Prezydium KEP ws. prac nad in vitro
Prawo, które legalizuje zło
(KAI)
Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w apelu nawiązującym do rozpoczęcia prac nad projektem ustawy o medycznym wspomaganiu prokreacji podkreśla: „Projekt umożliwia stosowanie procedury in vitro bez podjęcia realnej próby leczenia prawdziwej przyczyny niepłodności. (...) Tak więc wobec inicjatywy uchwalenia złego prawa (...) naszym obowiązkiem jest przyjęcie prawa, które poprawi obecną sytuację, a nie ją bez zastrzeżeń zalegalizuje”. Episkopat ponownie wzywa rząd do opracowania i rozpoczęcia prawdziwego medycznie programu leczenia niepłodności, opartego na uczciwej i rzetelnej diagnostyce przyczyn oraz podejmowaniu prób ich likwidowania. Członkowie Prezydium Episkopatu zwracają uwagę na radykalizm rządowego projektu, który odrzuca podmiotowość życia ludzkiego na etapie embrionalnym.
„Zarodek ludzki jest traktowany na równi z grupą komórek lub tkanką, co oznacza to samo, gdyby żyjącego człowieka sprowadzić do zespołu organów. Jest to podstawowa i zarazem nieusuwalna wada projektu proponowanego przez rząd” – czytamy w piśmie, sygnowanym przez abp. Stanisława Gądeckiego, abp. Marka Jędraszewskiego oraz bp. Artura Mizińskiego.
Dokument wskazuje, w jakich sprawach rządowy projekt powinien zostać poprawiony, i wylicza osiem nieakceptowalnych i bulwersujących rozwiązań z projektu ustawy o in vitro. Biskupi wskazują m.in., że zakłada on eugeniczną selekcję zarodków, umożliwia klonowanie człowieka, jako normalny element procedury zakłada mrożenie i przechowywanie embrionów, a także umożliwia poczynanie dzieci po śmierci dawcy komórek rozrodczych i przewiduje niedopuszczalność przeniesienia zarodków do organizmu matki biologicznej, gdy dawca komórek rozrodczych wycofa zgodę.
Projekt lekceważy też dobro dziecka, pozostawiając embrion ludzki poza jakimikolwiek relacjami osobowymi.
W opinii Prezydium Konferencji Episkopatu Polski, „przyjęty przez Radę Ministrów projekt ustawy o leczeniu niepłodności zawiera rozwiązania, które uniemożliwiają jakikolwiek udział katolika w pracach służących jego przyjęciu”.
„Niedziela” 15/2015