Reklama

Historia

Powstańcy w Częstochowie

W 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego przypominamy bohaterów tamtego czasu oraz związki łączące powstanie i jego uczestników z naszym miastem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowianie aktywnie wspierali walczącą stolicę, a gdy powstanie upadło, tysiące mieszkańców skazanej na zagładę Warszawy przybyło do Częstochowy. Schronieniem dla nich było np. mieszkanie burmistrza naszego miasta Stanisława Rybickiego (w powstaniu zginął syn burmistrza Zdzisław). Mieszkał tam m.in. ciężko ranny Stanisław Sosabowski, syn dowódcy brygady spadochronowej.

13 września 1944 r. otwarto w Częstochowie biuro dla ewakuowanych z Warszawy. Pomocy warszawiakom udzielał także Polski Komitet Opiekuńczy w Częstochowie. Biskup częstochowski Teodor Kubina wystosował 7 października 1944 r. apel do wiernych o pomoc dla mieszkańców stolicy, odczytany z ambon w niedzielę 8 października. W odpowiedzi na apel, w październiku, a następnie w grudniu w częstochowskich kościołach złożono duże ilości darów dla wysiedleńców z Warszawy, jak i znaczące sumy pieniężne. Wielu warszawian korzystało z dwóch kuchni dla najbiedniejszych, kierowanych przez s. Zofię Szulc. Były to: Kuchnia Główna prowadzona przez siostry zmartwychwstanki oraz kuchnia prowadzona przez siostry magdalenki i paulinów. Mieszkańcy stolicy znaleźli też opiekę w domach zakonnych i przy parafiach. Szczególną rolę odegrała parafia św. Jakuba i jej proboszcz ks. Wojciech Mondry (pierwszy redaktor naczelny „Niedzieli”, w latach 1926-37).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród osób przybyłych do Częstochowy po powstaniu ważną rolę w historii naszego miasta odegrała Zofia Kossak-Szatkowska, znana pisarka i działaczka katolicka. Przyjechała ona do Częstochowy wraz z córką Anną. Podjęła wkrótce starania o wznowienie „Niedzieli”. Jej inicjatywę podjął bp Kubina, powołując na stanowisko redaktora naczelnego „Niedzieli” ks. Antoniego Marchewkę. Kossak zajęła się wraz z nim organizowaniem redakcji i zaczęła publikować teksty w reaktywowanej „Niedzieli”. Ks. Marchewka także był w Warszawie w czasie powstania. Przeżycia z tego okresu zamieścił w swoich wspomnieniach (wydanych w Bibliotece „Niedzieli” pt. „...Nadejdzie kiedyś dzień wolności. Wspomnienia”).

Z Warszawy po powstaniu przybyli do Częstochowy m.in. Tadeusz Różewicz, Marek Hłasko, Lesław Bartelski, Zofia Trzcińska-Kamińska, która otworzyła pracownię rzeźbiarską w obserwatorium astronomicznym w parku Staszica, a także duże grono warszawskich muzyków, pracowników naukowych Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej i Politechniki Warszawskiej. Pod kierownictwem prof. Romana Pollaka i prof. Tadeusza Woyno powstał w Częstochowie największy w Polsce „podziemny uniwersytet” kształcący 700 młodych ludzi. Dzięki Klasztorowi Jasnogórskiemu, który ofiarował budynek, w naszym mieście powstał Szpital Warszawski. Tu leczono powstańców, tu także pracowali znakomici lekarze ze stolicy, m.in. dr Jan Mazurkiewicz i dr Jerzy Hagmajer. W Częstochowie działał także warszawski Szpital Maltański, zwany szpitalem walczącego podziemia. Kierujący nim dr Jerzy Dreyza osiedlił się na stałe w Częstochowie. Organizował m.in. opiekę medyczną dla pielgrzymów przybywających na Jasną Górę. Więź między Częstochową a Warszawą zaistniała również w harcerstwie. Rokrocznie 1 sierpnia harcerze częstochowscy przybywają do Warszawy, by tam uczcić pamięć Eugeniusza Stasieckiego „Pomiana” – pochodzącego z naszego miasta, poległego w czasie Powstania Warszawskiego zastępcy naczelnika Szarych Szeregów. Z Częstochową związany był też Wojciech Omyła, który zginął 8 sierpnia 1944 r. na Woli. W gronie częstochowian, uczestników powstania, ważną postacią jest Gustaw Gracki – żołnierz 6. kompanii batalionu „Kiliński”. Inne ważne postacie to Barbara Sielewicz – sanitariuszka w powstaniu, Władysław Aniołek czy Bogumiła Kulik. Pamięć o Powstaniu Warszawskim kultywuje częstochowska młodzież, skupiona w Grupie Rekonstrukcyjnej „Radosław”. Są też w naszym mieście szkoły pod „powstańczym” patronatem, jak np. Szkoła Podstawowa nr 52 w Częstochowie-Dźbowie imienia Małego Powstańca – warszawskiego dziecka sierpnia 1944 r.

2014-07-23 14:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skoczów zatańczył dla Papieża

Kolejne urodziny Jana Pawła II były niecodziennie obchodzone w różnych parafiach całej Polski, a to za sprawą inicjatywy zaproponowanej już po raz drugi przez wodzirejów Lednicy: Kazimierza Hojnę, Józefa Hojnę i Pawła Dobrowolskiego. Akcja pod hasłem „Cała Polska tańczy 18 maja 2013 r. dla Papieża” polegała na tym, by w różnych miejscach Polski, najlepiej 18 maja zatańczyć dla Ojca Świętego, przyłączając się tym samym do współorganizacji urodzin Papieża. - Niezwykłą atmosferę spotkań lednickich od dawna tworzą: taniec, śpiew, młodzież oraz nasz ukochany Jan Paweł II. To właśnie radość i entuzjazm naszych spotkań jest ich znakiem firmowym - podkreślają wodzireje. Tegoroczny taniec był również podziękowaniem dla wszystkich ojców.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny włoski nastolatek w drodze na ołtarze: wiara uczy smakować życie

2024-11-05 20:17

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Włochy

pixabay.com

„Huragan energii, który żył z niezwykłą intensywnością” - tak Marca Gallo wspominają koledzy. Chłopak zginął w wypadku na motorynce mając zaledwie 17 lat. Otwarcie jego procesu beatyfikacyjnego zapowiedziano właśnie w sanktuarium maryjnym w Montallegro. Kolejny rok z rzędu, w uroczystość Wszystkich Świętych, do tego miejsca pielgrzymowali jego koledzy i rodzina wspominając, jak Marco uczył ich smakować życie.

Po śmierci Marca Gallo ukazała się książka zawierająca jego notatki i rozważania, zredagowana przez rodziców. Nosi ona tytuł „Nawet kamienie zaczęłyby skakać” i przedstawia na okładce nastolatka w czasie górskiej wspinaczki, którą z pasją uprawiał. We wstępie do książki, która we Włoszech stała się wydawniczym bestselerem biskup Corrado Sanguineti pisze o intensywnej normalności Marca, w którym z każdym rokiem coraz bardziej rozkwita miłość do Jezusa. Hierarcha zaświadcza, że rodzina i przyjaciele zauważyli wewnętrzną przemianę chłopca, który wzrastając w wierze nie wyzbył się swej żywiołowości i czułości wobec drugiego człowieka, z którą szedł przez życie zarażając nią innych.
CZYTAJ DALEJ

Kaczyński o zapowiedzi doprowadzenia Ziobry na przesłuchanie przed komisją: akt barbarzyństwa

2024-11-05 14:24

[ TEMATY ]

Jarosław Kaczyński

PAP

Zdaniem szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego "aktem barbarzyństwa" jest zapowiedź sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, która chce, by były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro został przymusowo doprowadzony na jej przesłuchanie. Według Kaczyńskiego komisja "wyraźnie działa" na korzyść państw obcych.

W poniedziałek sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa planowała po raz kolejny przesłuchać b. ministra sprawiedliwości i PG Zbigniewa Ziobrę, który jednak po raz czwarty nie stawił się na jej wezwanie, nie usprawiedliwiając też swojej nieobecności. Poniedziałkowe posiedzenie było już drugim po uzyskaniu opinii biegłego, który ocenił, że stan b. ministra pozwala mu na zeznawanie przed komisją.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję