Rysunki dzieci są odzwierciedleniem ich emocji, przeżyć, osobowości, ale również ich wrażliwości i wyobraźni. O czym dzieci opowiadają w swoich pracach? Nora Rodríguez, ceniony pedagog, w książce „Co nam mówią rysunki dzieci?”, wydanej nakładem Wydawnictwa „Jedność” udowadnia, że warto uważnie przyglądać się rysunkom dzieci, będącym swoistym kodem, przez który się komunikują. Mogą one stanowić dobre narzędzie diagnostyczne dla rodziców i wychowawców. Autorka przekonuje nas, że „jeśli dzieci chcą coś powiedzieć, nigdy nie rezygnują testowania różnych metod komunikacji niewerbalnej, o ile wyczuwają, że się ich słucha”. Jeśli poznamy język dziecięcych rysunków, lepiej zrozumiemy rzeczywistość dziecięcego świata i będziemy potrafili pomóc dzieciom w przezwyciężaniu trudności i sprawić, by były bardziej szczęśliwe - podkreśla.
To lektura bardzo uporządkowana, odkrywająca przed czytelnikiem po kolei świat dziecięcej wyobraźni, sposoby interpretacji rysunków, bogato ilustrowana licznymi rysunkami, fotografiami, poparta historiami dzieci. Autorka zaznacza, że dla dziecka nie ma różnicy pomiędzy tym, co dzieje się na jego rysunku, a tym co ma miejsce w prawdziwym życiu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Poprzez twórczą ekspresję dzieci sygnalizują radość, strach, to co im się nie podoba, ból, cierpienie, samotność, relacje z rodziną, z przyjaciółmi, trudne przeżycia. Z pewnością nie jest łatwo nauczyć się słuchać opowieści przekazywanych w dziecięcych rysunkach, ale może to być bardzo pożyteczna nauka dla rodziców i wychowawców. Nie chodzi tutaj o ocenę warstwy estetycznej, ale o to, by w plątaninie znaków, kresek, figur znaleźć właściwą interpretację skrywanej pod rysunkiem rzeczywistości. W odczytaniu konkretnego rysunku ważna jest wiedza dotycząca znaczenia miejsca rozłożenia akcentów na kartce, kierunku nachylenia postaci. Ułatwią nam to pewne wytyczne z różnymi informacjami, umieszczone przez autora na kolorowej apli, np. „duże rysunki umieszczone w centralnej części kartki wskazują na to, że dziecko jest dobrze przystosowane do życia w społeczeństwie”.
Książka Nory Rodríguez na pewno nie jest poradnikiem, raczej przewodnikiem opowiedzianym za pomocą konkretnych historii uzupełnianych rysunkami. Zapoznając się i z jednym i z drugim, widzimy pewną całość, ważną w interpretacji problemu, który chce nam przekazać dziecko. To propozycja ciekawa i pomocna dla rodziców, wychowawców i pedagogów, którzy chcą bardziej zrozumieć zachowania i uczucia dzieci i lepiej się z nimi komunikować.