Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Śladami Świętych

Niedziela sosnowiecka 29/2014

[ TEMATY ]

pielgrzymka

KATARZYNA MACIEJEWSKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto raz był we Włoszech może zapomnieć o reszcie świata. Kto był w niebie, nie pragnie ziemi...” – powiedział kiedyś Mikołaj Gogol. Tak uważa również wielu uczestników pielgrzymki do Włoch zorganizowanej przez Caritas sosnowiecką. W ciągu kilku dni poczuli oni klimat miejsc związanych ze wspaniałymi postaciami, takimi jak: Święci Piotr i Paweł, św. Ojciec Pio, św. Antoni z Padwy, św. Franciszek, św. Klara, św. Marek oraz św. Jan Paweł II i św. Jan XXIII.
Była to pielgrzymka do źródeł chrześcijaństwa, które zrodziło się w pierwszej połowie I wieku w rzymskiej prowincji Judei wśród wyznawców judaizmu. Nie można zapominać, że Rzym to ziemia uświęcona krwią męczenników chrześcijańskich. Stojący przy rzymskim Koloseum Łuk Konstantyna przypomina koniec prześladowań, które przerwał ostatecznie tzw. edykt mediolański (313 r.), gdy cesarz Konstantyn Wielki przyznał chrześcijanom takie same prawa jak wyznawcom religii pogańskich. Na trasie pielgrzymki zorganizowanej przez ks. Tomasza Folgę, dyrektora Caritas diecezji sosnowieckiej i Krystynę Tomaszewską znalazły się m.in.: Padwa z bazyliką św. Antoniego i Prato della Valle, bazylika Loretańska z Domkiem Świętej Rodziny z Nazaretu, niebiańska bazylika św. Michała Archanioła na górze Gargano w Monte Sant’Angelo, San Giovanni Rotondo, gdzie żył i zmarł św. Ojciec Pio. Tutaj pielgrzymi modlili się przy doskonale zachowanym ciele Świętego, zobaczyli jego celę, krucyfiks przed którym otrzymał stygmaty, konfesjonały w których spowiadał, drogę krzyżową i Szpital Ulgi w Cierpieniu. Dużym przeżyciem była też wizyta w Manoppello, gdzie wystawione jest święte oblicze Jezusa odbite na chuście.
Na trasie nie mogło zabraknąć Watykanu. Pielgrzymi uczestniczyli w środowej audiencji generalnej z papieżem Franciszkiem, zwiedzili Bazylikę św. Piotra i modlili się przy grobie św. Jana Pawła II. Podziwiali też kolumnadę Berniniego okalającą Plac św. Piotra, na której umieszczona jest rzeźba najważniejszego misjonarza Europy – św. Jacka Odrowąża. Był on jedną z najznakomitszych postaci XIII wieku: posiadał dar czynienia cudów, głosił Ewangelię i zwiększał zastępy gorliwych kapłanów w klasztorach dominikańskich. Warto wspomnieć, że kanonizował go w 1594 r. papież Klemens VIII, który zanim zasiadł na stolicy Piotrowej, jeszcze jako kardynał Aldobrandini, legat papieski, 26 listopada 1588 r. oraz w styczniu, lutym i marcu 1589 r. odwiedzał tereny obecnej diecezji sosnowieckiej, m.in. Będzin i Czeladź w związku z tzw. traktatem bytomsko-będzińskim, na mocy którego arcyksiążę Maksymilian Habsburg zrzekł się tronu polskiego, Habsburgowie obiecali nie ingerować w sprawy Polski, zobowiązali się zwrócić Polsce zagarnięte ziemie. Obiecali też, że nie będą zawierać układów z Moskwą przeciwko Rzeczypospolitej i Szwecji. Wizyta ta miała ciekawy przebieg. Autor dziennika podróży towarzyszący kardynałowi bardzo krytycznie opisał ówczesny Będzin, stwierdzając, że miasteczko to jest prawie całe drewniane, brudne i zamieszkane przez lud ubogi. Obraz zaniedbania Będzina dopełnia zdarzenie, które miało miejsce podczas przekraczania przez Aldobrandiniego rzeki Czarnej Przemszy. Pod jego karocą załamał się most i zapadły się dwa pierwsze koła powozu. Z tego powodu legat musiał pokonać spory kawałek drogi piechotą. Jednak krytyczna opinia o Będzinie wynika raczej z porównania tego miasta z innymi miastami zachodniej Europy, zwłaszcza z włoskimi. W innym miejscu cytowanego diariusza czytamy, że „obiad odbywany w Będzinie, acz złożony z potraw polskich, był obfity i wspaniały, co było godnem zastanowienia w tak lichem i ubogiem jak Będzyn miasteczku...”