Reklama

Oko w oko

Norwidowska triada

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wydawałoby się, że każda głupota ma swoje granice, ale niestety, pokłady jej u niektórych osób są nie do wyczerpania. Przeciwnicy rządu PiS rozpaczliwie się miotają, mając coraz głupsze pomysły w swojej rzekomej walce o demokrację. Złość, zaciętość, niemożność pogodzenia się z utratą władzy, a co za tym idzie – strach przed ujawnieniem prawdy i konsekwencjami są silniejsze od zdrowego rozsądku. Udają, że nie widzą swojej śmieszności, kłamią, zaprzeczają sami sobie, z dnia na dzień wiadomości TVP pokazują kolejne pomysły Platformy i .Nowoczesnej, działających na zasadzie: „pluj, a zawsze coś się przyczepi”. Nie wyciszyli się nawet po przegranych wygłupach w Sejmie, każdy normalnie myślący człowiek, na dodatek poseł, wstydziłby się pokazywać przed kamerami po bezsensownym blokowaniu prac parlamentu przez blisko 2 miesiące, uczestniczeniu w jakiejś żałosnej farsie z wierszykami i przyśpiewkami pani Muchy.A tu nic, żadnego wstydu, nadal opowiadają o jakiejś zagrożonej swojej demokracji i z nieszczęśliwego wypadku drogowego robią polityczną aferę. Nagle całą ferajną wyruszają „na pomoc biednemu sprawcy wypadku” i już z góry wszystko wiedzą, zanim prokuratura przesłucha świadków i zbada sprawę. Ostatnio widziałam, jak poseł Mariusz Witczak z PO i jego kolega partyjny Paweł Olszewski z zaciętością oskarżali obecny rząd, konkludując, że nie ma demokracji. A przecież właśnie dzięki temu, że jest w Polsce demokracja, mogą występować w telewizji publicznej i bezkarnie opluwać prawowity rząd, pleść te swoje kłamliwe, oszczercze bzdury. Ludzie to widzą i zadają pytanie: Za czyje pieniądze ta błazenada? Pani sędzia Sądu Najwyższego żali się, jak to oni, sędziowie, są zagrożeni, zastraszani, a do tego tak mało zarabiają, bo „za 10 tys. zł miesięcznie można wyżyć tylko na wsi”.

Pamiętamy wypowiedź przyjaciółki premiera Tuska podobnie kpiącej z nas, zwykłych Polaków („za 6 tys. zł pracuje tylko złodziej albo idiota”). Donald Tusk przyjechał z Brukseli do Wrocławia 17 grudnia 2016 r., wtedy gdy jego towarzysze partyjni grali w sejmie pamiętną farsę – blokowali salę sejmową i prace całego parlamentu – i powiedział słowa wiele mówiące o nim i całej tzw. totalnej opozycji: – Jesteście najlepszymi strażnikami polskiej reputacji na świecie (sic! ). Takie słowa może podyktować tylko wielki strach, bo trudno byłoby sądzić, że tak naprawdę myśli Donald Tusk. Tego typu oszczerstwa, głupoty, kłamstwa, rozpowszechniane w Unii, trafiają na podatny liberalno-lewicowy grunt i mamy potem takie reakcje antypolskiego zacietrzewienia, jakie prezentuje np. wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.

Jednak w trudnych sytuacjach Polska zawsze zwyciężała dzięki kulturze – mówił o tym wielokrotnie Jan Paweł II. W 1991 r. na spotkaniu z twórcami kultury w warszawskim Teatrze Wielkim przytoczył słynną triadę Norwidowską – „piękno, praca, zmartwychwstanie” i dodał: „Tego Norwidowskiego zmartwychwstania życzę Tobie, Polsko, Ojczyzno moja. To życzenie składam na wasze ręce, drodzy Państwo, na ręce całego narodu, a w szczególności na ręce Was wszystkich tutaj obecnych, którzy jesteście w jakimś sensie tego narodu pogłębioną świadomością, intelektem, twórczą perspektywą, którzy jesteście tego narodu miłośnikami”. Gdy dzisiaj patrzymy na działania i wypowiedzi różnych celebrytów, wydawałoby się – ludzi kultury, aż trudno uwierzyć, że niektórzy z nich stali uprzywilejowani, w pierwszych szeregach, jak najbliżej Jana Pawła II, słuchali, bili brawo, cisnęli się przed kamery... Przeglądając teraz nagrania z tamtego spotkania, zastanawiam się, gdzie byli sobą: tam wtedy, stojąc obok wielkiego Papieża Polaka, czy dzisiaj – na manifestacjach KOD-u, na spektaklu „Klątwa” czy na innych „czarnych marszach”? Bo przecież człowiek gdzieś musi być sobą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-03-01 09:49

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie w sprawie zatrzymania byłego proboszcza płockiej parafii

2024-12-03 19:33

[ TEMATY ]

oświadczenie

Red./ak/GRAFIKA CANVA

Przyjęliśmy do wiadomości informacje dotyczące zatrzymania byłego proboszcza płockiej parafii, należącego do naszej inspektorii - czytamy na stronie Inspektorii Warszawskiej Salezjan.

Przyjęliśmy do wiadomości informacje dotyczące zatrzymania byłego proboszcza płockiej parafii, należącego do naszej inspektorii.
CZYTAJ DALEJ

Daniela Nawrockiego mogłoby nie być…

2024-12-03 11:56

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Takie informacje szokują. Bo czy to wypada, żeby kandydat na prezydenta przyznawał się publicznie, że nie jest biologicznym ojcem syna, którego wychowali razem z żoną? A jednak.

Na profilu 21-letniego Daniela Nawrockiego na portalu X aż kipi od patriotycznych wpisów, powiewają biało-czerwone flagi, hasztagi: #Niech żyje Polska!, #BógHonorOjczyzna, #TakdlaRozwoju, #ZachowajmyBohaterów (w odniesieniu do usunięcia z Muzeum II Wojny Światowej św. Maksymiliana Kolbe, błogosławionej Rodziny Ulmów oraz rotmistrza Pileckiego). Są odniesienia do rocznic historycznych, np. 78. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny "Inki”. Ale też syn Karola Nawrockiego, student Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim, społecznik i dziennikarz, ma odwagę przyznawać się publicznie do wiary: „Dziś w gronie patriotów pomodliliśmy się za tych, którzy zginęli w walce o wolność, szczególnie za tych, których jeszcze nie udało się odnaleźć. Cześć i chwała bohaterom!” – napisał. W innym miejscu czytamy: „Wielki Piątek. Tego dnia w Kościele obchodzimy Misterium Męki Pańskiej. Zachęcam Państwa, którym bliskie są nasze katolickie wartości do udziału w Liturgiach…”. Jest katolikiem, młodym Polakiem dumnym ze swej Ojczyzny, zaangażowanym obywatelem Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (kandydował już nawet w wyborach do Rady Miasta Gdańska).
CZYTAJ DALEJ

Czy będę gotów stawiać stopy swe na skale w ślady zostawione przez Jezusa?

2024-12-04 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

„Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom” – jakże często w naszym życiu przeżywamy podobne przeciwności! Czasu trudu, zmagania jest zwykle więcej niż spokoju i radości. Co robić, aby móc przetrwać trudny czas? Budować na skale!

Kto zdecydowałby się, aby budować na piasku? Intuicyjnie wszyscy wiemy, że dom zbudowany w ten sposób będzie niestabilny, jest zagrożony. W praktyce jednak, w życiu duchowym, wielu postępuje w taki właśnie sposób, a może i my czasem… Słuchamy, a nie wypełniamy, mówimy, a nie potwierdzamy słowa życiem. Łatwo zgadzamy się na wewnętrzną niespójność, nieszczerość, zafałszowanie… Tyle fałszu nas zewsząd otacza; Jezus chce jednak, abyśmy nie patrzyli na innych, ale we własne serce i na własne życie, i abyśmy, budując na skale Jego słowa, ostali się w dzień próby.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję