Błaganie o pokój dla świata
Lidia Dudkiewicz, Redaktor Naczelna „Niedzieli”
Dobrze pamiętam wielką radość, jaka towarzyszyła zakonnikom i wiernym zgromadzonym na Jasnej Górze 21 października 2002 r. na porannej Mszy św., podczas której o. Izydor Matuszewski, ówczesny generał Zakonu Paulinów, dokonał poświęcenia kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej przeznaczonej dla Mariupola na wschodniej Ukrainie. Posyłał tam paulińskich zakonników, którzy mieli szerzyć kult maryjny i budować sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. Nikt wówczas nie przypuszczał, że jadą na wojnę i że na ich oczach będą ginąć ludzie.
O. Arnold Chrapkowski, obecny przełożony generalny Zakonu Paulinów, w tych dniach powiadomił, że pomimo trwających działań wojennych na placówce paulińskiej w Mariupolu pozostał o. Paweł Tomaszewski, z którym jest w stałym kontakcie telefonicznym. W związku z nasileniem działań wojennych wezwał, wraz z przeorem Jasnej Góry o. Marianem Waligórą, do zintensyfikowania modlitwy o pokój na świecie i o zaprzestanie prześladowania chrześcijan. Od 22 lutego br., czyli od pierwszej niedzieli Wielkiego Postu, do dotychczasowych jasnogórskich modlitw o pokój dodawana jest specjalna intencja podczas codziennej Mszy św. za Ojczyznę, sprawowanej o godz. 15.30, oraz śpiewane są suplikacje: „Święty Boże, święty mocny...”.
O Ukrainie dużo się mówi również w związku z zakończoną właśnie wizytą „ad limina Apostolorum” biskupów obrządku greckokatolickiego i łacińskiego z Ukrainy. „Błagam Pana o rychły pokój i apeluję do wszystkich zainteresowanych stron, aby wprowadzono w życie osiągnięte porozumienia i respektowano zasadę zgodności z prawem międzynarodowym” – napisał Ojciec Święty Franciszek w przesłaniu skierowanym do ukraińskich biskupów. Arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk, będący w grupie biskupów odbywających wizytę „ad limina”, w czasie spotkania z dziennikarzami w Rzymie powiedział wprost, że Ukraina toczy ciężką walkę z zewnętrznym agresorem i potrzebuje pomocy ze strony całego cywilizowanego świata. Jej mieszkańców dotknęła bowiem największa w powojennej historii katastrofa humanitarna. Biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej Jan Sobiło wyjaśnił w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, że na Ukrainie trwa utopijna wojna o Związek Radziecki.
W związku z wojną za naszą wschodnią granicą coraz częściej zastanawiamy się, na ile Polska jest dziś bezpieczna. Zdaniem gen. Stanisława Kozieja, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, nie można wykluczyć inwazji Rosji na Polskę, chociaż wariant regularnej wojny jest mało prawdopodobny ze względu na NATO. Możliwa jest natomiast wojna hybrydowa. Szef BBN bierze pod uwagę konflikt, w którym rosyjskie wojska będą ukrywać się za anonimowymi ludźmi, prowadzącymi działania terrorystyczne. Ostatnio budzi niepokój nasilenie rosyjskiej propagandy na terenie Polski i całej Europy. Działa już polskojęzyczne internetowe rosyjskie radio „Sputnik”, uruchomiono także polską wersję rosyjskiego portalu informacyjnego „Sputnik”. Jasnogórski modlitewny alarm jest więc dzisiaj bardzo potrzebny Ukrainie, Polsce i całemu światu.
„Niedziela” 9/2015