Reklama

Głos z Torunia

Taki prymas zdarza się raz na tysiąc lat

– Mówi się o nim, że jest patronem na trudne czasy. Żył w czasach trudnych, ale trudne czasy właściwie ciągle są. Dla Ojczyzny, dla naszych rodzin, dla pojedynczego człowieka.

Niedziela toruńska 51/2021, str. I

[ TEMATY ]

świadectwo

Prymas Tysiąclecia

Maria Pilińska

Bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia od lat dzieli się swoim świadectwem

Bliska współpracownica Prymasa Tysiąclecia od lat dzieli się swoim świadectwem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takimi słowami swoje świadectwo zaczęła Anna Rastawicka, bliska współpracownica bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, podczas spotkania 5 grudnia w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Toruniu.

– Jego życie od początku nie było usłane różami. Urodził się w zaborze rosyjskim. Jako mały chłopiec stracił matkę – opowiada pani Anna. – Później I wojna światowa. Przerywa naukę w gimnazjum. Jest głód, nie mają co jeść. Potem seminarium. Kiedy jego koledzy idą do święceń, on idzie do szpitala. Jest tak słaby, że biskup się zastanawia, czy go w ogóle święcić. Siostra zakonna, która pracuje w kurii, mówi: „Święcić, święcić. Niech chociaż jedną Mszę św. odprawi”. A Prymas codziennie przez 56 lat je odprawiał – puentuje z uśmiechem Rastawicka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Wyszyński jak każdy miał zmartwienia. Z opowieści gościa wynika, że nawet bał się zostać biskupem, ale wziął sobie do serca słowa kard. Hlonda: „Nie poddawajcie się. Walczcie pod opieką matki Najświętszej. Zwycięstwo, gdy przyjdzie, to będzie Jej zwycięstwo”.

Reklama

Niektórzy mówili, że był za bardzo maryjny – z pobłażliwym uśmiechem wspomina mówczyni. – Ale my wszyscy potrzebujemy Matki Bożej. Jak dziecko nienarodzone potrzebuje matki. Jak potrzebujemy powietrza, pokarmu, światła. Zaczęliśmy od Niej i Bóg od niej zaczął. Prymas Wyszyński mówił: „Nie ma rozwodu, że w Kościele zostaje Chrystus, a Maryja odchodzi do historii. Ona jest. Chrystus rodzi się w nas przez Słowo Boże, przez Eucharystię, ale nie rodzi się bez matki. Bóg sobie jej nie wypożyczył. Matka zostaje na zawsze matką”.

Kto zna historię, ten wie, że to kard. Wyszyński był inicjatorem peregrynacji obrazu Matki Bożej z Jasnej Góry. Zbliżało się milenium Chrztu Polski i należało przygotować naród polski na to wydarzenie. W tym celu Leonard Torwirt, ojciec Anny Torwirt, która również była na spotkaniu w kościele Wniebowzięcia, wykonał kopię ikony. Pani Torwirt wspomina ten proces ze szczegółami. – Mój ojciec miał szwedzkie korzenie i powiedział kiedyś, że będzie musiał wynagrodzić Matce Bożej, to co Szwedzi uczynili, oblegając Jasną Górę. Słyszał tę przysięgę jeden z paulinów. Kiedy szukano artysty, który podjąłby się namalowania kopii, poproszono właśnie jego.

Obie panie kardynała pamiętają jako bardzo ciepłego i dobrego człowieka, który robił wszystko, by nie było rozlewu krwi. Z tego powodu zawarł porozumienie z władzami PRL. Chciał mieć podstawę prawną obrony Kościoła, ale mimo to go aresztowali. My teraz, niejako jak on, jesteśmy internowani. Nie możemy chodzić do szkoły, wychodzić z domów. Za jego przykładem zróbmy sobie plan dnia. Nie marnujmy czasu, bo jak mówił: „Czas nie należy do nas”.

2021-12-14 07:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawrócony morderca

Jezus słowami: „Zaprawdę, powiadam ci, dziś ze Mną będziesz w raju”, Dobremu Łotrowi otworzył niebo. Dziś też zdarzają się powroty do Boga w ostatnich chwilach życia...

Za pięć godzin zobaczę Jezusa” – napisał dwa miesiące przed śmiercią w swoim dzienniku Jacques Fesch. Mężczyzna został skazany na karę śmierci po tym, jak postanowił obrabować drobnego bankiera i podczas ucieczki śmiertelnie postrzelił policjanta. Ponad 3,5 roku spędzone w więziennej celi stało się dla niego czasem nawrócenia i nawiązania nowej relacji z Bogiem.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Dziedzictwo religijne Francji przemawia do młodych… i nawraca

2024-05-13 16:42

[ TEMATY ]

młodzież

Karol Porwich/Niedziela

Gotyckie katedry czy romańskie kościoły potrafią skutecznie przemówić do serc współczesnej młodzieży, a wręcz zainteresować ją chrześcijaństwem. We Francji są na to twarde dowody w postaci młodych dorosłych, którzy proszą o chrzest. W tym roku odnotowano tam rekordową liczbę nawróceń na katolicyzm. Okazuje się, że w co trzecim przypadku u początku wiary stało spotkanie z chrześcijańską sztuką sakralną.

Ks. Gautier Mornas zebrał informacje na ten temat we wszystkich francuskich diecezjach. „Skonsultowaliśmy się ze wszystkimi zespołami we Francji, które towarzyszyły dorosłym w ich przygotowaniach do chrztu przez ostatnie pięć lat. Prawie 35 proc. ochrzczonych przyznało, że dziedzictwo religijne było głównym i obiektywnym powodem ich nawrócenia”. W rzeczywistości nie jest to nic nowego. Czyż i Paul Claudel nie wszedł na drogę wiary po wizycie w katedrze Notre-Dame? - pyta kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję