Niedziela w Episkopacie
Milena Kindziuk
Cieszę się, że "Niedziela" zmieniła szatę graficzną, dostosowując ją bardziej do dzisiejszego życia - tak o naszym tygodniku mówił Prymas Polski kard. Józef Glemp podczas uroczystej prezentacji nowej formuły pisma w Sekretariacie Episkopatu Polski w Warszawie.
Bp Adam Lepa, członek Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Episkopatu Polski, powiedział podczas prezentacji "Niedzieli", że prasa, w odróżnieniu od telewizji, jest szkołą krytycznego myślenia. I takie właśnie zadanie - zdaniem Księdza Biskupa - ma "Niedziela". Marcin Przeciszewski, szef Katolickiej Agencji Informacyjnej, zauważył natomiast, że ks. inf. Ireneusz Skubiś jest jedynym redaktorem naczelnym w Polsce (dotyczy to nie tylko pism katolickich), który tę funkcję pełni od ponad 25 lat. Także przez ćwierć wieku zastępcą szefa i sekretarzem redakcji jest red. Lidia Dudkiewicz.
Podczas prezentacji dziennikarz i felietonista Jerzy Klechta wskazał, że zachowawczość "Niedzieli" jest jej atutem - redakcja bowiem zachowuje zasady, stoi na straży chrześcijańskich wartości. Jerzy Klechta wspominał też czasy, gdy zespół redakcyjny liczył pięć osób. - Dopiero szczegółowe socjologiczne badania grup czytelniczych uświadomiły mi, jak wielkim dziełem jest dziś wydawanie tygodnika, który ma 22 edycje diecezjalne, w tym dwie amerykańskie, i do którego pisze ok. tysiąca autorów - mówił red. Klechta.
Ks. red. Ireneusz Skubiś stwierdził podczas konferencji, że zmiana formatu i szaty graficznej była starannie przygotowywana. - Zależy mi na wyjściu do młodego czytelnika, chciałbym także dotrzeć do katolików w Europie: w Anglii, w Niemczech i we Włoszech - mówił.
Sprzedaż "Niedzieli" oscyluje w granicach 140 tys. egzemplarzy, średni nakład tygodnika waha się między 175 a 200 tys. Według danych dotyczących sprzedaży tygodników z pierwszego półrocza tego roku, "Niedziela" utrzymuje się pod względem sprzedaży na podobnym poziomie jak "Wprost" czy "Gość Niedzielny". Jednocześnie ma sprzedaż o kilka tysięcy wyższą niż "Newsweek". Z przeprowadzonych w tym roku badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że po "Niedzielę" sięgają przede wszystkim ludzie z wyższym wykształceniem. Pismo należy też do ulubionych tygodników polskich kapłanów, co tydzień czyta je ponad połowa polskich proboszczów.
Kard. Józef Glemp:
"Niedziela" to dobre, rzetelne pismo. Wyrażam wielkie słowa uznania dla tygodnika szczególnie za treść, którą przekazuje społeczeństwu. Ma bogaty serwis informacyjny, fotograficzny, cenne jest, że relacjonuje życie Kościoła, nie unikając problemów konfliktowych. Dobrze by było, gdyby na łamach "Niedzieli" było może nieco więcej polemik, gdyż o nie trudniej na kościelnej "ambonie".
Ten tygodnik ma wielką tradycję, ukazywał się w różnych systemach politycznych i ciągle pozostaje wierny Bogu, Kościołowi, Krzyżowi i Ewangelii. W "Niedzieli" pracują dziennikarze, którzy tej idei potrafią służyć. I za to składam im podziękowanie.
Cieszę się, że "Niedziela" ukazuje się w nowej szacie graficznej i w nowym formacie. O wiele poręczniej jest ją czytać, np. w pociągu czy samolocie.
Oprac. Piotr Chmieliński
Bp Adam Lepa:
"Niedziela" była dwukrotnie unicestwiana przez dwa totalitaryzmy, ale zawsze powstawała do życia. Każde odrodzenie tygodnika nadawało mu nową jakość i wyjątkowy rozwój. Każdy nowy etap odznaczał się spotęgowaną aktywnością redakcji, autorów i czytelników. "Niedziela" uratowała swoją tożsamość mimo wielu zagrożeń. W jej historii nie ma kompromisów, których dziś musiałaby się wstydzić. Stała się największym tygodnikiem katolickim w Polsce, a nawet w Europie Środkowej i Wschodniej. Przy tym zawsze pozostawała wierna Kościołowi i Ojczyźnie. Mówiąc o tygodniku, nie można pominąć wielkich zasług ks. inf. Ireneusza Skubisia, który przez 25 lat troszczy się o to, aby misja "Niedzieli" była "budowaniem na Skale". Sukces "Niedzieli" może również wytłumaczyć nam fakt, że Ksiądz Infułat jest jedynym redaktorem, który przez te wszystkie lata mieszka w redakcji - żartował bp Lepa.
Oprac. Artur Stelmasiak
"Niedziela" 48/2006