Reklama

Niedziela Lubelska

Budujcie cywilizację świętych

W uroczystość św. Jana Chrzciciela parafia pw. św. Mikołaja w Zakrzówku gościła abp. Stanisława Budzika.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W życiu człowieka i wspólnot są różne chwile, spotkania i wydarzenia. Dzisiejsze popołudnie jest dla nas radosnym czasem, bo pierwszy raz przybywasz do nas z pasterską posługą. Prosimy o słowa, które będą wskazaniem w drodze i umocnieniem wiary; prosimy o modlitwę i błogosławieństwo, a także o poświęcenie naszych organów - mówił proboszcz ks. Dariusz Ziółkowski. Z pasterską wizytą łączyło się także udzielenie młodzieży sakramentu bierzmowania. - Wierzę, że młodzi, zgromadzeni wokół ołtarza, są świadomi tego, że przyjmowany przez nich sakrament wiąże się z dojrzałością chrześcijańską: z odpowiedzialnością za wiarę, jej pogłębianie i świadczenie, a jeśli trzeba to i obronę - zapewniał Ksiądz Proboszcz. - Przed laty sami przynieśliśmy tutaj nasze dzieci, prosząc dla nich o chrzest. Potem uczyliśmy je codzienną wiarą, popartą czynem, jak być w bliskości Boga. Stale towarzyszymy im we wzrastaniu w wierze, a teraz prosimy dla nich o dary Ducha Świętego, aby za przykładem patrona dnia mężnie wyznawali wiarę i według niej żyli - mówili rodzice.

Nawiązując do osoby i dzieła św. Jana Chrzciciela, abp Stanisław Budzik podkreślał, że ten Święty jest dla wszystkich wierzących wspaniałym przykładem, jak wiarę w Chrystusa wyznawać, jak jej bronić, jak oddać dla niej to, co najważniejsze: własne życie. - Jan Chrzciciel to jedna z najważniejszych postaci biblijnych, pomost pomiędzy Starym a Nowym Testamentem, pomiędzy obietnicami a ich wypełnieniem w Jezusie Chrystusie - mówił Ksiądz Arcybiskup. - Św. Jan występował publicznie, napominając naród, który cierpiał z powodu duchowej i społecznej nędzy. Był przekonany, że Mesjasz przyniesie odkupienie; był pewien, że Bóg już dłużej nie będzie patrzył na niedolę swojego ludu. Udzielając chrztu w rzece Jordan, rozpoznał Syna Bożego. W Nim zobaczył męża przyszłości i nadzieję świata. Przekonany, że Jezus jest drogą, prawdą i życiem, ofiarował mu wszystko, co miał najdroższego. Rozumiał swoją misję jako zadanie tego, który dla Jezusa miał przygotować drogę do ludzkich serc - nauczał Pasterz. Zwracając się do bierzmowanych, abp Budzik podkreślał, że ta uroczystość ma miejsce w dniu szczególnym. - Jan Chrzciciel prowadził ludzi na spotkanie z Chrystusem. Każde spotkanie człowieka z Bogiem musi być odpowiednio przygotowane. Także dziś potrzeba ludzi, którzy innych poprowadzą do Chrystusa, którzy będą troszczyć się nie tylko o siebie i własne zbawienie. Niech św. Jan będzie dla was mistrzem heroicznej odwagi i niespożytej energii. Niech uczy was, że nawrócenie najpierw dokonuje się we własnym sercu. Jako ten, który uczynił prostymi kręte ścieżki życia i nie znał kompromisów ze złem, niech uczy was walki o to co dobre, piękne, Boże - apelował Metropolita. Jak podkreślał, ta niezwykła wierność i odwaga św. Jana, jego otwarcie serca na tajemnice Jezusa Chrystusa aż po rozpoznanie w Nim obiecanego Mesjasza, były darami Ducha Świętego. - Niech Ducha Święty będzie dla każdego z was źródłem wiary, męstwa i świętości. Niech ten, który jest Bożym imieniem miłości między Ojcem i Synem, rozlewa miłość w waszych sercach, daje dobre natchnienia, kieruje do pięknych i szlachetnych marzeń; niech w codziennym życiu, nauce i pracy, wzywa do świętości - życzył Ksiądz Arcybiskup. - Idźcie pod prąd, wymagajcie od siebie nawet wtedy, gdyby inni od was nie wymagali; budujcie cywilizację ludzi trzeźwych, uczciwych i szlachetnych, odnoszących się do Boga i człowieka z miłością, po prostu świętych - apelował.

W odpowiedzi na pasterskie wezwanie młodzi podkreślali, że są gotowi otwierać serca na działanie Ducha Bożego. - Wierzymy, że Duch Święty, którego otrzymaliśmy, będzie nas umacniał i oświecał, będzie pomagał nam być prawdziwymi uczniami Chrystusa. Pokrzepieni świadectwem wiary naszych rodziców, nauczycieli i kapłanów, z pewnością wytrwamy w wierze - zapewniali. By na co dzień być „solą ziemi i światłem świata”, prosili o poświęcenie krzyży. Ten znak miłości, zapisany w sercach, poprowadzi ich drogą wierności Chrystusowi i Jego Ewangelii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-07-17 10:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto patrona parafii

W pierwszą niedzielę sierpnia, w kościele pw. św. Krzysztofa w Tuszynie-Lesie zgromadziła się duża rzesza wiernych, by przez udział w uroczystościach odpustowych uczcić patrona parafii św. Krzysztofa, opiekuna kierowców i podróżujących

Tegoroczną Mszę św. odpustową sprawował i homilię wygłosił abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. W święcie patrona parafii uczestniczyli kapłani z dekanatu tuszyńskiego i spoza jego granic: emerytowany proboszcz parafii pw. św. Krzysztofa ks. prał. Stanisław Wieteska, proboszcz parafii pw. św. Witalisa Męczennika w Tuszynie ks. kan. Henryk Leśniewski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Łodzi ks. kan. Marek Rzeźnicki, ojciec duchowny WSD ks. kan. Jerzy Świątek oraz duszpasterz młodzieży ks. dr Przemysław Góra. Uroczysty charakter liturgii podkreślała obecność przedstawicieli Ochotniczej Straży Pożarnej ze sztandarami, asysty i zespołów parafialnych.

CZYTAJ DALEJ

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję