Urok tych terenów przyciągnął niejednego warszawiaka do osiedlenia się nad Zimną Wodą. A istniejąca z przerwami od XV wieku parafia św. Klemensa Papieża i Męczennika w Nadarzynie wita wszystkich neogotycką świątynią z 1806 r.
Oddolne inicjatywy
Wśród wiernych nie brakuje młodych rodzin, jak i seniorów. Stąd różne potrzeby duszpasterskie. – Wychodzimy naprzeciw oddolnym inicjatywom wiernych. Była potrzeba udostępnienia parafialnej salki na naukę języka angielskiego dla dzieci. A że mamy dość spory teren wokół kościoła, stworzyliśmy także plac zabaw i park, gdzie mogą przychodzić rodzice z dziećmi. Brama jest cały czas otwarta – mówi ks. Andrzej Wieczorek, proboszcz parafii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Cenną inicjatywą duchową, podjętą przez wiernych, jest comiesięczna, całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu z I czwartku na I piątek miesiąca. Duszpasterskim novum jest wspólnota dzieci „Rycerze Maryi”, która zrodziła się z ich licznego uczestnictwa w nabożeństwach różańcowych. Parafia współpracuje z gminą, z GOPS-em, realizując wspólne inicjatywy na rzecz mieszkańców Nadarzyna, jak np. parafialna świetlica dla dzieci.
Jedną z prężnie działających grup jest Parafialny Zespół Caritas. Dwa razy w tygodniu czynny jest punkt, w którym potrzebujący otrzymają pomoc materialną. Wolontariusze wspierają ubogich, chorych, pamiętają o seniorach. Pośredniczą także w przekazywaniu pomocy dla chrześcijan w Syrii.
Reklama
Odpowiedzialną za prace Caritas jest Stefania Łęcka, emerytowana nauczycielka. – Wspiera mnie wielu wolontariuszy, z którymi wspólnie realizujemy różne inicjatywy. W czasie pandemii utrzymywaliśmy kontakty zdalne z naszymi podopiecznymi, wzajemnie podtrzymując się na duchu – opowiada.
Pani Stefania podkreśla, że to dzięki życzliwej społeczności i otwartości darczyńców mogą nieść pomoc potrzebującym. Kiedy przeżywany był Dzień Ubogiego i Dzień Seniora, parafialny Caritas zorganizował „Dzień dzielenia się dobrem”, na którym rozdano ponad 250 upominków.
Budowanie wspólnoty
Nadarzyńska parafia jest dla wielu jak parasol ochronny Pana Boga. Przez udział we wspólnocie, we wspólnej Liturgii tworzą się relacje, nikt nie jest anonimowy. A jak podkreśla Wojciech Kotoński, który wraz z żoną od 30 lat mieszka w Nadarzynie, tylko znając potrzeby drugiego, możemy mu konkretnie pomóc.
– Kiedyś mówiło się, że wieża strażacka i kościelna były centrum integracji społeczności lokalnej. Dzisiaj, gdy ktoś nowy przyjeżdża do Nadarzyna to pierwsze kroki kieruje do kościoła – podkreśla pan Wojciech. Będąc od 27 lat nadzwyczajnym szafarzem Komunii św., podkreśla wartość codziennego uczestnictwa w Eucharystii, we wspólnocie parafialnej.
Fenomenem budującym i umacniającym wspólnotę są, zdaniem naszego rozmówcy, comiesięczne pielgrzymki autokarowe. Wśród nich coroczna pielgrzymka na Jasną Górę w ostatnią sobotę przed Wigilią – „Opłatek u Matki”. Uczestnicy biorą udział we Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu a następnie w spotkaniu opłatkowym w Domu Pielgrzyma.