Reklama

porządki w torebce

30 sekund

Niedziela Ogólnopolska 24/2016, str. 46

savanno/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co można zrobić w ciągu 30 sekund? Umalować rzęsy. Zaparzyć kawę. Przejrzeć z grubsza gazetę i sprawdzić, co warto najpierw przeczytać. Pół minuty wystarczy również na drobne porządki domowe; jeśli robi się je często – znacznie ułatwiają wielkie cotygodniowe sprzątanie i dają poczucie życia w ładzie. Z czystością jest jak ze zdrowiem – łatwiej ją zachowywać niż przywracać.

30 sekund wystarczy na przetarcie pochlapanej wodą baterii i obrzeża umywalki. Jeśli robi się to regularnie, można używać zwykłego ręcznika do rąk. Sedes też nie musi czekać na cotygodniowe wielkie sprzątanie. Warto go co dwa, trzy dni wytrzeć z kurzu papierem toaletowym, wyszorować wnętrze szczotką i ewentualnie zalać płynem do dezynfekcji albo octem. Wannę lub prysznic trzeba doprowadzić do porządku po każdej kąpieli. Kiedy uczysz dzieci, że po myciu trzeba się wytrzeć, pokaż im również, że na koniec trzeba opłukać wannę i wytrzeć baterię. Na wypucowanie lusterka w łazience albo przedpokoju też potrzeba nie więcej niż pół minuty. Ta zasada również nieźle działa w kuchni. Po każdym smażeniu warto umyć płytę kuchenki, a po zmywaniu naczyń przetrzeć podłogę koło zlewu zmoczonym ręcznikiem papierowym. Po jakimś czasie będziesz robić to wszystko odruchowo.

Czy wiesz, ile kurzu da się wytrzeć z mebli w ciągu pół minuty i ile rzeczy niepotrzebnie leżących na wierzchu pochować do szafek i szuflad? Pewnie zdziwisz się, jak dużo. Warto mieć w szafce nawilżane chusteczki do kurzu, które przydają się do szybkiego sprzątania, zwłaszcza dzieciom. Po takie chusteczki można sięgnąć jedną ręką, kiedy się rozmawia przez telefon, i wytrzeć to, co się ma w zasięgu wzroku. W ogóle telefoniczne pogawędki to świetna okazja do małych porządków. Kiedy jedną ręką trzymamy telefon, drugą możemy podlewać kwiaty, wyrywać chwasty w ogródku, zbierać okruszki z dywanu albo oskubywać z kurzu podfilcowane nogi krzeseł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-06-08 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy moim życiem głoszę Ewangelię?

2024-04-15 15:01

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 16, 15-20.

Niedziela, 12 maja. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję