Reklama

Wiadomości

Pieniądze – refleksja na polskie dziś

Niedziela Ogólnopolska 34/2015, str. 34

[ TEMATY ]

pieniądz

pieniądze

Bożena Sztajner/ Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam zdanie wypowiedziane kiedyś przez znanego zacnego profesora: „Odkąd Fenicjanie wynaleźli pieniądze, ja nie mam problemów”. Chciał przez to powiedzieć, że pieniądze mają niezwykłe znaczenie. Można dzięki nim zrobić wiele – dobrego, ale i złego. Pieniądz rzeczywiście jest wynalazkiem znaczącym dla życia człowieka, także narodu i państwa. Odgrywa ważną rolę w gospodarce. Pewnie nigdy nie będzie sytuacji, w której stanie się niepotrzebny. Pieniądze są znakiem jakichś wartości, są wyceną ludzkich działań, przede wszystkim są zapłatą za pracę. Właściwie większość wysiłków człowieka na ziemi mierzy się pieniądzem. Jest on także swoistym szacowaniem stosunków zachodzących między ludźmi, między koncernami. Rozliczenia finansowe stanowią pokaźną część funkcjonowania państwa i instytucji międzynarodowych. Nie można wyobrazić sobie życia bez uwzględnienia wartości, które mierzy się pieniądzem. Ogólne pojęcie pieniądza przekłada się na walutę własną poszczególnych krajów, która jest własnością danej społeczności. Jest to pilnowane przez instytucje i osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie życia, gospodarki.

Pieniądz w historii ludzkości

Pieniądz jest elementem życia każdego z nas, dotyczy ludzi biednych i bogatych. Już w starożytności idee ekonomiczne były tematem rozważań filozoficznych. I dziś człowiek zastanawia się nad rolą pieniądza jako ważnego współczynnika ludzkiego bytowania, pozwalającego ludziom zachować wewnętrzny spokój, mieć poczucie pewności siebie, co jest sprawą podstawową w życiu ziemskim człowieka. On zapewnia byt rodzinie, młodym i starszym, bez niego trudno sobie wyobrazić godne życie człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pieniądz miał swoje znaczenie także w czasach Chrystusa. Z Ewangelii przypominamy sobie sytuację, kiedy do Jezusa przyszli wysłannicy faryzeuszów i zapytali, czy należy płacić podatki. I usłyszeli: „Oddajcie cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (por. Mt 22, 21). A Judaszowe srebrniki? Jakże one były istotne przy sprawie osądzenia Jezusa! Manipulacja pieniądzem jest widoczna w różnych sytuacjach opisywanych przez Ewangelistów. Dopiero później, w czasach pierwszych chrześcijan, stosunek do pieniądza i wartości materialnych uległ zasadniczej zmianie.

Reklama

Pieniądz w wizji św. Franciszka

Oczywiste, że życie społeczne musi uwzględniać rolę i możliwości, które dają pieniądze. Kościół jako społeczność ludzka również musi zawsze brać to pod uwagę. Stąd trzeba podejmować refleksje na temat roli pieniądza w życiu człowieka, także w jego życiu religijnym. Bo dla funkcjonowania wspólnoty religijnej także potrzebne są pieniądze. Nawet w zakonach żebrzących, które mają swoisty stosunek do pieniędzy, nie da się bez nich żyć. Owszem, św. Franciszek, zwany Biedaczyną z Asyżu, wybrał ubóstwo, czyli stan nieposiadania niczego, jednak pieniądze, choćby niewielkie, są potrzebne dla funkcjonowania założonych przez niego zakonów. Zakony te jako preferencję w życiu swojej wspólnoty podjęły ubóstwo, które jest wyrazem wewnętrznej intencji, zwracającej uwagę na inne wartości niż te ziemskie. Bo w istocie, według idei ewangelicznych, rola pieniądza nie może być przeceniana. Ewangelia jest naznaczona przede wszystkim duchem wyboru samego Boga. Łaska Boża stanowi dla chrześcijanina klucz do całego jego życia, to brama dla ludzkich działań. Istnieje pewne zmaganie między łaską a pieniądzem. Są ludzie, środowiska, które uznają pieniądz za wartość absolutną i najwyższą. Fakt, że pieniądze często stanowią o życiu człowieka, o jego jakości, pozwalają żyć w sposób wygodny, przyjemny, dający wiele okazji do satysfakcji. Ważne jest jednak, aby stosować filozofię umiaru, a nadmiar posiadanych dóbr (tzw. bona superflua) oddać na potrzeby społeczne. To był ważny element wykładowy u ks. prof. Karola Wojtyły – dziś św. Jana Pawła II.

W poszukiwaniu skarbów prawdziwych

Ustosunkowanie się do dóbr materialnych, do pieniądza ma istotne znaczenie w życiu człowieka. Nie można dążyć do niego bezwzględnie i za wszelką cenę, bo wówczas może dochodzić do niebezpiecznych nadużyć, społecznych przestępstw. Pieniądz staje się niejako narkotykiem. Ludzie owładnięci manią pieniędzy zachowują się śmiesznie, nieraz w sposób urągający honorowi. Chęć ciągłego zysku staje się ich obsesją. Także przy poszukiwaniu pracy stawiane jest dziś przede wszystkim pytanie: Ile można zarobić? Sprawę zarobku traktuje się jako najważniejszą. Szczęściem wydaje się posiadanie dużych pieniędzy. Podobnie jak to było u Judasza: „Ile mi dacie, a ja wam Go wydam?” – pytał członków Sanhedrynu (por. Mt 26,15). I dzisiaj pewnie są tacy, którzy bez większego zastanowienia się zdradzają Boga dla mamony. Tkwi w tym największy dramat człowieka, ponieważ jakże często okazuje się, że pieniądz wywołuje wyrzuty sumienia, bowiem to świat wartości duchowych należy do spraw najważniejszych. Trzeba więc nieustannie przypominać ludziom, szczególnie wierzącym, że to nie pieniądz jest największym skarbem. Skarby, o które człowiek powinien zabiegać, nie mieszczą się nawet na najobfitszych kontach bankowych – one są w niebie i należą do takich, których nie da się zakopać w ziemi i których żaden mól czy rdza nie przeżre...

2015-08-19 09:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pieniądze Boga czy twoje

Niedziela Ogólnopolska 41/2015, str. 52-53

[ TEMATY ]

pieniądz

pieniądze

© Edyta Pawlowska/Fotolia.com

Z podejściem do pieniędzy jest jak ze szklanką napełnioną do połowy. Niektórzy powiedzą, że jest prawie pełna, inni że niemal pusta. Wielu uważa, że problem zaczyna się wtedy, gdy mimo ciężkiej pracy i rezygnacji z zachcianek po prostu nie starcza do pierwszego...

Ile masz pieniędzy – dużo czy mało? Badania pokazują, że większość Polaków na tak postawione pytanie odpowiada, że mało. Za mało na wymarzone studia, na zakup markowych ubrań, na zagraniczne wakacje, za mało na większy dom czy własne mieszkanie. Za mało na to lub tamto… A co, jeśli wyłamiemy się ze statystycznej większości i pełni wdzięczności powiemy, że mamy tyle, ile potrzeba – w sam raz na to, by żyć godnie i pięknie?

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Obchody Dnia Włókniarza

2024-04-23 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Włókniarki z dawnych zakładów „Poltex” opowiedziały jak wyglądała ich praca w czasach świetności przemysłu włókienniczego w Łodzi. Opowieści ubogaciły występy muzyczne, warsztaty i poczęstunek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję