Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Kamuflaż

Kamuflaż wpisano w naturę ludobójczej machiny.

Niedziela Ogólnopolska 46/2015, str. 43

[ TEMATY ]

eutanazja

AR

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papierkiem lakmusowym prawdziwych intencji każdej władzy bądź organizacji jest stosunek do życia człowieka. Nie zwierzątek lub roślinek, ale człowieka od jego poczęcia do naturalnej śmierci. Niemal nikt nie przyzna wprost, że opowiada się za zabijaniem. Dotyczy to nie tylko zwolenników tzw. aborcji, eutanazji, ale nawet dawnych zbrodniarzy spod znaku niemieckiej swastyki. Większość sięga po metodę werbalnego kamuflażu. W hitlerowskich Niemczech mówiono o konieczności zapewnienia „przestrzeni życiowej” (Lebensraum). Pogromy i zabójstwa Żydów w 1938 r. pięknie nazwano „Nocą Kryształową” (Kristallnacht). Mimo ogromnej skali Holokaustu historycy do dziś nie mogą odnaleźć udokumentowanego rozkazu planowego unicestwiania Żydów. Używano bowiem terminów „ewakuacja” i „specjalne traktowanie”. Kamuflaż wpisano w naturę ludobójczej machiny. Myślę o tym, gdy czytam w Parlamencie Europejskim „Oświadczenie pisemne”, zredagowane przez europosłów z grupy socjalistycznej, liberalnej, komunistycznej i zielonych. Nosi ono piękny tytuł: „w sprawie godności u schyłku życia”. Autorzy stwierdzają, że „prawo do godnego życia oznacza też prawo do godnego umierania”. Dlatego domagają się, aby wszyscy obywatele Unii Europejskiej „znajdujący się w zaawansowanym lub terminalnym stadium nieuleczalnej choroby” mogli „skorzystać z pomocy medycznej, aby zakończyć swoje życie z godnością”. Jakże pięknie to brzmi, a idzie o prawne usankcjonowanie możliwości zabijania cierpiących ludzi. Jeśli oświadczenie to poprze więcej niż połowa z 750 europosłów, zostanie przekazane Komisji Europejskiej i Radzie. Wprawdzie nie będzie to oficjalne stanowisko naszej Izby, ale podtrzyma stan dezinformacyjnego chaosu. Inicjatywa stoi w sprzeczności z wcześniejszym orzeczeniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 2002 r., który odrzucił prośbę męża, który chciał pomóc w samobójstwie swojej nieuleczalnie chorej żony. Trybunał stwierdził wówczas, że czyn taki narusza aż pięć artykułów Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Orzeczenie to wydał jednak siedem lat przed wejściem w życie Karty Praw Podstawowych UE, na którą powołują się tzw. obrońcy godności. Zdają się jednak pomijać oficjalne stanowisko UE, wyrażone przez unijną komisarz ds. sprawiedliwości, praw podstawowych i obywatelstwa Viviane Reding, która stwierdziła, że prawo dotyczące eutanazji „nie znajduje się w obszarze kompetencji unijnych”. Przypomnijmy, że na gruncie prawa polskiego eutanazja jest zakazana i definiowana jako zabójstwo. Cóż więc pozostaje wojującym europejskim inicjatorom? Nadal będą sięgać do redefinicji pojęć, czyli kamuflażu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-11-09 12:16

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskupi Peru: eutanazja zawsze będzie błędną drogą

[ TEMATY ]

eutanazja

biskupi

Peru

Adobe.Stock.pl

Eutanazja zawsze będzie błędną drogą – podkreślili katoliccy biskupi Peru w reakcji orzeczenie tamtejszego sądu konstytucyjnego, który nakazał ministerstwu zdrowia „uszanowanie decyzji Any Estrady Ugarte o zakończeniu jej życia za pośrednictwem technicznej procedury eutanazji”.

- Kościół na wzór Jezusa, Dobrego Samarytanina, zawsze będzie obecny, zaopiekuje się i będzie towarzyszył chorym, w przekonaniu, że całe życie ludzkie ma niezbywalną wartość, bo jest darem Bożym – napisali biskupi w specjalnym komunikacie.

CZYTAJ DALEJ

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Presynodalne "ostatki"

2024-04-23 00:06

ks. Łukasz Romańczuk

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Spotkanie w Jelczu Laskowicach

Dobiega końca etap przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Za nami ostatnie już Presynodalne Spotkania Rejonowe na których pochylono się nad Listem do Kościoła w Filadelfii.

Kończy się czas, który był ważny dla poszczególnych, pozwolił lepiej poznać zasady synodu i przede wszystkich budować wspólnotę jedności. Czy to się udało? Po owocach synodalnych poznamy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję