Dbanie o zęby to coś tak oczywistego, że wręcz nie wypada o tym głośno mówić. Szczotkujemy je co najmniej dwa razy dziennie, używamy płynów do płukania jamy ustnej i nitek dentystycznych i chodzimy do dentysty. Warto zrobić jeszcze jedną rzecz – wymienić zwykłą szczoteczkę na elektryczną.
Szczoteczka manualna nigdy nie wyczyści zębów tak dokładnie jak elektryczna. Ta druga wykonuje o wiele więcej ruchów na minutę, niż może wykonać człowiek myjący zęby tradycyjną szczoteczką. Lepiej też dociera do różnych zakamarków, dlatego znacznie skuteczniej usuwa resztki jedzenia i zapobiega powstawaniu kamienia nazębnego. Chociaż czyści dokładniej, jest delikatniejsza dla dziąseł (ja np. przez wiele lat miałam krwawiące dziąsła, a od kiedy używam szczoteczki elektrycznej, problem pojawia się sporadycznie). Dzieci dokładniej wyszorują zęby taką szczoteczką i będą wiedziały, jak długo powinny to robić – większość modeli podaje sygnał dźwiękowy albo świetlny informujący o tym, że minął minimalny czas mycia zębów. Niektórzy producenci proponują dodatkowe atrakcje mające zachęcić dzieci do dbania o zęby, np. aplikacje na telefon.
Szczoteczka elektryczna sporo kosztuje. Średnia cena to ok. 130 zł (rozpiętość cen to 50-700 zł). Nie trzeba kupować oddzielnych szczoteczek dla całej rodziny, bo każdy taki sprzęt ma wymienne końcówki. Wystarczy jedna szczoteczka i tyle końcówek, ilu jest domowników. Końcówki mają zwykle jakieś elementy, np. kolorowe nakładki, wzorki itp., które pomagają je odróżnić. Można też kupić szczoteczkę z różnymi końcówkami „do zadań specjalnych”, np. do przestrzeni międzyzębowych, do aparatów ortodontycznych, do masowania dziąseł itp. Końcówki są wykonane dużo porządniej niż szczoteczki manualne, więc wymienia się je znacznie rzadziej. Wybierając model szczoteczki, warto pamiętać o tym, że ważna jest możliwość dokupowania końcówek bez zbytniego ambarasu. Kolejna oszczędność to pasta do zębów – na elektryczną szczoteczkę nakłada się ok. jedną trzecią tego, co na tradycyjną (więcej po prostu się nie zmieści). Ale najważniejszy plus to rzadsze wizyty u dentysty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu