W uroczystościach udział wzięli duchowni, przedstawiciele władz rządowych i samorządowych z ministrem Dariuszem Piontkowskim na czele, służby mundurowe, poczty sztandarowe, dyrekcje szkół, rodzina zamordowanych przez Sowietów w 1940 r. bohaterów oraz mieszkańcy Domanowa i okolic.
W homilii ksiądz biskup przypomniał sylwetki Franciszka Grissbacha oraz Emila Gładysiewicza. Nawiązał również do obchodzonej 101. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Eucharystii poszczególne delegacje złożyły kwiaty na placu przed kościołem w miejscu pamięci. W uroczystym pochodzie, przy śpiewie pieśni patriotycznych przemaszerowano pod budynek szkoły, gdzie zostały usytuowane tablice pamiątkowe. Ich uroczystego odsłonięcia dokonali przedstawiciele rodzin wspomnianych bohaterów. Ekscelencja poświęcił miejsce pamięci.
Na sali gimnastycznej nie zabrakło okolicznościowych przemówień. Minister Dariusz Pionkotwski wyraził radość i wdzięczność nie tylko z powodu upamiętnienia bohaterów związanych z domanowską szkołą, ale również podziękował za zaangażowanie miejscowej ludności. To dzięki staraniom lokalnej społeczności upamiętniono zamordowanych kierowników szkoły w Domanowie. Inicjatorem przedsięwzięcia i fundatorem tablic jest Dariusz Żero. Również rodziny zamordowanych w swoich przemówieniach nie kryli wdzięczności i wzruszenia.
Młodzież szkolna pod kierunkiem nauczycieli przygotowała część artystyczną. Na zakończenie nauczyciel historii z Brańska Zbigniew Romaniuk przypomniał historię lokalnych bohaterów. Uroczystość uświetnił występ zespołu ludowego Mianka.