Reklama

Polska

Tłumaczymy papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Światowych Dni Młodzieży – wg informacji z Watykanu – Ojciec Święty, jako biskup Rzymu, będzie zwracał się do nas po włosku. Żeby dobrze odebrać jego myśli i słowa, potrzebny jest sztab ludzi, który doskonale przetłumaczy to, co Franciszek mówi. Dlatego w strukturach organizacyjnych ŚDM istnieje sektor odpowiedzialny za tłumaczenia pisemne i ustne.

Sektor tłumaczeń

– Każde Światowe Dni Młodzieży muszą z racji charakteru spotkania komunikować się w kilku językach. Wybiera się te, które nazywa się oficjalnymi, na nie tłumaczy się większość materiałów, stronę internetową i materiały duszpasterskie – wyjaśnia Mateusz Zimny, koordynator sektora tłumaczeń w Komitecie Organizacyjnym ŚDM.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sekcja wydarzeń centralnych Komitetu Organizacyjnego, odpowiedzialna za wydarzenia centralne, przygotowuje materiały, na których będzie się opierać sektor tłumaczeń. Pielgrzymi otrzymają modlitewnik ze wszystkimi tekstami liturgicznymi, które też pomogą tłumaczom w opisywaniu i komentowaniu wydarzeń na żywo. Będą one dostępne w dziewięciu językach na konkretnych częstotliwościach radiowych. Od dwóch lat przygotowywane są tłumaczenia tekstowe, czyli pisemne. Stoi za nimi duża grupa wolontariuszy. Tłumacze zdalni przygotowują teksty, później pracuje nad nimi rzesza korektorów. Wszyscy pracują bezinteresownie z własnej woli, poświęcają na to bardzo dużo czasu. – Czasami potrzebowaliśmy jakiegoś tekstu na drugi dzień, przesyłany był więc nierzadko w nocy. Każdy pracuje dla dzieła, jakim są ŚDM, dla ewangelizacji – mówi Mateusz Zimny.

Międzynarodowa drużyna

Kim są ludzie, którzy na miejscu, w Krakowie, pracują w sekcji tłumaczeń? To wspaniały zespół 9 osób. Każda pochodzi z innego kraju, każda jest odpowiedzialna za inny język. Część z nich włada językiem polskim. Katia jest z Kamczatki, od kilku lat mieszka w Polsce, tłumaczy teksty na język rosyjski. Uliana pochodzi ze Lwowa, należy do Kościoła greckokatolickiego, polskiego nauczyła się z TV jako mała dziewczynka. Klara jest z Argentyny, wprawdzie nie mówi po polsku, zna za to język portugalski i angielski. Patrycja z Brazylii zna języki portugalski, hiszpański i angielski, uczy się polskiego. Huges z Francji, nauczył się języka polskiego 10 lat temu. Są dwie osoby z językiem angielskim: Thomas z Kanady i Basia z USA z Chicago, oboje urodzeni w rodzinach Polaków. Ania podobnie, choć urodzona w Niemczech, zna polski równie dobrze jak niemiecki. Nunzio z Włoch sam nauczył się języka polskiego, tłumaczy z polskiego i angielskiego.

Reklama

Ta grupa osób jest w Krakowie na stałe, tłumaczy teksty na stronę internetową, przygotowuje materiały dla pielgrzymów, materiały informacyjne, homilie. To ci ludzie pomagali tłumaczyć książeczkę liturgiczną, przewodnik pielgrzyma, książkę o Bożym Miłosierdziu. – Sekcja tłumaczeń to takie narzędzie komunikacji, żeby ŚDM były prawdziwie światowe – mówi Mateusz Zimny. Sam uczestniczył w ŚDM w Rio i żartuje – jako trzylatek – w Częstochowie. Jest z Krakowa i nie wyobrażał sobie, że miałby nie angażować się w to niezwykłe wydarzenie. Decyzję o wolontariacie podjął błyskawicznie. Ale dla kogoś, kto zawodowo jest tłumaczem i zna kilka języków obcych (włoski, kataloński, hiszpański i angielski), szybko pojawiła się propozycja pełniejszego zaangażowania.

