Reklama

Niedziela Małopolska

Kultura Adwentu

Niedziela małopolska 48/2015, str. I

[ TEMATY ]

adwent

Fotolia.com

Rozpoczyna się czas radosnego oczekiwania na Boże Narodzenie

Rozpoczyna się czas radosnego oczekiwania na Boże Narodzenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara owocuje kulturą. Jeśli jest prawdziwa, nie da się schować pod korcem, ale zaczyna przenikać nasze codzienne życie, słowa, gesty, nasze świętowanie i nasze zwyczaje. Ten porządek można odwrócić. Wystarczy zniszczyć zwyczaje, żeby zniszczyć wiarę” – to fragment jednego z rozważań ks. Andrzeja Przybylskiego, które kapłan codziennie zamieszcza na facebooku. Jakże bardzo trafne są to słowa! Szczególnie w odniesieniu do tego, co dzieje się w Europie i na świecie, ale także... do rozpoczynającego się dziś Adwentu.

Pamiętam, że gdy chodziłam do szkoły podstawowej, pewnego roku postanowiłam sobie, że będę codziennie na Roratach. Msza św. odprawiana była bardzo wcześnie rano (jak to Roraty „dla dorosłych”, a nie te popołudniowe „dla najmłodszych”). Wstawałam więc, gdy było jeszcze ciemno i szłam, czasem po skrzypiącym śniegu i przy świetle gasnących latarni, do kościoła parafialnego. Dla dziewczyny w ówczesnej 7 czy 8 klasie było to prawdziwe wyzwanie. Z jednej strony był to trud, z drugiej – wielka łaska i radość. Do dziś wspominam ten czas ze wzruszeniem. Myślę sobie, że po pierwsze dlatego, że wytrwałam w postanowieniu. A po drugie – wiem, ile zyskałam, choć byłam wtedy jeszcze dzieckiem. Temu adwentowemu zwyczajowi towarzyszyła szczególna atmosfera wyciszenia, skupienia. Z czasem rozpoznawałam twarze innych osób, które również codziennie były na Eucharystii. Dopiero po Roratach dzień rozpoczynał się tak naprawdę – choć każdy inny, ale zawsze blisko Pana Jezusa. To umacniało moją wiarę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przywołany przeze mnie wpis ks. Przybylskiego mówi o kulturze, wynikającej z wiary. My, katolicy i chrześcijanie, nie zawsze jesteśmy świadomi, że uczestniczymy w tworzeniu kultury. Dopiero w konfrontacji z osobami, które myślą i żyją inaczej, możemy dostrzec w naszym życiu działania kulturotwórcze. Zwyczaje adwentowe też są pewnego rodzaju częścią kultury życia chrześcijańskiego. Jeśli przeżywamy Adwent w zaplanowany sposób, ofiarowujemy coś, mocno coś sobie postanawiamy, bo chcemy przygotować się na Boże Narodzenie, to radosne oczekiwanie również wyjątkowo się kończy. Warto więc uważnie przemyśleć, jaka forma przygotowania naprawdę zbliży nas do Chrystusa.

W „Niedzieli Małopolskiej” w tym roku chcemy zaproponować Państwu adwentowy cykl artykułów o... oczekiwaniu. W bieżącym numerze świadectwem oczekiwania na dziecko podzieliła się z nami mieszkanka jednej z podkrakowskich miejscowości. A jeśli Państwo zechcą podzielić się swoim świadectwem o oczekiwaniu – prosimy o przesłanie go na adres redakcji: redakcja.krakow@niedziela.pl lub pocztą tradycyjną: ul. Bernardyńska 3, 31-069 Kraków. Najciekawszą historię opublikujemy.

2015-11-26 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adwent czasem przygotowania na przyjście Pana

Niedziela świdnicka 48/2013, str. 5

[ TEMATY ]

adwent

S. Skrzeczyński/dominikanie.pl

Rozpoczynamy nowy rok kościelny pierwszą niedzielą Adwentu. Następuje nowy czas. To są te dni, które prowadzą nas do Bożego Narodzenia. Adwent ma dwa cele. Ma nas przygotować na świętowanie narodzin Pana Jezusa i także ma nas uwrażliwić na powtórne przyjście Pana Jezusa, które będzie na końcu czasów. Ewangelia przywołuje właśnie słowa Pana Jezusa wzywające nas do czuwania: „Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie. Lecz co wam mówię wszystkim: Czuwajcie!”. Pan Jezus wzywa nas do modlitewnego czuwania. Pan Jezus przyszedł na świat 2013 lat temu. Będziemy za niecały miesiąc świętować pamiątkę zamieszkania Syna Bożego na ziemi. Czas Adwentu ma być tym przygotowaniem do godnego obchodu tych świąt.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję