Reklama

Wiara

dzieła miłosierdzia

Jałmużna inna niż wszystkie

Niemal w każdym domu znajduje się nieużywana zniszczona biżuteria. Zamiast przekładać ją z kąta w kąt, możemy ją wysłać do Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów i wspomóc w ten sposób budowę studni w Czadzie

Niedziela Ogólnopolska 10/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

Wielki Post

Ks. Piotr Skraba

Radość czadyjskich dzieci na widok „pierwszej wody” z nowo powstałej studni

Radość czadyjskich dzieci
na widok „pierwszej wody”
z nowo powstałej studni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są takie miejsca na świecie, gdzie mimo ponad 40-stopniowego upału ludzie przemierzają wiele kilometrów, aby dostarczyć swoim najbliższym wodę do picia. Często taką wyprawę w kurzu i pocie czoła odbywają nawet kilka razy dziennie. Przykładem takiego miejsca jest afrykański Czad, w którym dzięki licznym darczyńcom Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów udało się wybudować dotychczas 50 studni. Mieszkańcy tego jednego z najbiedniejszych państw na świecie nie kryją radości z dostępu do czystej wody, jednak zapotrzebowanie na nią wciąż jest ogromne.

Kapłan diecezji tarnowskiej ks. Piotr Skraba od września 2015 r. przebywa na misji w Czadzie. Opowiada, że już w pierwszych dniach pobytu w tym miejscu zobaczył wołanie setek chrześcijan o kubek wody, oraz że każda jej kropla jest traktowana jak najcenniejszy skarb. – Oprócz zaspokojenia pragnienia Boga w sercach tutejszych ludzi jako misja katolicka staramy się zaspokoić również to pragnienie fizyczne, przez pomoc w budowie studni – wyznaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Srebro i złoto na studnie

Studnie powstają dzięki m.in. dochodowi ze sprzedaży sercańskich srebrnych i złotych krzyżyków, które są robione ze starej, zniszczonej biżuterii. W ciągu ostatnich sześciu lat udało się sercanom zebrać 264 kg srebra i 3 kg złota.

Każdy może przysłać do Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów niepotrzebną biżuterię. Rozerwany łańcuszek, poczerniały medalik, pęknięty pierścionek czy pojedynczy kolczyk mogą się okazać cenną cegiełką w budowaniu studni dla potrzebujących mieszkańców Czadu. – Nie sprzedajemy srebra w lombardzie, otrzymuje ono drugie życie. Trafia do jubilerów i jest przetapiane na sercańskie krzyżyki – opowiada ks. Piotr Chmielecki SCJ, zastępca sekretarza Misji Zagranicznych Księży Sercanów. Dodaje, że przekazanie np. zerwanego, nieużywanego łańcuszka może okazać się zbawiennym kubkiem wody dla spragnionych wody parafian księży sercanów. – W Wielkim Poście to może być taka inna niż wszystkie jałmużna. Chcemy zaprosić Czytelników „Niedzieli” do wspólnego budowania studni w Czadzie – mówi ks. Chmielecki. – Niemal w każdym domu znajduje się nieużywana biżuteria. Panie chętnie oddają pierścionki, których już nie zakładają, kolczyki, z których wypadł kamyczek, czy bransoletki, które wyszły z mody. Zdarza się też, że przekazywane są złote obrączki – grawery sprzed kilkudziesięciu lat wskazują, że należały do osób zmarłych. Trafiają się też, niestety, obrączki z bardzo współczesnymi grawerami, co świadczy najprawdopodobniej o rozwodach.

Reklama

Wsparcie sercańskiej akcji to realizacja dzieła miłosierdzia. Pan Jezus w Ewangelii przypomina nam: „Kto poda kubek świeżej wody do picia jednemu z tych najmniejszych, dlatego, że jest uczniem, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody” (Mt 10, 42).

Zbiórki w parafiach

Sercańskie krzyżyki przypominają o miłości płynącej od ukrzyżowanego Chrystusa. – Krzyż i serce są niesymetryczne. Jest to nawiązanie do naszych serc, które są często ranione, poszarpane grzechem, ale wpisane w krzyż Chrystusa, w którym jest nadzieja – tłumaczy ks. Chmielecki. Są one dostępne w formie ściennej, w postaci zawieszek do łańcuszków, są także dołączane do różańców. Są również pierścionki i obrączki z sercańskimi krzyżykami. Przyszli nowożeńcy mogą w ten sposób wesprzeć misyjne dzieła księży sercanów.

Krzyżyki dostępne są w Internecie na stronie: www.sklepzmisja.pl. Można je nabywać także w czasie parafialnych akcji, w czasie których wolontariusze Sekretariatu Misji Zagranicznych Księży Sercanów zbierają biżuterię. – Można nas zaprosić do swojej parafii. Jeden z naszych księży misjonarzy chętnie przyjedzie i opowie o tej akcji. To też okazja do osobistego przekazania biżuterii zamiast wysyłania jej pocztą – tłumaczy ks. Chmielecki. Nasi księża dotychczas odwiedzili ok. stu polskich parafii, w których nie zabrakło licznych darczyńców. Ks. Chmielecki śmieje się, że w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Augustowie wierni rozbili bank. – Podczas jednej akcji przekazano nam biżuterię i ofiary za krzyżyki, które wystarczyły na wybudowanie 2 studni w Czadzie. Koszt budowy jednej z nich to 2400 euro – mówi duchowny.

Księża sercanie sześć lat temu zainicjowali projekt zbieramto.pl . Zbierają pozornie bezwartościowe przedmioty: oprócz biżuterii również np. telefony komórkowe, monety z całego świata czy odzież używaną. W ten sposób wspierają kilkudziesięciu sercańskich misjonarzy w Azji, Afryce i Europie Wschodniej. W ubiegłym roku dzięki darczyńcom Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów na cele misyjne przekazał ponad 700 tys. zł, z czego ponad 290 tys. zł zostało przeznaczonych na wsparcie budowy studni w Czadzie.

Bezużyteczną srebrną i złotą biżuterię można wysłać listem poleconym, na adres:
Sekretariat Misji Zagranicznych Księży Sercanów, ul. Radzyńska 3a, 20-850 Lublin.
Budowę studni w Czadzie można wspierać również poprzez wpłaty na konto:
Bank BGŻ BNP Paribas S.A. 79 1600 1462 1847 3641 5000 0008

2019-03-06 10:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zadbajmy o sumienie!

Czy mamy pewność, że okrucieństwa II wojny światowej i innych totalitaryzmów, które naznaczyły XX wiek – hektolitry krwi przelanej na frontach, getta, łapanki, wywózki, obozy koncentracyjne, komory gazowe, masowe poniżanie, znęcanie się, barbarzyństwo, okrucieństwo – nigdy się już nie powtórzą?

Gdybym powiedział, że tak – bo wierzę w ludzki rozsądek, a każde barbarzyństwo jest nierozumne – albo posługiwał się argumentem, że historia jest nauczycielką życia i dostaliśmy już nauczkę, a dla podkreślenia pewności postawiłbym na szali swoją głowę, to z pewnością żadne towarzystwo ubezpieczeniowe, po oszacowaniu ryzyka, nie zechciałoby ubezpieczyć tej mojej biednej, ufnej głowy. Ciągle powinniśmy się bać tego, co możemy uczynić – grzechu, i robić wszystko, żeby historia nie zatoczyła koła. Tym bardziej to zadanie jest pilne, że ta hekatomba XX wieku to sprawka nie tylko Hitlera i Stalina, ale też milionów ich współpracowników, zwykłych, przeciętnych, szarych ludzi. Jak to było możliwe?!

CZYTAJ DALEJ

„Objawienia” w Trevignano nie są nadprzyrodzone

2024-06-27 18:22

[ TEMATY ]

objawienia

Dykasteria Nauki Wiary

Trevignano

Wikipedia/Emo z włoskiej Wikipedii, Creative Common

Trevignano Romano

Trevignano Romano

Stolica Apostolska wypowiedziała się ostatecznie nt. wydarzeń w podrzymskim Trevignano. Stwierdziła jednoznacznie, że nie mają one charakteru nadprzyrodzonego. Informuje o tym komunikat Dykasterii Nauki Wiary, zgodny z nowymi normami dotyczącymi rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych. Decyzja ta oznacza, że do tego miejsca nie można pielgrzymować, sprawować tam sakramentów i prowadzić modlitwy, zarówno publicznej jak i prywatnej.

Ordynariusz diecezji Civita Castellana, na terenie której leży Trevignano, już 6 marca 2024 roku zabronił wiernym udawać się do miejsca domniemanych objawień Maryi. Kapłanom zakazał sprawować tam sakramenty i prowadzić modlitwy. Bp Marco Salvi po wysłuchaniu świadectw napływających z okolicy i korzystając z ustaleń komisji ekspertów, wydał dekret. Komisja złożona była z mariologa, teologa, kanonisty, psychologa. Biskup wziął pod uwagę także ekspertyzy zewnętrzne. W dekrecie stwierdził jednoznacznie: „Constat de non supernaturalitate” („Nie ma nic nadprzyrodzonego”). Mimo to wiele osób, także spoza Włoch, wciąż przybywało do tego miejsca. Co więcej, rzekoma „wizjonerka” Gisella Cardia (wg danych Urzędu Stanu Cywilnego - Maria Giuseppa Scarpulla) nadal twierdziła, że otrzymuje przesłania od Matki Bożej. Dokonywała też kolejnych „cudów rozmnożenia gnocchów” (rodzaj włoskiego makaronu typu kopytka). Na swej posesji ustawiła też skrzynkę, a przybywający byli nakłaniani do wrzucania tam „ofiar” za otrzymane słowa Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej

2024-06-30 08:54

[ TEMATY ]

kultura

Ks. Piotr Nowosielski/Niedziela

W Krzeszowie znajduje się jeden z czterech instrumentów wykonanych przez Michała Englera Młodszego

W Krzeszowie znajduje się jeden z czterech instrumentów wykonanych przez Michała Englera Młodszego

W ramach Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej "Organy Archikatedry" w każdą niedzielę od 7 lipca do 22 września w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie zagrają wirtuozi z całego świata.

Podczas koncertu inauguracyjnego 7 lipca Srebrną Piszczałkę – nagrodę przewodniczącego KEP – otrzyma prof. Mieczysław Tuleja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję