Reklama
Leśnicy podczas pielgrzymki jasnogórskiej podziękują za to, że nadal opiekują się prawie jedną czwartą terytorium kraju, która niezmiennie dostarcza czyste powietrze, wodę i chroni bioróżnorodność, a więc tworzy godne warunki życia dla każdego z nas. Podziękują za to, że nadal jest kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy w lasach państwowych, które z kolei stwarzają możliwość istnienia kilkuset tysięcy miejsc pracy na terenach wiejskich, związanych z przerobem takich produktów leśnych, jak drewno, grzyby, jagody. Podziękują również za to, że każdy może korzystać z grzybów i jagód, których zbiór w wielu przypadkach ratuje budżety domowe najbiedniejszych. Podziękują więc za to, że mogli realizować swoją misję zapewnienia możliwości korzystania z polskich lasów, zgodnie z koncepcją zrównoważonego rozwoju - koncepcją użytkowania lasów dla dobra człowieka z równoczesnym pomnażaniem zasobów leśnych. Tak się stało i w obecnym roku. Mimo pozyskiwania drewna, grzybów, jagód i zwierzyny dobra te nie uległy pomniejszeniu. Wręcz przeciwnie, ponownie zwiększyła się powierzchnia lasów, wzrósł zapas drewna, nie zaobserwowano spadku liczebności zwierzyny łownej i nie zanikł ani jeden z cennych gatunków roślin i zwierząt występujących na terenach leśnych. Wzrost zapasu drewna to zwiększanie asymilacji, a więc pochłaniania dwutlenku węgla z atmosfery. Ten ostatni fakt to wpisywanie się w politykę klimatyczną, wynikającą z ratyfikowanej przez Polskę Konwencji Klimatycznej ONZ, według której wzrost zawartości dwutlenku węgla w atmosferze powoduje niekorzystne dla człowieka zmiany klimatyczne. Polskie lasy pochłonęły w ostatnim roku kolejne miliony ton CO2, stwarzając tym samym możliwość łagodzenia skutków finansowych związanych z przyjętym przez Polskę w 2008 r. pakietem klimatyczno-energetycznym. Kolejny rok pracy to kolejny sukces i wzrost wartości polskich lasów państwowych.
Zagrożenia nie ustają
Reklama
Wzrost wartości lasów państwowych to wzrost zagrożenia ze strony tych, którzy w polskich lasach państwowych widzą jedynie należące jeszcze do państwa - a więc do całego narodu - możliwe do sprzedania miliony hektarów ziemi z miliardami m3 stojącego drewna, pod którymi znajdują się kopaliny, jak piaski i żwiry, a głębiej takie strategiczne zasoby energetyczne, jak węgiel, gaz czy wody geotermalne. Polskie lasy państwowe są więc zagrożone. Wynika to z tego, że polityczne liberalne ośrodki decyzyjne, nie rozumiejąc lub też nie chcąc zrozumieć wielkiej misji polskich lasów państwowych, zmierzają do ich prywatyzacji poprzez destabilizację obecnego systemu samofinansowania się. Takie próby były podjęte już kilkakrotnie, a ostatnią z nich była decyzja rządu PO-PSL o włączeniu polskich lasów państwowych do sektora finansów publicznych. Tylko dzięki zdecydowanej akcji całego społeczeństwa, w tym dzięki zebraniu w rekordowym czasie 1,5 mln podpisów, udało się zapobiec katastrofie. Rząd PO-PSL odstąpił od tej decyzji.
Ostatnio z kół rządowych dotarła wiadomość, że rozważana jest możliwość sprzedania z zasobów polskich lasów państwowych kilkudziesięciu tysięcy małych kompleksów leśnych, które nie przynoszą zysków. Pomysł ten jest całkowicie sprzeczny z misją lasów państwowych i niezwykle niebezpieczny dla całej organizacji, jaką są polskie lasy państwowe. Małe kompleksy leśne nie odgrywają wprawdzie dużej roli w zakresie produkcji drewna, ale z uwagi na sąsiadowanie z takimi systemami przyrodniczymi, jak pola, łąki, jeziora, rzeki, ugory, są niezwykle bogate pod względem bioróżnorodności. Małe kompleksy leśne przeważają również na terenach o małej lesistości, a więc tam, gdzie lasy pełnią bardzo istotną rolę dla miejscowej ludności wiejskiej w zakresie korzystania przez nią z takich dóbr, jak grzyby i jagody. Małe kompleksy leśne to pojęcie względne i, znając możliwości interpretacyjne polityków PO-PSL, mogą nim być w niedalekiej przyszłości całe „niedochodowe” leśnictwa czy też nadleśnictwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wobec wyzwań współczesności
Takim pomysłom trzeba się przeciwstawiać i bronić polskich lasów, pamiętając jednak o tym, że muszą one uczestniczyć w życiu gospodarczym kraju i adaptować się do nowych potrzeb. Tak więc obrona polskich lasów państwowych to nie tylko obrona ich „status quo”, ale to również ich wyjście naprzeciw nowym wyzwaniom. Te nowe wyzwania to nowa wizja polskich lasów państwowych. Wizja taka została opracowana w Stowarzyszeniu na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski. Będzie ona przedstawiana podczas wielu konferencji. Pierwsza z nich - nt. „Gospodarowanie dwutlenkiem węgla i odnawialne źródła energii szansą zrównoważonego rozwoju Europy” - odbędzie się na terenie Polski i Parlamentu Europejskiego w Brukseli w dniach 15-17 października 2012 r. w ramach cyklu konferencji „Europa Wielkich Szans”. Podczas konferencji zaprezentowane będzie to, że polskie lasy państwowe to wielkie dobro, to wzór dla jednoczącej się Europy, to domena Polski w zakresie zrównoważonego rozwoju.
Dziękując Bogu za tak wielki skarb, pamiętajmy, że powstał on dzięki pracy wielu pokoleń leśników realizujących konsekwentnie swoją misję zarówno w okresie Polski wolnej, jak i okupowanej. To dla tych ludzi słowa: Bóg - Honor - Ojczyzna były zawsze najważniejsze, mimo że ich przestrzeganie groziło często bardzo groźnymi konsekwencjami, łącznie z wyrokiem śmierci. Pamiętajmy o tym i dziękując Bogu, dziękujmy i im.
Wszystkie dotychczasowe pielgrzymki leśników były organizowane przy udziale inicjatora tych pielgrzymek - bp. Edwarda Janiaka, duszpasterza leśników. XVI Pielgrzymka Leśników to wydarzenie szczególne, gdyż w osobie Księdza Biskupa witamy tym razem w Częstochowie Ordynariusza Diecezji Kaliskiej, któremu należą się słowa gratulacji i podziękowania.
* * *
Prof. dr hab. Jan Szyszko. Poseł na Sejm RP (PiS). Kierownik Samodzielnej Pracowni Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych SGGW. Prezes Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski; minister ochrony środowiska zasobów naturalnych i leśnictwa w rządzie AWS-UW; minister środowiska w rządzie PiS.