Parlamentarzyści u tronu Matki
Z modlitwą za Ojczyznę, ofiary COVID-19 i w intencji dobrego rozwiązania trudnych spraw ważnych dla narodowej wspólnoty na Jasną Górę tradycyjnie 2 lutego przybyła 33. Pielgrzymka Parlamentarzystów RP. Uczestniczyli w niej posłowie i senatorowie różnych ugrupowań politycznych na czele z marszałek Sejmu. – Jasna Góra to sanktuarium narodu. Przybywamy tu, by podziękować za otrzymane łaski, ale też prosić w tym trudnym czasie, by Maryja nam pomogła. Ona jest naszą Matką, tu przybywamy po wiarę, nadzieję i miłość – powiedziała Elżbieta Witek.
W kazaniu podczas Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, podkreślił, że do tronu Królowej Polski pielgrzymi przynoszą zmaganie o to, „byśmy nie dali sobie narzucić mitu tzw. neutralności światopoglądowej, według którego przestrzeń publiczna miałaby być pozbawiona odniesień do wiary religijnej, a zwłaszcza chrześcijaństwa”. Jak wyjaśnił, w ten sposób nie buduje się społeczeństwa nie tylko demokratycznego, ale przede wszystkim normalnego w odniesieniach moralnych. – Nie wiadomo bowiem, dlaczego polityk katolik miałby zawieszać swoją wiarę w działalności politycznej, podczas gdy polityk ateista może się opierać na swoim ateizmie. Wszak ateizm czy też obojętność religijna wcale nie są bardziej demokratyczne niż wiara chrześcijańska – przekonywał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Polscy parlamentarzyści złożyli Akt Zawierzenia Maryi, który odczytała marszałek Sejmu. Są w nim m.in. słowa: „Królowo Polski, wyproś nam, posłom i senatorom, mądrość i odpowiedzialność w podejmowanych decyzjach, czyń wrażliwymi nasze sumienia, byśmy mieli na względzie dobro wspólne, bez wyjątku, każdego człowieka”.
Uczennice Boskiego Mistrza
Są świadkami wielu cudów i łask zdziałanych za przyczyną Matki Bożej, troszczą się o godne zewnętrzne przygotowanie kapłanów do Eucharystii, o czystość i piękno szat, ołtarzy. Siostry uczennice Boskiego Mistrza na Jasnej Górze posługują już 50 lat. Do współpracy, głównie w jasnogórskiej zakrystii, zaprosił je śp. o. Jerzy Tomziński, ówczesny generał Zakonu Paulinów.
Reklama
Siostra Maria Agnieszka, która posługuje w sanktuarium od pierwszych dni pracy uczennic Boskiego Mistrza w tym miejscu, zauważa, że widok sióstr zakonnych w jasnogórskiej zakrystii był sporym zaskoczeniem. – Niektórzy ojcowie byli zdziwieni obecnością niewiast w zakrystii. Przed nami przez 40 lat byli tu tylko panowie. To było wielkie przedsięwzięcie ojca generała, który okazał nam duże zaufanie – wspomina. Pracę w zakrystii siostry rozpoczynają każdego dnia o 5.30 i kończą późnym wieczorem. Codziennie „wyprawiają do ołtarza” wielu kapłanów; w uroczystości i święta bywa, że i kilkuset. Czasem przygotowania szat liturgicznych trwają wiele dni. Tak było np. podczas pielgrzymki papieża Franciszka, gdy przez tydzień prasowały 500 ornatów. – Ta praca to nasza modlitwa, to realizacja naszego zakonnego charyzmatu – podkreśla s. Maria Barbara. Wyjaśnia, że zgodnie z wolą założyciela zgromadzenia – bł. ks. Jakuba Alberionego, siostry realizują duchowość eucharystyczno-kapłańsko-liturgiczną. – To wszystko dzieje się w jasnogórskiej zakrystii: posługa kapłanom, przygotowanie do Mszy św., dbanie o bieliznę kielichową, o wszystko, co jest związane ze sprawowaniem Eucharystii. Ale mamy też czas na adorację Jezusa i spotkanie z Matką – mówi siostra.
– Posługa sióstr tutaj jest bardzo ważna, dlatego dziś dziękujemy za tę łaskę, którą Pan Bóg wyświadczył Jasnej Górze – stwierdza o. Samuel Pacholski, przeor sanktuarium, podczas jubileuszowej Mszy św. Zaznacza, że siostry „mają wielką miłość do kapłaństwa realizowanego w kruchości ludzkiej kondycji i dają temu świadectwo”.
Jasnogórski flesz
Relikwie św. Walentego, patrona zakochanych, są też na Jasnej Górze. W bocznej kaplicy bazyliki, wśród wielu innych zgromadzonych tam relikwii, znajdują się obraz świętego i fragment jego ręki, błogosławiącej prawdziwą i czystą miłość.
• 16 lutego – rozpoczęcie 7-tygodniowych Rekolekcji Odnowy Wiary (w każdą środę) – godz. 18 – bazylika.