Niezwykłe było Twoje pielgrzymowanie...

Ks. Ireneusz Skubiś

Najdroższy, Umiłowany Ojcze Święty! W tym wydaniu Papieskiej Kolekcji nazywamy Cię Papieżem Pielgrzymem. Przypominamy sobie te wielkie wydarzenia, które towarzyszyły Twoim, Ojcze Święty, wędrówkom po całym świecie. Nie było to zwykłe wędrowanie. Czyniłeś je pielgrzymowaniem do Boga obecnego w życiu poszczególnych narodów. Pomagałeś Go odkrywać, przypominałeś Jego nadprzyrodzoną obecność w wielu wydarzeniach, podrywałeś często osłabioną wiarę i nadawałeś jej wspaniały dynamizm.
Nazywaliśmy Cię misjonarzem świata. Wędrowałeś przez wszystkie kontynenty, przychodziłeś do ludzi prostych, ubogich, biednych, nieszczęśliwych, zniewolonych, żeby im powiedzieć: Jesteście dziećmi Boga - jesteście więc dla Niego bardzo ważni! Należy wam się zatem wolność, należą wam się ludzkie prawa i szacunek dla waszego człowieczeństwa. Muszą to wiedzieć wasze rządy, wasi przywódcy, macie być przez nich szanowani.
Mówiłeś, Ojcze Święty - tak jak to było w Polsce - do nas i za nas. Tak było m.in. na Kubie, tak było i w innych krajach, które chciały pokazywać światu, jak bardzo są nowoczesne, jak wspaniałe mają prawa, jak bardzo szanowany jest u nich człowiek, jak wielka jest tam wolność, ale w których Boga odsunięto na dalszy plan, przewrotnie twierdząc, że to sprawa prywatna każdego obywatela, raczej tego mniej postępowego, może nawet oszołoma.
Ty, Ojcze Święty, wędrowałeś przez ten świat, uświadamiając ludziom, co znaczy prawdziwa wolność, upominałeś się o tę wolność religijną, o prawo okazywania czci Panu Bogu - i to we wszystkich kulturach, we wszystkich religiach. Nie wyłączałeś, Ojcze Święty, nikogo i to było wielkie, bo Ty byłeś wielki. Nazywany byłeś dlatego "Papieżem praw ludzkich". Objawiałeś nam to wszystko nie tylko w swoich przemówieniach, ale w jakże licznych dokumentach, które powstawały przy Twoim biurku. Byłeś wielkim filozofem człowieka, tak bardzo umiłowanego przez Ciebie. Przygarniałeś wszystkich do swego serca, bo wszyscy byli Ci bliscy. Gdy z kimś rozmawiałeś, on wiedział, że cały świat przestaje teraz dla Ciebie istnieć, a liczy się tylko on. To była, Ojcze Święty, Twoja filozofia, która była charakterystycznym, Bożym znakiem Twych apostolskich podróży, a także spotkań w Rzymie, podczas audiencji generalnych i tych prywatnych.
Uczyłeś nas, Janie Pawle II, jak szanować ziemię, na której żyjemy, jak szanować miejsca święte. Jakże pamiętamy Twoje znamienne przyklękanie po wyjściu z samolotu i ucałowanie ziemi, na której stawiałeś stopy; jak wiele świętych wizerunków obdarowałeś cennymi symbolicznymi w wymowie i znaczeniu prezentami (papieskie korony, róże, pierścienie, przedmioty naznaczone Twoim cierpieniem). Przykładem swojego życia uczyłeś, jak czcić człowieka i oddawać hołd Panu Bogu. Ty, Mojżeszu XX wieku, wiedziałeś, jak prowadzić lud do Boga.
Niezwykła jest, Ojcze Święty, wielkość Twojego pielgrzymowania. Jesteś Papieżem Pielgrzymem jak żaden inny papież. Twoje pielgrzymowanie pozostanie dla nas wszystkich jakimś ogromnie ważnym testamentem, przypominającym, że powołaniem człowieka jest dążenie do Boga, do wartości, które Bóg uświadamia człowiekowi przez swoje Objawienie, przez słowa Pisma Świętego, a także przez inne znaki swojej świętej obecności.
I Twoje pielgrzymowanie udzieliło się światu. Wydaje się, że świat rozpoznał, iż droga, którą proponujesz, droga, którą sam kroczyłeś, jest tą właściwą drogą. Wszystkie Twoje pielgrzymki do świata - a było ich wiele ponad 100 - zawsze zmierzały do pokazania myśli Bożej, do pokazania, że człowiek jest przeznaczony do spotkania z Bogiem, któremu powinien oddać wszystkie swoje sprawy, powinien zaufać świętej Bożej Opatrzności...
Poprzez niniejsze zeszyty Papieskiej Kolekcji chcielibyśmy podziękować Ci raz jeszcze za wszystko, co za Twoją przyczyną zmieniło się na świecie na lepsze, a przede wszystkim za to, że pokazałeś, iż człowiek jest homo viator - jest człowiekiem w drodze, człowiekiem pielgrzymem.
Prowadź nas dalej, Janie Pawle II, teraz już słowem i dziełem, które pozostało po Tobie, ale i możliwością orędownictwa u Boga, jaką - w to nie wątpimy - już się cieszysz.

Papieska Kolekcja "Niedzieli" nr 3/2005

Editor: Tygodnik Katolicki "Niedziela", ul. 3 Maja 12, 42-200 Czestochowa, Polska
Editor-in-chief: Fr Jaroslaw Grabowski • E-mail: redakcja@niedziela.pl