– Dla mnie to łaska i radość, że współuczestniczę w tworzeniu ŚDM, a do tego wspaniała praca z wyjątkowymi ludźmi.

Tłumaczenia symultaniczne

Największym wyzwaniem będą tłumaczenia symultaniczne. Dlatego wciąż dobierany jest zespół tłumaczy. Taka osoba musi spełnić wiele warunków – mieć doświadczenie tłumaczenia na żywo, być osobą, która rozumie i żyje w praktyce nauczaniem Franciszka, znać biegle język teologii, język duchowości. – Szukamy wśród wolontariuszy, potrzebne są takie kombinacje, jak: włosko-rosyjski, włosko-francuski, włosko-niemiecki. – Zwracamy się o pomoc do ruchów, stowarzyszeń katolickich, zgromadzeń, episkopatu. Wymagania są duże, bo i odpowiedzialność jest ogromna – tłumaczy mój rozmówca. To, co powie Ojciec Święty, będzie przetłumaczone, więc to, co usłyszą młodzi, będzie pochodzić od tłumaczy. Tłumacz będzie niejako głosem Franciszka. Twierdzi się, że w przypadku Ojca Świętego bardzo ważny jest gest, który niejako wyprzedza słowa i sam dużo mówi, zatem dla tłumacza i obserwowanie Papieża będzie istotne.

Tłumacze będą pracować w parach, musi być przynajmniej jedna para do każdego z dziewięciu języków. Tłumaczone będą wszystkie centralne duże wydarzenia. Pierwsze to otwarcie ŚDM ze słowem biskupa miejsca, czyli kard. Stanisława Dziwisza, zatem tłumaczenie z języka polskiego. Młodzi powitają Papieża w czwartek na krakowskich Błoniach. W piątek tłumaczone będą rozważania Drogi Krzyżowej, z pewnością po nabożeństwie Ojciec Święty powie jeszcze kilka słów do młodych. W sobotę wieczorem na Campus Misericordiae Papież weźmie udział w czuwaniu, tam również zabierze głos. W niedzielę wygłosi homilię i ogłosi miejsce kolejnego spotkania ŚDM. To pięć dużych spotkań, nic więc dziwnego, że wymagania odnośnie do tłumaczeń są duże. – Tłumaczenia wymagają koordynacji nie tylko technicznej, ale i merytorycznej, dlatego przydaje się znajomość kilku języków, aby były one zrozumiałe i na jak najwyższym poziomie.

2016-06-08 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: od 2002 r. zero tolerancji dla nadużyć, nie ma odwrotu

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Nie będzie odwrotu od walki z wykorzystaniem seksualnym małoletnich w Kościele – zapewnił Papież w wywiadzie dla Reutera. Agencja ta opublikowała kolejnych kilka zdań z obszernego wywiadu z Franciszkiem. Zdaniem Papieża, w niektórych Kościołach lokalnych istnieją jeszcze opory w tym względzie, ale wraz z każdym kolejnym krokiem wzrasta świadomość, że trzeba iść tą drogą.

Przypomina on, że politykę zerowej tolerancji względem wykorzystywania nieletnich Kościół wprowadził już w 2002 r. po skandalu w Bostonie. Przypomnijmy, że Jan Paweł II wezwał wówczas do Rzymu amerykańskich kardynałów i przypomniał im, że w kapłaństwie i życiu zakonnym nie ma miejsca dla ludzi, którzy mogliby skrzywdzić młodych. Odnosząc się do tych wydarzeń Franciszek stwierdził, że Kościół dalej idzie tą drogą i że jest ona nieodwracalna.
CZYTAJ DALEJ

Radość z obecności Boga

2024-12-10 12:35

Niedziela Ogólnopolska 50/2024, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

To już trzecia niedziela Adwentu. Liturgia codziennych czytań będzie nas teraz wprowadzać bezpośrednio w czas świąt Narodzenia Pańskiego. Wszystko dokoła przypomina nam o świętach, ale niekoniecznie o Bożym Narodzeniu. Przygotowujemy dekoracje, stroimy domy, szykujemy potrawy świąteczne – ale co z Solenizantem, którego urodziny tuż-tuż? Codzienne Roraty, w których być może uczestniczymy, przygotowują nas na to wyjątkowe wyczekiwanie: najpierw na powtórne przyjście Chrystusa, a teraz także na święta Bożego Narodzenia. Dzisiejsze czytania i liturgia, a właściwie cała niedziela uwrażliwiają nas na potrzebę radości. Radości nie wymuszonej, ale płynącej z głębi naszego serca. Radości uobecniającej przychodzącego i jednocześnie będącego wśród nas Pana. Boga, który napełnia nas swoim miłosierdziem, płynącym z przebaczenia grzechów, co pozwala nam jednocześnie odnieść triumf nad naszym nieprzyjacielem, którym jest szatan. Radość płynie z obecności Boga i naszego dzięki Niemu zwycięstwa. Radość ta zabiera lęk i strach. Człowiek radosny w Panu nie ma w sobie niepewności. Bóg napełnia jego serce pokojem. Taki człowiek z podniesionym czołem staje do duchowej walki, wiedząc, Kto za nim stoi. Walka ta nie jest mozołem czy jakimkolwiek utrudzeniem. Do tego zmagania stajemy z radością, a nawet – jak pisze prorok Sofoniasz – z weselem. Bóg mnie kocha. To nie jest pusty slogan, ale rzeczywistość każdego dnia, zwłaszcza czasu adwentowego, pełnego pokoju i wyczekiwania. Wyczekiwania w miłości i na Miłość. Z sercem otwartym i radosnym. „Każdy święty chodzi uśmiechnięty” – to nie jest gołosłowny tekst dziecięcego zespołu religijnego, ale to uzewnętrznienie Boga w moim sercu. Boża radość ma rozpierać nie tylko mój umysł czy moje serce, ale całego mnie, także w wymiarze cielesnym. Nasze przebywanie wśród bliźnich musi promieniować obecnością Chrystusa. Do radości, o której czytamy w dzisiejszych pierwszym i drugim czytaniu, św. Paweł dodaje jeszcze „wyrozumiałą łagodność”. Nasze „promieniowanie Chrystusem” ma i tę cechę. Idziemy w obecności Boga Miłosierdzia, doświadczywszy łaski przebaczenia przez sakrament pokuty i pojednania, i czynimy podobnie. Święty Paweł zapewnia nas, że gdy będziemy mieli takie usposobienie, Chrystus będzie strzegł naszego serca i umysłu, by zapanował w nas jakże upragniony pokój. Pokój, o którym śpiewają aniołowie w grocie betlejemskiej i który przynosi przerażonym Apostołom w Wieczerniku Chrystus Zmartwychwstały.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Przedświąteczna radość w języku migowym

2024-12-14 22:54

[ TEMATY ]

głuchoniemi

Wałbrzych

bp Marek Mendyk

Narodzenie Pańskie

spotkanie przedświąteczne

Alicja Garwol

Uczestnicy spotkania przedświątecznego Polskiego Związku Głuchych w Wałbrzychu wraz z biskupem Markiem Mendykiem i zaproszonymi gośćmi - 14 grudnia 2024 r.

Uczestnicy spotkania przedświątecznego Polskiego Związku Głuchych w Wałbrzychu wraz z biskupem Markiem Mendykiem i zaproszonymi gośćmi - 14 grudnia 2024 r.

W atmosferze radości i wzajemnej życzliwości, w sobotnie popołudnie 14 grudnia br. w siedzibie Terenowego Koła - Polskiego Związku Głuchych w Wałbrzychu, odbyło się wyjątkowe spotkanie przedświąteczne, które zgromadziło osoby głuche i słabosłyszące z regionu.

Wydarzenie miało szczególny charakter ze względu na obecność znamienitych gości w tym duchowieństwa: bp. Marka Mendyka - Biskupa Świdnickiego, ks. kan. Władysława Terpiłowskiego – proboszcza parafii św. Barbary na Starym Zdroju, a także ks. Grzegorza Fabińskiego – wikariusza wałbrzyskiej parafii św. Józefa Robotnika i jednocześnie diecezjalnego duszpasterza osób głuchoniemych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję