Reklama

Niedziela Podlaska

Umocnieni Duchem Świętym

Niedziela podlaska 20/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

Zbigniew Rzepniewski

Nowa kaplica pw. Ducha Świętego Pocieszyciela w Hryniewiczach Małych

Nowa kaplica pw. Ducha Świętego Pocieszyciela w Hryniewiczach Małych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hryniewicze Małe to niewielka wieś w powiecie bielskim należąca do parafii Matki Bożej z Góry Karmel w Bielsku Podlaskim, malowniczo położona nad rzeką Orlanką. Jej historia liczy już ponad 500 lat.

W czasie przeglądu pospolitego ruszenia ziemi bielskiej w 1528 r. wymienia się kilkudziesięciu rycerzy z tej wsi (Hryniewicze występowały wówczas jako jedna wieś, w XVII wieku nastąpił podział na Hryniewicze Wielkie i Hryniewicze Zadnie – obecnie Małe).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Próba zagłady

Szczególnie wstrząsającym okresem w dziejach Hryniewicz Małych była druga wojna światowa. Wtedy Niemcy planowali zagładę wsi. Oto jak wspomina tamte wydarzenia Franciszka Sarnacka z domu Hryniewicka: „Była druga połowa lipca 1944 roku. Pogoda upalna, zbliżały się żniwa. Od jakiegoś czasu we wsi Hryniewicze Małe stacjonowali Niemcy. Za Orlanką w okopach byli Sowieci. Kobiety z Hryniewicz przechodziły za rzekę do okopów sowieckich, aby kupić sacharynę. Po pojawieniu się we wsi esesmanów sytuacja pogorszyła się. Zarządzili oni wypędzenie wszystkich ludzi: dzieci, młodzież i dorosłych. Rozpoczęli od pierwszych domów, rozkazali przygotować furmanki. Na wozach siedzieli starcy i dzieci, a reszta ludności szła pieszo. Był ogromny bałagan. Kilkoro młodych ludzi ukryło się lub uciekło w zboża. Zwierzęta od kilku dni nie były na pastwisku. Hitlerowcy nakazali wypuścić je i na miejscu zabijali. Z każdym krokiem przybywało ludzi wypędzonych z domów. Przy końcu wsi nakazali kierować się w stronę szosy Bielsk Podlaski – Białystok. Za wsią zobaczyliśmy dym i palący się dom mieszkalny na początku wsi, natomiast na końcu palący się budynek gospodarczy.

Wśród mieszkańców wsi była również nauczycielka p. Maria Pydych. Zaintonowała pieśń «Pod Twoją obronę». Ludzie śpiewali nabożne pieśni i modlili się na różańcu. Niemcy zapędzili nas w zagajnik brzozowy między Chrabołami i Rajskiem. Rozdali mężczyznom łopaty, żeby kopali oni rowy. Planowali wszystkich rozstrzelać. Powstał chaos. Niemcy na coś czekali. W tym czasie młodzi ludzie uciekli w zboża rosnące za polaną.

Reklama

W niedługim czasie zajechał odkryty samochód. Wysiadł z niego starszy rangą oficer niemiecki. Zapytał: kogo tu trzymacie? Niemcy odpowiedzieli, że są to szpiedzy donoszący do Sowietów. Na polanie zostali już właściwie dzieci i starcy. Po krótkiej wymianie zdań ogłosili, że możemy ruszać naprzód drogą na Malinowo. Ludzie nie podążyli we wskazanym kierunku, wielu zatrzymało się we wsi Orzechowicze i na kolonii Kuchacz. Po paru dniach wróciliśmy do wsi, do naszych domów”.

Wotum za ocalenie

Po kilku latach z inicjatywy p. Marii Pydych mieszkańcy wsi pobudowali małą kapliczkę w podziękowaniu Matuchnie Niepokalanej za ocalenie w 1944 r. Pierwsza Msza św. odbyła się w niej 22 maja w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Jednocześnie zaczęto czynić przygotowania do postawienia większej kaplicy, mogącej pomieścić wszystkich mieszkańców wsi. Jednak różne trudności i brak właściwej organizacji sprawiły, że to marzenie mieszkańców Hryniewicz Małych miało spełnić się dopiero za kilkadziesiąt lat. W ciągu tego czasu historia ocalenia była żywa wśród społeczności wsi. Przekazywano ją w tradycji ustnej z pokolenia na pokolenie. Mieszkańcy Hryniewicz Małych wierzą, że prowadzenie przez Ducha Świętego pozwoliło zrealizować marzenie po 50 latach. Wtedy to latem 1996 r. po Mszy św., podczas rozmowy w grupie mężczyzn Bolesław Hryniewicki zaproponował wybudowanie nowej, większej kaplicy. Spotkało się to z dużą aprobatą rozmówców. W następnych tygodniach temat budowy powracał. Wybrano komitet budowy kaplicy w składzie: Bolesław Hryniewicki (przewodniczący), Wacław Hryniewicki, Stanisław Rzepniewski. Widząc determinację mieszkańców wsi w sprawie realizacji upragnionego marzenia, proboszcz parafii ks. Wojciech Wasak na Mszy św. w Hryniewiczach Małych ogłosił rozpoczęcie budowy kaplicy. Plac, na którym miała stanąć, został nieodpłatnie ofiarowany przez Mikołaja Hryniewickiego (ojca misjonarza w Burkina Faso – o. Marka Hryniewickiego), było to dawne rodzinne siedlisko.

Reklama

Jesienią 1996 r. uzyskano pozwolenie na budowę i wykonano projekt. Komitet budowy kaplicy zbierał pieniądze wśród mieszkańców Hryniewicz. Ruszyły prace budowlane – zrobiono wykop pod fundamenty, wykonano zbrojenie, a potem zakupiono drewno tartaczne na więźbę dachową i pustaki z cegielni. Latem 1997 r. kaplica „rosła”– postawiono ściany, zainstalowano okna, a następnie wykonano więźbę dachową i wieżyczkę, którą zwieńczono krzyżem. Przed zimą zdążono pokryć dach. Na wiosnę 1998 r. ruszyły dalsze prace – wykonano tynki wewnętrzne i zewnętrzne, posadzkę, schody, oszklono okna. Wstawiono ławki. Plac wokół kaplicy został ogrodzony. Z uwagi na rosnące potrzeby powstały grupy, głównie kobiet, które zbierały dobrowolne ofiary pieniężne po okolicznych wsiach. Pomogło to bardzo w dalszej budowie (szczegóły dotyczące budowy przekazał Stanisław Rzepniewski).

Konsekracja świątyni

I wreszcie przyszedł długo oczekiwany moment – konsekracja świątyni w Hryniewiczach Małych. 15 maja 2000 r. nową kaplicę pw. Ducha Świętego Pocieszyciela poświęcił bp Antoni Pacyfik Dydycz. Duch Święty, który patronuje kaplicy, i który jak wierzą mieszkańcy wsi, uratował ich przodków od rozstrzelania, wyznacza rytm życia społeczności. Wiejski kościół integruje małą społeczność Hryniewicz i stał się chlubą naszej małej ojczyzny. Tutaj w każdą niedzielę przychodzimy na Eucharystię, aby spotkać się z żywym Chrystusem. Odprawiane są także nabożeństwa majowe, czerwcowe, różańcowe, a w Wielkim Poście nabożeństwa Drogi Krzyżowej i Gorzkich żali. Szczególnie przeżywamy uroczystość odpustową przypadającą w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Reklama

Kaplica pięknieje i wzbogaca się dzięki ofiarności ludzi, którzy tu żyją i trudzą się na roli. Po kilkunastu latach mieszkańcy Hryniewicz Małych i osoby związane z tą wsią ufundowali tabernakulum, które stało się sercem świątyni. 4 czerwca 2016 r. bp Tadeusz Pikus dokonał poświęcenia tabernakulum w obecności proboszcza parafii Matki Bożej z Góry Karmel ks. Henryka Polaka, księży pochodzących z Hryniewicz Małych – ks. Mieczysława Rzepniewskiego, ks. Pawła Hryniewickiego.

Tak więc dzisiaj we wsi Hryniewicze Małe są dwie kaplice – mała, historyczna, w której zainstalowano tablicę z nazwiskami osób przeznaczonych do rozstrzelania, i duża na chwałę Bogu służąca ludziom z tej wsi.

Staraniem mieszkańców wsi i obecnego proboszcza ks. Zbigniewa Domirskiego 23 czerwca 2018 r. zostanie poświęcona druga część tablic upamiętniających wydarzenia z drugiej wojny światowej.

2018-05-16 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krajenka: 600-lecie nadania praw miejskich i erygowania parafii św. Anny

[ TEMATY ]

parafia

św. Anna

600‑lecie

wikipedia.pl

„Nie wstydźmy się chrześcijaństwa. Mimo że jest szalenie trudne” – mówił biskup Jan Tyrawa. Krajenka uczciła 600. rocznicę nadania praw miejskich oraz erygowania parafii św. Anny.

W polowej Mszy Świętej uczestniczyli przedstawiciele władz, zaproszeni goście oraz mieszkańcy. – Gromadzi nas święto patronalne, kiedy wspominamy św. Annę, jak i szczególny jubileusz 600-lecia istnienia parafii. Wraz z nim wiąże się 600-lecie istnienia miasta. Jest to szczególny znak tego, w jaki sposób obydwie te wspólnoty łączą się w każdym z nas, służąc jednemu człowiekowi, który jest obywatelem miasta, ale jednocześnie osobą wierzącą – mówił bp Jan Tyrawa.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Upamiętnienie Melchiora Teschnera

2024-04-28 20:58

[ TEMATY ]

koncert

Zielona Góra

Wschowa

Przyczyna Górna

Teschner

Krystyna Pruchniewska

koncert Cantus

koncert Cantus

Koncert odbył się w świątyni, w której przez ponad 20 lat pełnił posługę jako pastor Melchior Teschner, urodzony we Wschowie kompozytor i kaznodzieja.

Koncert poprzedziła wspólna modlitwa ekumeniczna. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Muzeum Ziemi Wschowskiej we współpracy z Parafią Rzymskokatolicką pw. św. Jadwigi Królowej. W kościele pw. św. Jerzego w Przyczynie Górnej należącym do parafii pw. św. Jadwigi Królowej we Wschowie można było wysłuchać utworów skomponowanych przez Melchiora Teschnera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję