Reklama

Edytorial

Dla Europy bije dzwon

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wszelkie znaki na niebie i na ziemi wołają o powrót Starego Kontynentu do swoich korzeni, do wartości, na których budowali wspólnotę europejską jej wspaniali założyciele. Wśród nich są m.in. kandydaci na ołtarze: Robert Schuman i Alcide De Gasperi, a także chrześcijański polityk Konrad Adenauer. O Schumanie mówiono, że traktował swoje miejsce na ławie parlamentarnej jak mnich odmawiający brewiarz w chórze zakonnym. Postrzegany był jako święty człowiek. Chciał nawet zostać księdzem, ale dał się przekonać, że święci XX wieku noszą również świeckie ubrania. Swój polityczny mandat realizował jako powołanie chrześcijanina do działania w obszarze polityki. Mawiał, że służba światu winna być jednocześnie służbą Bogu. Według Schumana – który pełnił nawet funkcję przewodniczącego Parlamentu Europejskiego – „wartość Europy to Europa wartości”. Okazuje się, że Europa daleko odeszła od ideałów swoich ojców założycieli. Proces integracji przez kilkadziesiąt lat przebiegał prawidłowo, w oparciu o koncepcję tzw. Europy ojczyzn, ale gdy Niemcy stały się najsilniejszym krajem Unii Europejskiej, pojawiła się pokusa federalizacji wspólnoty, a więc przekształcenia jej w superpaństwo autorytarnie zarządzane przez Brukselę, z dyktatem niemieckim. A to oznacza germanizację Europy – zauważają felietoniści „Niedzieli”. W tej koncepcji Parlament Europejski miałby być nadrzędny w stosunku do parlamentów w poszczególnych zrzeszonych państwach. Eurokraci wyraźnie więc zdradzili założycieli wspólnoty europejskiej i odeszli od założeń, które przyświecały integracji państw Europy 60 lat temu.

Kto uwiódł Europę...? – zastanawiał się ostatnio red. Witold Gadowski w jednym ze swoich komentarzy. Zwrócił uwagę na niejakiego Altiero Spinellego, którego nazwisko zostało umieszczone nad głównym wejściem do Parlamentu Europejskiego, co sugeruje nawet, jakoby był on patronem Europy. Tymczasem Spinelli to działacz komunistyczny, trockista, który za czasów Mussoliniego, osadzony w więzieniu na wyspie Ventotene, napisał „Manifest z Ventotene”, stanowiący gotowy projekt procesu tworzenia jednego państwa na terenie całej Unii Europejskiej. Gadowski zwraca uwagę, że Spinelli do końca życia był trockistą i zorganizował unię europejskich federalistów, która działa do dzisiaj. Teraz tendencje do utworzenia jednego państwa europejskiego mogą się wzmocnić, zwłaszcza po Brexicie, gdy Wielka Brytania rozpoczęła proces rozwodowy z Unią Europejską. Zwolennicy Spinellego mogą się więc uaktywnić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doskonale pamiętamy, jak w 2014 r. papież Franciszek zdecydowanie przemawiał w Parlamencie Europejskim. Nazwał wtedy Europę bezpłodną babcią, by ostrzec, że zmierza ona do schyłku. Powiedział wprost, że instytucje europejskie nie powinny bać się chrześcijaństwa. Wołał, aby Europa wróciła do swoich korzeni. Może się okazać, że Polska świętego Jana Pawła II, będąca pod rządami ludzi pielęgnujących wartości chrześcijańskie i narodowe dziedzictwo, troszczących się o rodzinę, ma dzisiaj dla Europy wyjątkowe znaczenie w ratowaniu jej korzeni. Kard. August Hlond, prymas Polski, powiedział: „Polska urośnie do znaczenia potęgi moralnej i będzie natchnieniem przyszłości Europy, jeżeli nie ulegnie bezbożnictwu, a w rozgrywce duchów pozostanie niezachwianie po stronie Boga”. To dzisiaj wyjątkowo ważne słowa.

POSŁUCHAJ

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między Maryją i Jezusem istnieje nieopisany wpływ miłości

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Szkoła Carlo Cignani, Madonna z Dzieciątkiem/ commons.wikimedia.org

Rozważania do Ewangelii J 2, 1-11.

Niedziela, 19 stycznia. Druga niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Gazy: rozejm przynosi nadzieję

2025-01-18 14:23

[ TEMATY ]

Caritas

strefa gazy

rozejm

Adobe Stock

„Wiadomość o zawieszeniu broni wywołała radość. Teraz wszyscy czekamy na to, aż rozejm wejdzie w życie. Zdajemy sobie jednak sprawę, że będzie to trudna droga” - podkreśla ojciec Gabriel Romanelli. Jest on proboszczem jedynej katolickiej parafii w Gazie, która przez piętnaście miesięcy była miejscem schronienia dla setek palestyńskich rodzin. Pochodzący z Argentyny kapłan wskazuje, że każda godzina bez rozejmu oznacza kolejne dziesiątki zabitych i setki rannych.

„Wciąż jest śmierć, zniszczenie i udręka, które nadal wdzierają się w nasze codzienne życie i wyniszczają je” - mówi misjonarz należący do Instytutu Słowa Wcielonego. W kościele Świętej Rodziny odprawił wczoraj dziękczynną Mszę za porozumienie między Hamasem i Izraelem, osiągnięte dzięki mediacji USA, Kataru i Egiptu. Przewiduje ono rozejm oraz uwolnienie zakładników izraelskich i więźniów palestyńskich. Podczas tej pierwszej fazy powinien zostać wyznaczony kurs prowadzący do osiągnięcia ostatecznego pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Wierny kapłan. Śp. ks. prof. Edward Walewander

2025-01-19 09:49

Archikatedra lubelska

W 77. roku życia i 51. roku kapłaństwa odszedł do domu Ojca ks. prof. Edward Walewander.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję