My, ludzie wieczności
Ks. Ireneusz Skubiś
Pamiątka męki i śmierci Jezusa Zbawiciela świata przypomina nam istotne treści religii chrześcijańskiej, które mówią o zbawczym dziele Boga Człowieka i o jednej z największych tajemnic chrześcijaństwa – o zmartwychwstaniu. Jezus, którego Pan Bóg nazywa „Synem swoim umiłowanym” (Mt 17, 5), a który umiera na krzyżu – zmartwychwstaje, objawia się uczniom, jest z nimi obecny w ich zwyczajnym życiu, przypominając swoją naukę i rozjaśniając mroki codzienności.
W zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa ujawnia się prawda o Bogu i o człowieku. „Ja na to przyszedłem na świat – mówi Jezus – aby dać świadectwo prawdzie” (por. J 18, 37). Prawda jest czymś bardzo istotnym w życiu i działalności Jezusa. Ma również znaczenie w naszym życiu.
Wiadomość: „Widzieliśmy Pana” (por. J 20, 25) w zagubionych i rozproszonych uczniach wzbudza najpierw ogromne zaskoczenie, a potem niezwykłą radość i moc ducha. Stało się coś nadzwyczajnego, co jest po prostu nie do wiary...
Jezus zmartwychwstał, prawdziwie zmartwychwstał! Prawda o zmartwychwstaniu jest istotną, przewodnią prawdą chrześcijaństwa. Św. Paweł powiedział nawet, że „gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, próżna byłaby nasza wiara i nasze przepowiadanie” (por. 1 Kor 15, 14). To przepowiadanie rozpoczęło się niejako od nowa właśnie w blasku prawdy o zmartwychwstaniu.
Dzisiaj prawda ta staje się dla nas jeszcze bardziej wymowna, bo przeżywamy czas przygotowania do beatyfikacji Jana Pawła II. I choć niektórzy chcieliby nadać wydarzeniu beatyfikacji sens tylko ludzki, mówiąc, że jest to decyzja ziemskiej wspólnoty Kościoła, to jest to przecież także objawienie prawdy o życiu wiecznym, o chwale świętego w życiu samego Boga. Mamy tu wszakże do czynienia z pieczęcią Boga, który potwierdza decyzję Kościoła poprzez cud za przyczyną kandydata na ołtarze, potrzebny do tego, by ogłosić go błogosławionym. To wielka prawda o życiu i śmierci, o teraźniejszości i wieczności. Tak oczekiwana beatyfikacja Jana Pawła II, która następuje w okresie Zmartwychwstania Pańskiego, jest wyzwaniem ze strony Pana Boga skierowanym do całego Kościoła. Oto Pasterz tego Kościoła dostępuje chwały żyjących przed Bogiem. Jego życie się nie kończy... Jako rodacy Jana Pawła II powinniśmy przeżywać tę tajemnicę szczególnie.
Fakt zmartwychwstania Pana Jezusa winien nam uświadomić prawdę o człowieku stworzonym do życia wiecznego w Bogu. W świetle tego zbawczego wydarzenia trzeba wciąż pytać, czy jesteśmy ludźmi wieczności, czy raczej tymi, którzy zaplanowali sobie jakiś okres istnienia na ziemi – oczywiście, najchętniej w dostatku i wygodzie – i odrzucamy wszystko to, co będzie później. Pamiętajmy, że życie nie kończy się na ziemi. Śmierć zmienia je, wchodzimy w inny jego etap. Naucza nas o tym Pan Jezus, także poprzez fakt swojego zmartwychwstania. Demaskuje fałsz i obłudę, przywraca normalność i wzywa do życia w prawdzie i miłości.
Zechciejmy w Wielkanoc 2011 pomyśleć o tym wszystkim – o życiu w prawdzie, bez zakłamania, nienawiści, o życiu z Bogiem. Nasza piękna wiara chrześcijańska daje tak wiele przykładów świętych i błogosławionych, na których możemy patrzeć i których możemy naśladować. Teraz Kościół ukazuje nam wzór świętości Jana Pawła II.
"Niedziela" 17/2011