Reklama

Watykan

Wielkie czyszczenie Bazyliki św. Piotra

Już w Roku Świętym 2000 pielgrzymi, którzy przybywali do Watykanu, mogli zobaczyć odnowioną fasadę Bazyliki św. Piotra – usunięto z niej brud nagromadzony w ciągu wieków, dzięki czemu trawertyn odzyskał swój naturalny jasny kolor. Nie wszyscy zdawali sobie sprawę, że reszta murów bazyliki była ciągle pokryta ciemną patyną wieków. Prace renowacyjne pozostałych elewacji monumentalnego budynku zostały podjęte nieco później i zakończyły się na początku tego roku. Aby porozmawiać o tym wielkim czyszczeniu najważniejszej świątyni katolicyzmu, spotkałem się z Lucą Virgilio – architektem Administracji Bazyliki św. Piotra. Jej włoska nazwa to „Fabbrica di San Pietro”, a zadania tej wiekowej instytucji to konserwacja, rozbudowa i administrowanie bazyliką.
O pracach restauratorskich przy Bazylice św. Piotra z architektem Lucą Virgilio rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Niedziela Ogólnopolska 23/2017, str. 10-11

[ TEMATY ]

Watykan

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Kiedy rozpoczął się remont elewacji Bazyliki Watykańskiej?

LUCA VIRGILIO: – Zaczęliśmy prace restauratorskie wszystkich fasad bazyliki w maju 2007 r., od strony południowej, która składa się z fasady XVII-wiecznej wykonanej przez Carla Maderno oraz XVI-wiecznej wykonanej przez Michała Anioła. Następnie zajęliśmy się zachodnią elewacją, której budowniczym był Giacomo della Porta (jej absyda odpowiada wewnątrz bazyliki ołtarzowi katedry). W 2016 r. zakończyliśmy prace przy XVI-wiecznej elewacji północnej, wykonanej również przez Michała Anioła, która sąsiaduje z Kaplicą Sykstyńską.
Naszym zadaniem jest zachowanie tej cennej budowli dla przyszłych pokoleń. I to w dużej mierze dzięki zaangażowaniu kard. Angelo Comastriego, przewodniczącego Administracji Bazyliki św. Piotra, można było skutecznie zrealizować ostatnie prace renowacyjne.

– Ostatnie prace trwały 10 lat, do stycznia 2017 r., chociaż nie były widoczne z Placu św. Piotra...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– To prawda, boczne elewacje bazyliki są niewidoczne dla ludzi, którzy ją nawiedzają. A to wielka szkoda, ponieważ są one bardzo piękne, biorąc także pod uwagę, że zostały zrealizowane po części przez samego Michała Anioła.

– Na czym polegały prace restauratorskie?

– Prace polegały na oczyszczeniu trawertynu z różnych substancji, które w ciągu wieków odkładały się na jego bardzo porowatej powierzchni. Oczywiście, najpierw wykonaliśmy całą serię wstępnych badań naukowych i laboratoryjnych. Kolejną interwencją było usunięcie tych wszystkich materiałów zastosowanych w różnych epokach (np. zaprawy, cement), aby zabezpieczyć ściany. Podczas prac konserwatorskich materiały te musiały być usunięte, gdyż odbiegały kolorem od koloru trawertynu.
Gdzie były duże ubytki, których nie można było zaszpachlować, trzeba było umieścić odpowiednio przycięte płytki.
Rozbudowaliśmy również system monitoringu statycznego bazyliki tak, że cały budynek jest pod kontrolą.
Zostały ponadto wykonane bardzo dokładne plany (rysunki) wszystkich elewacji bazyliki, aby ukazać stan zniszczeń przed renowacją oraz rezultaty przeprowadzonych prac.

Reklama

– Mówił Pan o czyszczeniu ścian. Ale jak można czyścić trawertyn użyty do budowy bazyliki?

– Brud, który zgromadził się na trawertynie, był bardzo trudny do usunięcia, zwłaszcza w ukrytych miejscach chronionych przed deszczem. Aby go usunąć, używaliśmy urządzenia do piaskowania (IOS), które zastosowaliśmy już przy czyszczeniu głównej fasady bazyliki. To system, który umożliwia projekcję na powierzchnię fasady piasku zmieszanego z wodą pod niskim ciśnieniem i strumieniem spiralnym. W ten sposób czyszczenie jest bardzo delikatne, usuwa się brud stopniowo, bez uszkodzenia powierzchni, i zachowuje się zabytkowe patyny.

– Ściany zewnętrzne bazyliki są ogromne. W jaki sposób został rozwiązany problem rusztowań?

– To prawda. Powierzchnie do oczyszczenia były ogromne, a co za tym idzie – również rusztowania musiały być wielkie. Zachodnia fasada bazyliki ma np. 7 tys. m2. Wysokość do gzymsu się zmienia, średnio mamy 45 m, ale maksymalnie osiąga się aż 50 m. Użyliśmy specyficznego rodzaju rusztowania, które pozwalało na dotarcie do każdego punktu elewacji.

– Czy powierzchnie ścian zostały tylko oczyszczone, czy również zabezpieczone?

– Na koniec prac zostały zastosowane środki zabezpieczające, ale są one krótkotrwałe. Tam, gdzie były duże różnice chromatyczne (kolorów), wyrównaliśmy natomiast kolory.

– Prace w Bazylice św. Piotra nigdy się nie kończą – gdy zakończono renowację zewnętrznych elewacji, rusztowania pojawiły się na jednej z kopuł...

– Teraz zaczęliśmy renowację kopuły Kaplicy Gregoriańskiej – to północna, mniejsza kopuła bazyliki. Patrząc od strony placu, widzimy następujące elementy budowli: główną fasadę, już odnowioną, dwie mniejsze kopuły (Kaplicy Gregoriańskiej, po prawej stronie, i Kaplicy Klementyńskiej, po lewej) i, oczywiście, główną kopułę. Dlatego wydawało się rzeczą logiczną, aby kontynuować prace renowacyjne przy mniejszych kopułach.

– A na czym polegają prace konserwatorskie przy kopule?

– Rodzaj prac, które dotyczą trawertynu, pozostaje taki sam. Tutaj możemy znaleźć te same problemy: warstwy sadzy, erozję i ubytki trawertynu.

– Ale kopuła to przede wszystkim jej ołowiana powierzchnia, a nie tylko baza z trawertynu...

– Ołów jest zachowany perfekcyjnie. Oczywiście, przejrzymy wszystko dokładnie – jeśli będzie jakieś pęknięcie, zostanie zespawane, jeżeli odpadł jakiś sworzeń, wstawimy nowy.

– Ile potrwają prace przy kopułach?

– Prace przy kopule Kaplicy Gregoriańskiej, w tym montaż i demontaż rusztowań, potrwają około roku. W 2018 r. mamy nadzieję zająć się kopułą Kaplicy Klementyńskiej.

– A co z główną kopułą kościoła, która jest symbolem Bazyliki Watykańskiej?

– Główna kopuła będzie wymagać bardzo szczególnych prac i na razie nie ustalono żadnej konkretnej daty jej renowacji.

2017-05-31 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Wyjątkowa konkluzja konsystorza: bez daty kanonizacji

[ TEMATY ]

Watykan

kanonizacja

Ks. Tomasz Lubaś

Pod przewodnictwem papieża Franciszka w Watykanie odbył się Zwyczajny Konsystorz Publiczny w sprawie kanonizacji 7 błogosławionych, w tym Karola de Foucauld. Na razie jednak nie ogłoszono dat ich kanonizacji.

Zebranie kardynałów obecnych w Rzymie dotyczyło kanonizacji błogosławionych: Łazarza Devasahayama Pillaia (1712-1752), męczennika z Indii; Cezarego de Bus (1544-1607) z Francji, założyciela zgromadzenia Ojców Doktryny Chrześcijańskiej; Alojzego Marii Palazzolo (1827-1886) z Włoch, założyciela Instytutu Sióstr Ubogich, zwanego Instytutem Palazzolo; Justyna Marii Russolillo (1891-1955) z Włoch, założyciela Stowarzyszenia Bożych Powołań i Zgromadzenia Sióstr Bożych Powołań; Karola de Foucauld (1858-1916) z Francji, eremity na Saharze w Algierii; Marii Franciszki od Jezusa - Anny Marii Rubatto (1844-1904) z Włoch, założycielki Sióstr Tercjarek Kapucynek z Loano; Marii Dominiki Mantovani (1862-1934) z Włoch, współzałożycielki i pierwszej przełożonej generalnej Instytutu Małych Sióstr Świętej Rodziny.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł Jan Artur Tarnowski

2024-04-18 11:23

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wczoraj w godzinach popołudniowych odszedł do Pana Jan Artur Tarnowski.

Syn ostatnich właścicieli Dzikowa zmarł w Warszawie. Za niecałe dwa miesiące obchodziłby swoje 91 urodziny. Odszedł Człowiek wielkiego serca otwartego zwłaszcza dla najbardziej potrzebujących, wspierał bowiem wiele instytucji, a zwłaszcza te, które zakładały lub zakładali jego przodkowie, kontynuując tym samym ich niepisany testament, jak Dom Pomocy Społecznej dla Osób Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie oraz dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych Intelektualnie, który przed przeszło wiekiem powołali do życia jego dziadkowie Zofia z Potockich i Zdzisław Tarnowski. Wspierał również ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, w tym obywatelki i obywateli Ukrainy, dotkniętych skutkami wojny.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

iv>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję