„Niedziela” dla Młodych
Ks. Ireneusz Skubiś
Od niedawna, tj. od 3 kwietnia br., nasza dotychczasowa wkładka „Niedziela Liturgiczna” nosi nowy tytuł – „Niedziela Młodych”. Nie ukrywamy, że przez tę zmianę chcielibyśmy pozyskać nowych, młodych Czytelników. Oglądamy pisma dla młodych i patrzymy na polską młodzież. Wiemy, że niewielu z nich czyta. Owszem, młodzi zaspokają dziś głód wiedzy w internecie, ale nie zawsze dostatecznie zwracają oni uwagę na dążenie do prawdy i na aspekt duchowy życia. A przecież to prawda ma siłę i moc, by ustawić życie, to ona zapewnia jego czytelność i sens.
Dlatego chcielibyśmy obudzić w młodych ludziach przede wszystkim pragnienie dążenia do prawdy. Dla nas, chrześcijan, szczególnie ważna jest sprawa prawdy Bożej, która płynie z wiary. Stąd liturgiczną część naszego dodatku ustawiliśmy na poczesnym miejscu „Niedzieli Młodych”, bo prawda zawarta w Piśmie Świętym jest podstawą naszej codzienności, a znajomość tekstów mszalnych ma nam uświadomić Boże przesłanie na najbliższy czas. Nie ma lepszego słowa niż słowo Boże, kierowane do wszystkich wierzących.
Wielu młodych ludzi, np. ministranci, członkowie chórków kościelnych, młodzież zaangażowana w KSM-ach czy w oazach lub innych ruchach – gimnazjaliści, licealiści, studenci – korzysta dzisiaj z różnych przewodników liturgicznych. „Niedziela Młodych” pragnie również być takim przewodnikiem w życiu religijnym młodych ludzi. Tę część dodatku powierzyliśmy ks. Markowi Chrzanowskiemu, kapłanowi o duchowej głębi. Będziemy prosić także innych wytrawnych duszpasterzy młodzieży o wskazania dotyczące życia wewnętrznego.
Będziemy promować życie religijne i przestrzegać przed jego zaniechaniem, bo jest to zaniechanie Boga i pozbawianie się wielkiej, wspaniałej rzeczywistości, która została przez Niego stworzona dla człowieka.
Istotnym momentem „Niedzieli Młodych” jest list do młodych, podpisywany – jak zapewne wszyscy zauważyli – „Brat Azariasz”. Jest to postać biblijna, przewodnik Tobiasza, ktoś, kto jest aniołem i przyjacielem. W każdym numerze Brat Azariasz będzie towarzyszył młodemu człowiekowi i razem z nim próbował spoglądać na trapiące go problemy – podobnie jak to się dzieje np. w seminariach duchownych czy w zakonach, gdzie są takie osoby, które pomagają młodym pogłębiać ich życie religijne, pracować nad sobą, nad swoim rozwojem, nad budowaniem swojego człowieczeństwa. Bo taka jest idea „Niedzieli Młodych” – pomaganie człowiekowi w kształtowaniu pięknej osobowości i w Bożym rozwoju. Teraz, w młodości, jest na to czas. Później nie ma w życiu zbyt wiele czasu ani sił, żeby nad tym pracować, reagujemy, opierając się na tym, co jest już w nas. Dlatego trzeba „nasiąknąć” Bożą mądrością i kształtować w sobie dobre nawyki od początku. Z takimi intencjami przychodzimy do Was, Młodzi Przyjaciele.
Mam nadzieję, że społeczność starszych – rodzice, dziadkowie, bliscy, przyjaciele – która weźmie do rąk naszą „Niedzielę”, przekaże nasz dodatek młodym. Ale to także duchowa strawa dla Was, Drodzy Starsi Czytelnicy „Niedzieli”. Przyjmijcie tę naszą propozycję, wydaną na rocznicę odejścia do wieczności sługi Bożego Jana Pawła II, który bardzo kochał młodych, który w ostatnich chwilach swego życia wyszeptał im jeszcze: „Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie...”. I proszę, przeżyjmy mocno uroczystość beatyfikacji tego Papieża, przyjdźmy do niego i zasłuchajmy się w jego nauczanie.
Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę Czytelników na konkurs związany z osobą Jana Pawła II i jego beatyfikacją, ogłoszony w „Niedzieli”. Nosi on tytuł: „Co jest najważniejsze?”. Tym pytaniem pragniemy zmobilizować Czytelników do chwili refleksji nad życiem i przesłaniem Jana Pawła II, nad tym, co stanowi „najdroższy skarb kolejnych pokoleń”. Zachęcam do udziału w konkursie i do cotygodniowego sięgania po „Niedzielę Młodych”.
"Niedziela" 16/2011