Parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Tarnawatce świętowała podwójną rocznicę. Kaplica w Hucie Tarnawackiej, stanowiąca tzw. kaplicę dojazdową, obchodziła 35-lecie poświęcenia. Miała to być niewielka świątynia, która w rzeczywistości mieści wszystkich mieszkańców Huty i okolic.
– Nasza kaplica jest pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Na początku, w pierwotnej formie, miał być to punkt katechetyczny. Budowało się wówczas dużo małych kapliczek. Wierni zmówili się, żeby zbudować mały kościółek, ale wyszedł on dość spory. Dużo zawdzięczamy proboszczowi ks. Tadeuszowi Bogucie, który był starszym księdzem i rozumiał potrzeby starszych ludzi. Ciężko im dotrzeć do kościoła. Zachęcił mojego tatę do stworzenia małego kościoła, głównie z myślą o ludziach starszych – przypomniała historię kaplicy Anna Hamryga, opiekująca się małą świątynią w Hucie Tarnawackiej.
Budowę kaplicy w Hucie Tarnawackiej rozpoczęto w 1982 r. Niestety, 13 sierpnia 1982 r. w szpitalu w Tomaszowie zmarł zaopatrzony sakramentami świętymi ks. kan. Tadeusz Boguta, nie dokończywszy rozpoczętych prac. Jego dzieło kontynuował ks. Jan Harbuziński.
Uroczystości rocznicowe obchodzone 3 maja w parafii zbiegły się z 25. rocznicą przyjęcia święceń kapłańskich przez tamtejszego proboszcza ks. Tomasza Demczuka. Parafianie złożyli swojemu duszpasterzowi życzenia oraz kwiaty. On sam przyznał, że jest to ważne dla niego wydarzenie. Na pytanie, co radziłby młodym kapłanom, odpowiedział: – Dobry kapłan to ten, który wpatruje się w Maryję. Dziś Jej uroczystość, Królowej Polski, a Ona najpiękniej prowadzi nas do Chrystusa. Kapłaństwo jest dla mnie służbą Kościołowi i Panu Bogu, ale także drugiemu człowiekowi. Ten czas 25 lat wspominam bardzo mile. Jest to dla mnie wielka radość, a dziś okazja podziękowania Panu Bogu za dar wiary, łaskę chrztu świętego i sakrament kapłaństwa – powiedział ks. Tomasz Demczuk.
Parafianie dziękowali nie tylko za służbę swojemu proboszczowi, ale i za dar świątyni, która gromadzi ich zarówno podczas niedzielnych uroczystości, jak i okresowych nabożeństw.
„Sześćset lat, Maryjo, z nami jesteś...” – te słowa zapewne powtarza dziś wielu sokołowian. W tym roku dane jest nam świętować wielki jubileusz – 600-lecie konkatedralnej parafii pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny i z rozrzewnieniem wspominać burzliwe jej dzieje, a także podziwiać heroiczność naszych przodków
Historia jej rozpoczyna się 12 maja 1415 r., kiedy to Mikołaj Sepieński, doradca i sekretarz wielkiego księcia Witolda, ufundował pierwszy kościół pw. Trójcy Przenajświętszej, św. Michała Archanioła, św. Małgorzaty Dziewicy i Męczennicy. Pierwszy proboszcz ks. Jan Czamsor otrzymał plac pod plebanię z wikariatem i szkołą oraz staw z młynem w pobliżu tego placu, a także Przeździatkę z „przynależnościami”. Kolejny drewniany kościół wybudowany został w 1632 r. przez ks. Stanisława Naborowskiego, zarządzającego parafiami w Sokołowie, Nurze i Czerwonce. W 1800 r., staraniem ks. Tomasza Kosieradzkiego, wybudowano nowy kościół parafialny, gdyż poprzednia świątynia spłonęła w 1798 r. w pożarze, który strawił prawie całe miasto. Nowy kościół pw. św. Michała Archanioła był również drewniany i uległ kolejnemu pożarowi 3 października 1817 r. W związku z tym ówcześni właściciele Sokołowa Karol Kobyliński i jego żona Franciszka ufundowali nowy, tym razem murowany, kościół pw. św. Michała Archanioła. Budowa trwała od 1820 do 1826 r. W 1826 r. cmentarz przykościelny otoczono murem. Po 1836 r. przy bramie na osi głównego wejścia do świątyni wybudowano dzwonnicę. Kościół wzniesiony przez Kobylińskich nie przetrwał II wojny światowej. W nocy z 26 na 27 lipca 1944 r. sowieckie wojska zbombardowały miasto, w wyniku czego kościół oraz plebania i wikariat uległy zniszczeniu. Na miejscu zburzonej świątyni parafialnej w 1948 r. przystąpiono do wznoszenia obecnego kościoła pw. Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Fundamenty poświęcił w czasie wizytacji kanonicznej 5 września 1948 r. biskup siedlecki Ignacy Świrski. Prace budowlane, którymi kierował ks. kan. Stanisław Pielasa, proboszcz sokołowski, ukończono w 1953 r. W tym samym roku z Piekar Śląskich została przywieziona rzeźba Matki Bożej i została umieszczona w głównym ołtarzu. Obok ołtarza zbudowano kaplicę z figurą Jezusa Miłosiernego. W 1983 r. ukończono wznoszenie wieży wieńczącej fasadę świątyni. Za czasów probostwa ks. Jana Sobechowicza zbudowano nowy ołtarz główny i uzupełniono wyposażenie. W 1992 r. na mocy bulli papieża Jana Pawła II kościół został podniesiony do rangi konkatedry. W 1999 r. do tylnej elewacji kościoła dostawiono drewniany ołtarz polowy, będący częścią ołtarza zbudowanego w Drohiczynie z okazji wizyty Jana Pawła II. Z dniem 6 sierpnia 2003 r. bp Antoni Dydycz zezwolił na całodzienną adorację Najświętszego Sakramentu – w środę i czwartek. W latach 2006-2015 – staraniem obecnego proboszcza ks. Andrzeja Krupy – odnowiono elewację wewnętrzną i zewnętrzną konkatedry, w oknach wstawiono witraże. W świątyni, w stylu neogotyckim, zbudowano drewnianą chrzcielnicę i dwa boczne ołtarze, w jednym umieszczono obraz św. Rocha, a w drugim krzyż oraz relikwie wielu świętych i błogosławionych. Przebudowano ołtarz główny oraz stalle. W związku z uroczystościami jubileuszowymi w dniach 17-22 sierpnia będą odbywały się misje, a poprowadzi je ks. Zbigniew Sobolewski, dyrektor Dzieła Pomocy „Ad Gentes”. Jubileuszowa Msza św. będzie sprawowana 23 sierpnia o godz. 12.30 pod przewodnictwem prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka w koncelebrze z biskupami drohiczyńskimi i siedleckimi oraz wielu kapłanami. Bp Tadeusz Pikus dokona konsekracji naszej świątyni, konsekracji naszych serc dokonamy podczas misji.
Nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi i prezydent Andrzej Duda z pierwszą damą
Złożenie życzeń dobrego roku oznacza życzenie roku oddanego budowaniu wspólnego dobra Polski przez wszystkich jej obywateli, a przede wszystkim przez jej władze - zaznaczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi składając w imieniu korpusu dyplomatycznego życzenia noworoczne Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejowi Dudzie.
Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak zapowiedziała w czwartek, że poprze zażalenia pełnomocników na umorzenie śledztwa dotyczącego odpowiedzialności służb pomocowych w sprawie śmierci Kamila M. z Częstochowy.
Monika Horna-Cieślak podczas briefingu prasowego przed Prokuraturą Krajową w Warszawie zaznaczyła, że RPD nie ma uprawnień strony w postępowaniu karnym i nie może uczestniczyć w przesłuchaniach świadków, składać wniosków dowodowych i zażaleń.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.