Wielkopostne postanowienia
Ks. Ireneusz Skubiś
Drodzy Duszpasterze,
Drodzy Księża Rekolekcjoniści Wielkopostni,
Drodzy Czytelnicy!
Kościół przeżywa w tym roku szczególny Wielki Post – z beatyfikacją Jana Pawła II w tle. Jest to wyjątkowa okazja do refleksji na tematy: życia, męczeńskiej śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa, przybliżane nam przez wiele lat przez Papieża Polaka – ukochanego Jana Pawła II, który zostaje właśnie wynoszony na ołtarze. Jan Paweł II bardzo doceniał dar Męki Pańskiej, którą często rozważał, blisko której zawsze był obecny, którą bardzo ukochał. Był to wielki mąż modlitwy i autentycznego oddania się cierpiącemu Zbawicielowi. Tak też był zawsze postrzegany – podczas posługi Ludowi Bożemu zarówno w ojczyźnie, jak i później, ze Wzgórza Watykańskiego. Rekolekcjoniści wielkopostni mają więc w nim dziś wyjątkową pomoc i wsparcie, a wierni będą zapewne głębiej korzystać z nauczania rekolekcyjnego połączonego z przywołaniem Jana Pawła II. Ojcu Świętemu bardzo zależało zawsze na pogłębieniu wiary i życia chrześcijańskiego w całym Kościele, a szczególnie u rodaków. Wyrazem tego były jego przemówienia wygłoszone w ojczyźnie, które wielu z nas dobrze pamięta. Nie straciły nic na aktualności i za sprawą mediów możemy dziś je sobie przypominać.
Pozwólcie, że zatrzymam się na mediach – ważnym nośniku informacji społecznej. Wywierają one przeogromny wpływ na decyzje ludzi, zwłaszcza telewizja. Zauważmy, że gdy w telewizji jest promowany jakiś film czy reklamowany jakiś produkt, od razu zyskuje na uwadze. W tej sytuacji tegoroczne postanowienia rekolekcyjne powinny zawierać nie tylko elementy tradycyjne – postanowienie poprawy życia, dobrą spowiedź rekolekcyjną i Komunię św. wielkanocną – ale też odpowiedź na to swoiste wyzwanie naszych czasów, jakim są media. W katolickich rodzinach powinna być katolicka prasa, powinno się również korzystać z innych katolickich środków przekazu. Informacji płynących z codziennych mediów mamy w bród, a treści katolickie to, niestety, często tylko te wyniesione z niedzielnej Mszy św. i na tym koniec, chyba że mówią o nich (zwykle źle) inni.
Za ważne zadanie rekolekcjonistów w Wielkim Poście uważam więc zachęcenie wiernych do systematycznego czytania prasy katolickiej. Rodzina, która ma w ręku pismo katolickie, ma okazję wchodzić głębiej w życie religijne, bardziej żyć Kościołem. W „Niedzieli” bardzo dbamy o sprawy wiary, przybliżamy wartość sakramentów świętych, ukazujemy bogactwo zawarte w liturgii, otwieramy na kulturę chrześcijańską, pomagamy rodzinie, wspieramy wychowanie młodych. I jeżeli czasem mówi się, że nie ma w rodzinie dialogu dotyczącego principiów, wartości najważniejszych, to dzieje się tak właśnie dlatego, że nasze rodziny niesięgające do informacji katolickiej trochę nam spoganiały.
Niechże więc w domach katolików będzie obecna prasa katolicka! Te rodziny z pewnością zachowają się jako rodziny Chrystusowe, przetrwają kryzysy związane z naporem tendencji laickich, jakie dziś przeżywamy.
Jeżeli zatem przy okazji rekolekcji wielkopostnych parafianie przyjdą do księdza proboszcza z zamiarem zaproszenia do swoich domów na sposób stały np. „Niedzieli”, to będzie to wielka wygrana duszpasterza, parafii, Kościoła i samych zainteresowanych, a także piękny, bardzo konkretny owoc rekolekcyjnych refleksji i zamyśleń.
Bardzo serdecznie proszę Duszpasterzy i Księży Rekolekcjonistów, by wśród postanowień rozpoczynającego się Wielkiego Postu 2011 było obecne i to, że otwieramy na oścież nasze drzwi dla katolickich mediów...
"Niedziela" 11/2011