Trzeba natychmiast rozpocząć repolonizację, aby odzyskać Polskę dla Polaków. Media już w 90 proc. są własnością niepolską. W obcych rękach znalazło się 60 proc. naszych banków. Najwyższy czas zatrzymać szaleństwo wyprzedaży majątku narodowego, utraconego już w 70 proc. Taki bilans strat przedstawia w wywiadzie dla „Niedzieli” Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Zwraca uwagę, że konieczne są zmiany w systemie podatkowym, np. w odniesieniu do hipermarketów, które wykazują tylko symboliczne zyski, a osiągają gigantyczne obroty kosztem upadających małych polskich, rodzinnych sklepów. To tylko jeden z rażących przykładów antypolskiej polityki obecnej władzy. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, bo media publiczne są zdominowane przez koalicję rządzącą i przez nią kontrolowane. Skupiają się na działalności komercyjnej, a gubią swoją misję rzetelnego informowania oraz pielęgnowania wartości i kultury narodowej. A wiadomo, że kto ma media, ten ma władzę i panowanie nad stanem świadomości narodu.
Przed Polską pojawia się szansa wzięcia spraw w swoje ręce. Kandydatka PiS na premiera Beata Szydło 4 lipca br. w Katowicach podczas konwencji tej partii w wystąpieniu programowym podkreśliła, że trzeba zadbać o dobre życie dla Polaków. Praca, rodzina, zdrowie – to jest teraz najważniejsze. Przedstawiła m.in. program rodzinny uwzględniający 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko oraz zaproponowała obniżenie wieku emerytalnego. Zapewniła, że wie, skąd wziąć 39 mld zł potrzebnych na realizację projektu państwa przyjaznego obywatelowi. Wśród źródeł finansowania proponowanych zmian wymieniła: dodatkowe wpływy z podatku VAT, uszczelnienie systemu podatkowego, zahamowanie wyprowadzania podatków z Polski do podatkowych rajów, opodatkowanie sklepów wielkopowierzchniowych podatkiem obrotowym, wprowadzenie podatku bankowego. Obliczyła, że można w ten sposób uzyskać 73 mld zł. A więc to, co przez 8 ostatnich lat było traktowane jako niemożliwe, jest osiągalne. Trzeba tylko zatroszczyć się o obywatela i o Polskę jako dom wszystkich Polaków, a nie o własne konto bankowe.
W obliczu pojawiającej się szansy na odzyskanie Polski dla Polaków, Mariusz Błaszczak w naszym wywiadzie zwraca uwagę na smoleńską ranę Ojczyzny, broczącą od 10 kwietnia 2010 r., wołającą o prawdę o tragedii, która pochłonęła narodową elitę. Michał Lorenc, jakby kontynuując, mówi w „Niedzieli” o filmie „Smoleńsk”, do którego pisze muzykę. Stwierdza, że powstaje przejmujący obraz o dochodzeniu do prawdy, prezentujący smoleńskie fakty. Kard. Stefan Wyszyński, wielki autorytet Polaków, uważał, że „naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości”. Film „Smoleńsk” w reżyserii Antoniego Krauzego ma właśnie ratować pamięć; to jednocześnie portret Polaków po katastrofie smoleńskiej. Czekamy na ten obraz, aby wiedzieć więcej o sobie i poznać prawdę o polskim narodzie. Pozostaje nam mieć nadzieję, że odbudujemy polski dom, w którym „nie trzeba kłaniać się Okolicznościom, a Prawdom kazać, by za drzwiami stały” – jak powiedział wielki Norwid.
Pomóż w rozwoju naszego portalu