Błogosławiony Honorat Koźmiński to jeden z tych Bożych mężów, który wciąż jeszcze czeka na ponowne odkrycie. Dla Polski był on mężem opatrznościowym, choć działał w ukryciu, pokornie znosząc szykany rosyjskich zaborców. Jego dzieło wciąż jednak trwa i jest wielkim skarbem polskiego Kościoła, w które teraz włącza się parafia św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Olszynie wprowadzając do parafialnej świątyni jego relikwie.
Przygotowanie
Do uroczystości, która miała miejsce 13 października, w dniu jego wspomnienia liturgicznego, olszyńska wspólnota parafialna przygotowywała się już od 13 maja. W każdy dzień fatimski tego roku, parafianie wsłuchiwali się w treści wynikające z życia i nauczania bł. Honorata Koźmińskiego, kapucyna. Szczególnie do tego ważnego dnia przygotowywali się członkowie Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym, będącego dziełem Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych – żeńskiego bezhabitowego zgromadzenia zakonnego założonego przez niego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Święto
Reklama
Uroczystą Eucharystię poprzedziło spotkanie formacyjne parafialnego koła Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym, które poprowadziła s. Anna Czajkowska z WDC. Następnym punktem była wygłoszona przez nią konferencja, w której przedstawiła postać bł. Honorata i jego nauczania właśnie w kontekście apostolstwa. Centralnym punktem była Msza św. Przewodniczył jej ks. dziekan i zarazem olszyński proboszcz Bogusław Wolański, a koncelebrowali ją księża: Krzysztof Faron – wikariusz parafii św. Jadwigi w Ząbkowicach Śląskich (diecezja świdnicka) oraz ks. Łukasz Klimek – wikariusz parafii w Olszynie. Wprowadzenie relikwii bł. Honorata nastąpiło podczas procesji wejścia. Relikwiarz niosła jego fundatorka – pani Izabella Cymerman w towarzystwie córek Magdaleny i Anny oraz pozostałych członków Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym, którzy, mając zapalone świece i z pieśnią na ustach, asystowali w tym pełnym wiary i pobożności akcie.
Sługa konfesjonału
W homilii, którą wygłosił ks. kan. Marek Kluwak proboszcz z Polkowic, uczestnicy liturgii wysłuchali syntezy życia i nauczania błogosławionego, którego dzieło zostało zestawione z misją pasterską bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Ksiądz kanonik podkreślił w swoim słowie istotę kapłańskiej tożsamości – ołtarz i konfesjonał. Przypomniał, że zanim zaczęto mówić o św. Ojcu Pio z Pietrelciny jako męczenniku konfesjonału – był już nim bł. Honorat, który tej świętej posłudze ołtarza i konfesjonału bez reszty poświęcał swoje kapucyńskie życie, kapłańskie i zakonne. Jego pobożność maryjna była wzorem dla bł. kard. Wyszyńskiego, który wszystko poświęcił dla Maryi. Obaj błogosławieni widzieli w Niej bowiem ratunek dla polskiego narodu i właściwą drogę dla kształtowania katolickiej wiary, pobożności i ducha patriotyzmu.
Orędownik
Uroczystość zakończyła się Różańcem fatimskim, celebrowanym w plenerze przed grotą Matki Bożej. – To szczególny orędownik w trudnych czasach. Jego postać jest już nieco bardziej znana w olszyńskiej wspólnocie, a teraz przyszedł czas upraszania jego wstawiennictwa u Boga stwierdziła s. Anna Czajkowska z WDC.