. W pobliskim kościele pw. Świętej Trójcy w Będzinie kardynał odprawiał Msze św. i ofiarował pamiątki liturgiczne, m.in. srebrny, pozłacany, renesansowy kielich mszalny z herbem Aldobrandinich i datą: A.D. 1589, wykonany w Rzymie, który zachował się do dziś. Ks. J. Wiśniewski pisze, że kardynał Aldobrandini był zbudowany przyjęciem, jakiego doznawał w Polsce.
Pielgrzymi z naszej diecezji widzieli też starożytny Rzym z Koloseum, Forum Romanum, Placem Weneckim, Fontanną di Trevi. Zajrzeli do znajdującej się nieopodal Schodów hiszpańskich przy Via dei Condotti 86 kawiarni, która zajmuje 10. miejsce w rankingu najpiękniejszych kawiarni na świecie, czyli Antico Caffe Greco. W 1760 r. założył ją Grek, Nicola della Maddena (stąd nazwa). Jest ona najstarszą kawiarnią w Rzymie i drugą najstarszą kawiarnią we Włoszech (pierwsze miejsce zajmuje Caffe Florian w Wenecji, która ma staż dłuższy o 40 lat). W Caffe Greco inspiracje czerpali m.in. Goethe, Byron, Andersen, Mickiewicz, Słowacki. To tu tworzył się w 1848 r. Legion Mickiewicza z zadaniem udziału w walce o wyzwolenie Włoch. Podczas pobytu w Asyżu pielgrzymi zwiedzili kościół Santa Maria degli Angeli z Porcjunkulą i Bazylikę św. Franciszka. Przeszli też do pobliskiego kościoła, gdzie spoczywa ciało św. Klary. Odwiedzili Wenecję, gdzie przy relikwiach św. Marka ks. Tomasz odprawił Mszę św. Zobaczyli Pałac Dożów ze sławnym Mostem Westchnień, Wieżę Zegarową, Dzwonnicę i wiele ciekawych zaułków.
Niezapomnianym przeżyciem było uczestniczenie w Mszach św. przy grobach i relikwiach kilku Świętych. Pielgrzymi polecali w nich Panu Bogu m.in. dzieła Caritas, modlili się za biskupów sosnowieckich, kapłanów, osoby duchowne i diecezjan. Duże wrażenie zrobiła na wielu modlitwa w niebiańskiej bazylice św. Michała Archanioła na górze Gargano w mieście Monte Sant’Angelo, gdzie objawił się św. Michał. Znakiem tego miejsca jest odłamek wapiennej skały z cudownej groty jako relikwia trzeciego stopnia. W drugiej połowie XVII wieku mieszkańców południowych Włoch dziesiątkowała zaraza. Ówczesny duszpasterz tego miejsca zalecił modlitwy w grocie. Po paru dniach w jego pałacu na Monte Sant’Angelo objawił mu się św. Michał i powiedział, że modły zostały wysłuchane. Kto z wiarą pobierze skałę i wyryje na niej krzyż, zostanie ocalony. Tak też się stało. Skała to symbol Chrystusa, na którym trzeba budować.
Ks. Tomasz i pani Krystyna zadbali nie tylko o sprawy organizacyjne, ale także zapewnili mnóstwo duchowych przeżyć i stworzyli wspaniałą atmosferę. Bardzo dobrze spisała się pilotka pani Maria, kierowcy i przewodniczki. Pielgrzymi mają nadzieję, że to nie ostatnia pielgrzymka zorganizowana przez naszą, sosnowiecką Caritas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-15 12:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wszyscy jesteśmy pielgrzymami

