Reklama

Niedziela Legnicka

Ewangelizowali na Woodstock

Niedziela legnicka 34/2015, str. 8

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Ks. Artur Kotrys

Na Woodstock tradycyjnie przyjechał ks. Artur Kotrys wraz z młodzieżą

Na Woodstock tradycyjnie
przyjechał ks. Artur Kotrys
wraz z młodzieżą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przystanek Jezus to ogólnopolska inicjatywa ewangelizacyjna skierowana do uczestników Przystanku Woodstock. Głównym celem obecności ewangelizatorów jest ukazanie Jezusa, który przynosi dar zbawienia każdemu człowiekowi. Kolejny raz na Woodstock gościł ks. Artur Kotrys z bolesławieckiej bazyliki maryjnej wraz z młodzieżą z Polkowic, Jeleniej Góry i Bolesławca.

W wydarzeniu wzięło udział 800 ewangelizatorów. Wśród nich byli: biskupi, księża, siostry zakonne i osoby świeckie. W tym gronie od lat jest także ks. Artur Kotrys. – Tam, gdzie jest młody człowiek, tam jest także Kościół, tam potrzebny jest ksiądz, Ewangelia i świadectwo chrześcijańskiego życia – mówi ks. Artur. Ewangelizacja na Woodstock nie odbywa się z marszu. Ewangelizatorzy uczestniczą najpierw w rekolekcjach. W tym czasie w parafiach trwają modlitwy zarówno za ewangelizatorów, jak i za młodzież. – Takie wsparcie duchowe jest konieczne, bez tego nie dalibyśmy rady, bo zły nie śpi – dodaje. Przed wyjazdem do Kostrzyna wysyłał SMS-y do znajomych z prośbą o modlitewne wsparcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Co proponuje młodym Przystanek Jezus? – Ważna jest rozmowa, szczera rozmowa, świadectwo wiary. Proponujemy młodym przyjście do Namiotu Spotkania, gdzie cały czas jest prowadzona adoracja Najświętszego Sakramentu. Były też ciekawe konferencje, np. „100 pytań do…” czy „Zagnij księdza”. To wszystko miało przyciagnąć młodych, którzy przyjechali na Woodstock, aby przyszli, porozmawiali, a także usłyszeli odpowiedzi na swoje trudne pytania – podkreśla ks. Kotrys.

Z jakimi największymi problemami boryka się młodzież? – Największym problemem jest poczucie samotności, brak zainteresowania, zwłaszcza ze strony rodziców. W takiej sytuacji młodzi za wszelką cenę chcą na siebie zwrócić uwagę, nie zawsze robią to mądrze. Chora rodzina to coś, z czym młodzi sobie nie radzą. Na polach spotkałem chłopaka, który był niemal całkowicie nagi. Miał 19 lat. Zapytałem go, dlaczego to robi. Odpowiedział, że tylko w ten sposób może przykuć uwagę innych, bo wtedy gapie mówią „o, jaki śmieszny gość”. Co oznacza, że tylko wtedy jest, istnieje – mówi.

Młodzi czasem rozpaczliwie domagają się uwagi swoich rodziców, którzy często są zapracowani, zajęci swoimi sprawami do tego stopnia, że nie interesują się losem swoich dzieci. – Spotykałem gimnazjalistów, których rodzice bez żadnego problemu pozwolili im przyjechać na Woodstock, żeby tylko pozbyć się problemu. Dali pieniądze i powiedzieli: „Tylko pamiętaj, żeby wrócić do domu” – akcentuje.

Reklama

Przystanek Jezus to nie jest akcja jednorazowa. – Staramy się z młodymi nawiązywać kontakty i podtrzymywać je. W ciągu roku są organizowane rekolekcje, na które zapraszamy młodzież. Są ośrodki, w których mogą znaleźć wsparcie, rozmowę. Ten potencjał, który uruchamiamy u młodych, łamiąc często fałszywe stereotypy na temat księży, Kościoła, musi być wykorzystany. To zadanie dla duszpasterzy. Nie wolno nam się bać młodych tylko dlatego, że np. inaczej wyglądają. Możemy ich zyskać lub stracić – dodaje ks. Kotrys.

W ewangelizacji wraz z ks. Arturem była grupa młodzieży z Polkowic, Bolesławca i Jeleniej Góry. To młodzież dobrze przygotowana. Po raz pierwszy na Woodstock pojechali także Mateusz i Anna. Nie ewangelizowali, ale mieli okazję wspierać modlitwą to dzieło i zobaczyć, jak to wygląda.

– Kierowała nami głównie ciekawość, chcieliśmy zobaczyć coś nowego, oboje jesteśmy związani z Kościołem, byliśmy zainteresowani, jakie jeszcze atrakcje ks. Artur dla nas przygotował. Na Przystanku Jezus uczestniczyliśmy w Mszy św., pełnej skupienia, ale też radości i tańca uwielbienia. To nam uświadomiło, że katolik wcale nie musi być smutnym katolikiem – mówi Anna.

Mateusza zadziwiło to, że na Przystanku panuje wspólnotowa, rodzinna atmosfera. – Ludzie są na siebie otwarci, łatwo nawiązuje się znajomości. Nie ma żadnej wrogości pomiędzy uczestnikami. Niektórzy dziwnie wyglądają, przebierają się w różne stroje, bo chcą zwrócić na siebie uwagę. To są często ludzie zagubieni, którzy potrzebują pomocy, dlatego są tam również ewangelizatorzy, żeby im pomóc i to jest dobre – mówi Mateusz.

Mateusz i Anna wkrótce skończą 18 lat. W przyszłym roku będą mogli pojechać ponownie na Woodstock już jako ewangelizatorzy.

2015-08-20 09:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz pomysłowy jak Dobromir

Niedziela bielsko-żywiecka 47/2012, str. 4

[ TEMATY ]

Kościół

ewangelizacja

kapłan

MR

Siostry zakonne ewangelizują przez siatkówkę

Siostry zakonne ewangelizują przez siatkówkę

Kościół to nie sklep, w którym godziny otwarcia i zamknięcia są ściśle wyznaczone. Msza św., główne źródło życia chrześcijańskiego, nie wyczerpuje aktywności duszpasterskiej kapłanów, którzy aby zacieśnić więzi ze swoimi parafianami, muszą wykazywać się coraz większą pomysłowością

Stare metody i oferty, szczególnie w wypadku dzieci czy młodzieży szybko się dezaktualizują i wymagają retuszu. Na przykład chóry działające przy wielu parafiach - niegdyś ich repertuar był w większości przypadków dość hermetyczny. Obecnie, obok klasyki wiele z nich ma w swoim programie co najmniej kilka pieśni gospel. O tym, jak ten gatunek muzyki jest popularny świadczy inicjatywa, która zrodziła się w stowarzyszeniu „Drachma”, którego liderem jest ks. Mirosław Szewiczek. Co roku na organizowane we wrześniu warsztaty gospel przybywa do Bielska-Białej ok. 300 osób. Ich uczestnicy zasilają najczęściej przyparafialne chóry lub zespoły. Diakonie muzyczne działające przy różnego rodzaju duszpasterstwach - m.in. akademickim przy katedrze, dominikańskim w Korbielowie, czy wśród charyzmatyków ze Wspólnoty „Miasto na Górze” z Aleksandrowic - wyznaczają trend nowym poszukiwaniom.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec duchowy mnichów

Niedziela Ogólnopolska 2/2024, str. 18

[ TEMATY ]

św. Antoni Opat

mal.Francisco de Zurbarán/pl.wikipedia.org

Święty Antoni, opat

Święty Antoni, opat

Należy do grona najsławniejszych Ojców Pustyni.

Antoni (zwany później Wielkim) urodził się w Środkowym Egipcie. Po śmierci rodziców, kierując się wskazaniem Ewangelii, sprzedał ojcowiznę, a pieniądze rozdał ubogim. Młodszą siostrę oddał pod opiekę szlachetnym paniom i zabezpieczył jej byt materialny, a sam rozpoczął życie pustelnicze w pobliżu rodzinnego miasta. Początkowo mieszkał w grocie. Około 275 r. przeniósł się na Pustynię Libijską. Dziesięć lat później osiadł w ruinach opuszczonej fortecy Pispir na prawym brzegu Nilu. Jego żywot, spisany przez św. Atanazego, głosi, że musiał znosić wiele jawnych ataków ze strony szatana. Dzieło św. Atanazego miało wpływ na nawrócenie wielu ludzi. O Żywocie św. Antoniego wspomina również św. Augustyn w swoich Wyznaniach, kiedy opisuje własną walkę wewnętrzną i okres nawrócenia.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: całe nasze życie, to historia relacji z Bogiem

2025-01-17 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia. Wówczas narody ujrzą twą sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. I nazwą cię nowym imieniem, które usta Pana określą. Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga. Nie będą więcej mówić o tobie «Porzucona», o krainie twej już nie powiedzą «Spustoszona». Raczej cię nazwą «Moje w niej upodobanie», a krainę twoją – «Poślubiona». Albowiem spodobałaś się Panu i twoja kraina otrzyma męża. Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję