę Popielcową przepisów Kościoła katolickiego o poście ścisłym". "Wszystko zależy od inteligencji i roztropności zakochanych" - powiedział.

"Dobrze spędzony wieczór nie musi oznaczać wspólnej kolacji przy suto zastawionym stole. Równie dobrze można wyjść razem do teatru, kina czy na koncert muzyki poważnej". To, czy zachowamy pokutny charakter tego dnia zależy od tego, na jaki spektakl, film czy koncert pójdziemy" - zwrócił uwagę ks. Korbin. "Część największych utworów w historii muzyki powstało z inspiracji religijnych. W związku z tym, udział w koncercie może być bardzo dobrym wstępem do rozpoczęcia Wielkiego Postu" - ocenił.

Reklama

"Zgodnie z przepisami liturgicznymi w Wielkim Poście nie wolno stawiać kwiatów przy ołtarzu, natomiast spokojnie można je wręczyć drugiej połówce świętując w ten sposób walentynki" - zwrócił uwagę duszpasterz.

Jako jedną z alternatyw ks. Korbin zaproponował przełożenie świętowania walentynek na inny dzień.

Zgodnie z kanonami Kodeksu Prawa Kanonicznego – w Środę Popielcową obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły, czyli trzy posiłki dziennie, w tym tylko jeden do syta. Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy wierni powyżej 14 lat, a prawem o poście – osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60 lat.

W Środę Popielcową nie ma obowiązku uczestniczenia w Mszy św., ale Kościół zaleca udział w Eucharystii ze względu na jej pokutny charakter. W czasie Liturgii dokonuje się obrzędu posypania głów popiołem. Towarzyszą mu dwa wezwania: "Pamiętaj, że prochem jesteś i w proch się obrócisz" lub "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię".

Św. Walenty żył w III w. i był biskupem Terni w Umbrii. Na Zachodzie, zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. W związku z tym dzień 14 lutego stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami. (PAP)

2024-02-12 07:59

Ocena: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga Kościoła nie przeterminowała się

– Wchodzimy w czas Wielkiego Postu podarowany nam po raz kolejny w życiu. Trzeba podejść pod krzyż, żeby rozumieć swoje wielkopostne zadania. Nikt nie ma więcej miłości od tej, gdy ktoś swoje życie daje za przyjaciół swoich, za tych, których kocha – mówił abp Wacław Depo w Środę Popielcową 17 lutego w parafii Świętej Rodziny w Częstochowie.

Zgromadzeni w Środę Popielcową w bazylice archikatedralnej stanęli wobec fundamentalnych pytań: Skąd jestem? Kim jestem? Dokąd idę? W milczeniu przyjęli popiół na głowy. Odpowiedzi szukali w miłości Bożej, wyrażającej się w Eucharystii. Tego dnia Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił abp Depo. Podkreślił w niej: – Mocny w swojej wymowie znak popiołu i słowa z Księgi Rodzaju przypominają nam: „Człowiecze, prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan Cię wskrzesi w dniu ostatecznym”. Dlatego wierni słuchali słów proroka Joela, by pojąć trud nawrócenia się całym sercem do Boga, który jest miłosierny, litościwy, nie skory do gniewu, bogaty w łaskę i lituje się nad niedolą człowieka. Wraz z psalmistą śpiewali: „Zmiłuj się nade mną, Boże, i stwórz we mnie serce czyste, odmów we mnie moc ducha i przywróć mi radość z Twojego zbawienia. Wspomnij mnie duchem ofiarnym”. Metropolita częstochowski zwrócił uwagę na to, że „istotne jest rozpoznanie naszych powołań i naszych misji względem sobie nawzajem”. Mówił, że na początku Wielkiego Postu Kościół przypomina zobowiązania, które pomagają w procesie wewnętrznej przemiany, którymi są: modlitwa, post i jałmużna. – Ta starożytna droga Kościoła: modlitwy, Drogi Krzyżowej, „Gorzkich żali”, spowiedzi, w XXI wieku nie przeterminowała się – podkreślił abp Depo. Za Ojciec Świętym Franciszkiem przypomniał, że modlitwa, post i jałmużna są warunkami i znakami naszego nawrócenia.

CZYTAJ DALEJ

Paryż - rozpoczęła się ceremonia otwarcia igrzysk

2024-07-26 19:55

[ TEMATY ]

ceremonia

Igrzyska w Paryżu 2024

PAP/ALI HAIDER

33. letnich igrzyska olimpijskie w Paryżu.

33. letnich igrzyska olimpijskie w Paryżu.

W centrum Paryża rozpoczęła się uroczystość otwarcia 33. letnich igrzysk olimpijskich. Po raz pierwszy uroczystość odbywa się nie na stadionie, ale na rzece.

Igrzyska w Paryżu, które odbędą się dokładnie 100 lat po tym, jak francuska stolica ostatnio była areną olimpijskich zmagań, mają być "inne niż wszystkie". Jednym, co z pewnością będzie je wyróżniało, jest ceremonia otwarcia, która po raz pierwszy odbędzie się poza stadionem. A dokładnie - na Sekwanie.

CZYTAJ DALEJ

Sto lat temu pierwsze medale olimpijskie Polaków i... Mazurek Dąbrowskiego

2024-07-27 08:48

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Igrzyska Olimpijskie

Adobe Stock

Dokładnie sto lat temu, 27 lipca 1924 roku, polscy sportowcy zdobyli pierwsze medale olimpijskie. W ostatnim dniu igrzysk w... Paryżu srebro wywalczyli kolarze, a brąz jeździec Adam Królikiewicz. Jednak mało kto wie, że tego dnia zagrano biało-czerwonym Mazurka Dąbrowskiego.

Były to pierwsze letnie igrzyska z udziałem Polaków. Dzięki zbiórce publicznej wyjechała do Paryża 81-osobowa reprezentacja. Zawody rozpoczęły się już 4 maja i przez ponad dwa i pół miesiąca były pasmem niepowodzeń biało-czerwonych w boksie, wioślarstwie, szermierce, strzelectwie, żeglarstwie i lekkoatletyce. Piłkarze rozegrali tylko jeden mecz, przegrywając z Węgrami 0:5. Najlepszym wynikiem było siódme miejsce 40-letniego zapaśnika Wacława Okulicza-Kozaryna, wychowanka legendarnego Władysława Pytlasińskiego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję