Przed otwarciem Roku św. Pawła
Ks. Ireneusz Skubiś
Niezwykłą wymowę mają wypowiedzi św. Pawła, zawarte w jego Listach, pełnych mocy i siły. Ewangelia bowiem wymaga ognia, który mógłby zapalić innych. Sam św. Paweł był takim Bożym ogniem, niosącym ludziom Chrystusa, żagwią płonącą dla Niego.
28 czerwca br. rozpocznie się w Kościele Rok św. Pawła. Jestem osobiście wdzięczny Ojcu Świętemu Benedyktowi XVI za zwrócenie uwagi na Apostoła Narodów, jak go nazwano. Św. Paweł całą wiedzę apostolską otrzymał osobiście od Chrystusa. Inni Apostołowie chodzili z Jezusem, słuchali Jego nauk, przyglądali się działalności Mistrza. Św. Paweł - nie. Jeszcze pod imieniem Szawła został przez Niego niejako uderzony pod Damaszkiem i stracił wzrok. Zapytał wtedy: "Kto jesteś, Panie?". A Chrystus odpowiedział mu: "Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz" (por. Dz 9, 5). I śledzimy w Dziejach Apostolskich opis nawrócenia Szawła. Od tego momentu zaczął on głosić Chrystusa. To była wiedza o Zbawicielu jakby wlana mu prosto do serca i umysłu. Dzięki Jego interwencji Paweł stał się apostołem, głosicielem Ewangelii. To coś przedziwnego i nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, w jak cudowny sposób Jezus zadziałał przez św. Pawła, do tego stopnia, że stał się on Apostołem Narodów. Szedł do pogan i wszędzie głosił Chrystusa w sposób zdecydowany, z największą determinacją i całkowitym oddaniem się Jemu.
Dzisiaj, gdy świat stał się globalną wioską, patrzymy na ewangelizację jak na coś, co jest jakoś zwyczajne, realnie możliwe. Trzeba jednak zobaczyć ją w kontekście 2 tysięcy lat istnienia Kościoła, szczególnie w kontekście działań Apostołów i pierwszych chrześcijan. Niezwykła była ta wiara, konsekwentna, do końca wierna, dająca świadectwo. Św. Paweł zorganizował trzy potężne wyprawy misyjne (patrz: Dzieje Apostolskie). Całą swoją wolność, całe swoje działanie podporządkował poczuciu odpowiedzialności za cały Kościół. Głosił Chrystusa Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego i było to radosne głoszenie Dobrej Nowiny o Mesjaszu - Zbawicielu. W tym głoszeniu brali udział wszyscy Apostołowie. Jeden segment pracy apostolskiej stanowiło opowiadanie ewangeliczne - przekaz biblijny, a drugi to głęboka treść merytoryczna, dogmatyczna i moralna, jaka zawierała się głównie w Listach św. Pawła, który objaśniał naukę Bożą. Wszystko to posłużyło Kościołowi pierwszych wieków do stworzenia zrębów teologii. Samo bowiem opowiadanie o Jezusie, zawarte na kartach Ewangelii, nie systematyzuje jeszcze wiedzy o Bogu. Dopiero na podstawie Dziejów i Listów Apostolskich oraz Apokalipsy wyłania się obraz całości i Kościół mógł podjąć głęboką myśl teologiczną.
Św. Paweł daje więc podwaliny pod teologię chrześcijańską - usystematyzowane nauczanie o Bogu, oparte na życiu i nauce Jezusa, w nawiązaniu do proroczych i pełnych mądrości Bożej przekazów Starego Testamentu. Dzięki spoiwom, jakie daje św. Paweł, wyraz teologiczny chrześcijaństwa staje się ugruntowany i zintegrowany. Nauczanie św. Pawła jest pełne radości i nadziei. Z wielkim zapałem głosi on swojego Pana, ale też wchodzi z Jego nauką w konkrety ludzkiego życia, tworząc podstawy moralności chrześcijańskiej.
I dziś nie ma dla chrześcijaństwa łatwych czasów, wiele jest działań odnawiającej się wciąż w rozmaitych wcieleniach gnozy, która chciałaby dokonać rozmiękczenia myśli chrześcijańskiej, by nie była ona pełna i jednolita. Dlatego ważny jest powrót do św. Pawła, Apostoła Narodów, wskazującego drogę, którą trzeba pójść za Chrystusem, i zachęcającego do zgłębiania doktryny chrześcijańskiej.
Wkraczając w Rok św. Pawła, mamy zatem okazję do głębokich refleksji nad chrześcijaństwem, do ponownego spojrzenia na Chrystusa. Jakże przewidujący był Jan Paweł II, który na progu III tysiąclecia zachęcał, by Kościół wpatrywał się w oblicze Chrystusa i adorował Je. Bo jest to oblicze Boga, który przychodzi, by nas zbawić; Boga, który jest Bogiem osobowym. Prośba o adorację oblicza Chrystusa jest zachętą do nawrócenia i głębokiego przeżywania wiary chrześcijańskiej, a także do realizowania misji wszystkich apostołów Jezusa - głoszenia Dobrej Nowiny wszystkim narodom ziemi, według Jego słów: "Idąc, nauczajcie wszystkie narody" (por. Mt 28, 19). Dzisiejsze czasy, które dają tak wiele możliwości przekazu ewangelicznego, powinny stanowić dla nas wyzwanie, a św. Paweł - skutecznie nas do tego inspirować.
"Niedziela" 6/2008