Niedziela świdnicka 34/2015, str. 5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

B.M.Sztajner/Niedziela

Filozof francuski Gabriel Marcel (1889-1973) – przedstawiciel egzystencjalizmu chrześcijańskiego – napisał wiele książek filozoficznych. Jednej dał tytuł „Homo viator”, czyli człowiek pielgrzym, wędrowiec. W książce wskazał na bardzo ważny rys naszego ludzkiego bytowania na ziemi, na to, że jesteśmy w drodze. Jesteśmy pielgrzymami. Ta pielgrzymka najpierw ma wymiar geograficzny. Poruszamy się w przestrzeni i w czasie. (...) Wiemy, że celem ostatecznym tej pielgrzymki jest wieczność. (...) Ale nasze wędrowanie ma także wymiar duchowy. Wiemy, że Pan Bóg wezwał nas do świętości, do doskonałości i naszym zadaniem życiowym jest to, byśmy wzrastali w człowieczeństwie, w świętości, żebyśmy się doskonalili, bo nikt z nas nie jest w pełni doskonały. (...) Nasza życiowa pielgrzymka trwa od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W Piśmie Świętym, w Słowie Boży jest wiele mowy o ludzkim pielgrzymowaniu. W ostatnim czasie słuchaliśmy o wędrowaniu Izraelitów z ziemi niewoli, z ziemi egipskiej, do Ziemi Obiecanej, do kraju wolności. Na tej drodze Pan Bóg, przez Mojżesza, dał Dekalog, który pozostał po wsze czasy dla mieszkańców ziemi, żebyśmy według tych określonych zasad kształtowali życie osobiste, rodzinne społeczne i międzynarodowe. (…) Pan Bóg daje nam także umocnienie na czas pielgrzymowania (...), na ten trud wędrowania, zwłaszcza na chwile załamania, na chwile bezsensu, na te „ciemne doliny”, przez które nam wypada przechodzić. W czym tkwi nasza moc, byśmy się poderwali do dalszej drogi? Tą mocą jest Jezus Chrystus, który mówi do nas: „Zaprawdę powiadam wam, kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne”. On sam jest naszą mocą, On działa dzisiaj w mocy Ducha Świętego, dlatego Apostoł powie do Efezjan, i także do nas: „Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani”. To opieczętowanie posiadamy od chrztu świętego; moc Ducha Świętego, którego czasem nie doceniamy. A tę moc nam daje Chrystus, w którego wierzymy. „Kto we mnie wierzy, ma życie wieczne, beze mnie nic uczynić nie możecie”. Bóg nam pokazuje przewodnika naszej ziemskiej drogi, naszej ziemskiej pielgrzymki, jest nim Jezus Chrystus. Ale ten Jezus Chrystus, Zbawiciel świata, daje nam coś szczególnego, daje nam wielki skarb, daje nam chleb na każdy dzień, na każdy tydzień, gdy jesteśmy na Eucharystii. Jezus mówi; „Jam jest chleb życia, ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli, to jest chleb, który z nieba zstępuje, kto go spożywa, nie umrze”. My tak czasem inwestujemy w chleb powszedni, który jest ważny, chcemy się urządzić w życiu, kupić ładne mieszkanie, zdobyć pracę, wszystko to jest potrzebne, bo jesteśmy jeszcze na ziemi, nie w niebie. Niestety, czasem ta troska o to, co materialne, co widzialne, jest przesadna. (…) A Jezus mówi, że kto spożywa chleb, który On daje, nie umrze. Mówi, byśmy spożywali ten chleb z wiarą i miłością. Byśmy nie ustali w drodze, byśmy potrafili zło zwyciężać dobrem, byśmy wszystkie krzyże unieśli, byśmy przebyli mężnie wszystkie „ciemne doliny”. „Beze mnie nic uczynić nie możecie”. „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba, kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 14.): Starty

2024-05-13 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

W jaki sposób najlepiej rozpoczynać nowe sprawy? Co zrobić, kiedy życie nagle stawia przede mną niespodziewane zadania? Gdzie znajdę pomoc, jeśli boję się wyzwań i już na starcie mam ochotę się wycofać? Zapraszamy na czternasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o Maryi w kontekście początków ludzkich dróg.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Po pomoc do św. Andrzeja Boboli

2024-05-13 20:41

Archiwum parafii

W parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie rozpoczęły się uroczystości odpustowe ku czci patrona. Doroczne święto, obchodzone 16 maja, poprzedza modlitewne triduum w intencji pokoju i jedności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję