Ojciec Święty udzielił kolejnego wyjątkowego wywiadu. Tym razem przepytującymi Papieża byli dziennikarze – bezdomni, tworzący w Holandii gazetę „Straatnieuws”. Pytali Papieża przede wszystkim o biedę. Mówił on m.in. o dwóch pokusach, jakie czekają na Kościół próbujący walczyć z biedą. Pierwsza – to mówienie o biedzie, a życie w luksusie, a druga – to umowy z rządami, bo w tym przypadku zawsze istnieje zagrożenie korupcją. Jako przykład podał „swoją” Argentynę, gdzie tylko 35 proc. funduszy przeznaczanych na walkę z ubóstwem trafia do ubogich. Bezdomni pytali Papieża, czy nie mógłby sprzedać arcydzieł sztuki z Watykanu i przeznaczyć uzyskanych w ten sposób funduszy na walkę z biedą. Ojciec Święty w odpowiedzi stwierdził, że te wielkie dzieła nie są własnością Kościoła, ale całej ludzkości. Dodał też, że papieski jałmużnik – abp Konrad Krajewski sprzedaje wszystkie prezenty, które Papież otrzymuje, czy to w czasie wizyt, czy od gości, których przyjmuje, a pozyskane w ten sposób pieniądze przeznacza na walkę z biedą. Na zakończenie wywiadu zapytano Papieża, czy ludzkość zwalczy kiedyś biedę. Franciszek zastrzegł, że ponieważ jest człowiekiem wierzącym, wie, że grzech zawsze będzie wśród nas obecny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu