Reklama

Wiadomości

Inna wizja Europy

Konferencja partii konserwatywnych w Hiszpanii jest próbą budowania międzynarodowego politycznego frontu, który sprzeciwia się federalizacji Unii Europejskiej.

Niedziela Ogólnopolska 7/2022, str. 34

[ TEMATY ]

Europa

Twitter/@MLP_officiel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie w Madrycie odbyło się pod hasłem „Obronić Europę”.Uczestniczyli w nim m.in.: premier Mateusz Morawiecki, premier Węgier Viktor Orbán, lider hiszpańskiej partii Vox Santiago Abascal oraz przewodnicząca francuskiego Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. W spotkaniu udział wzięli również liderzy prawicowych partii z Rumunii, Litwy, Austrii, Belgii i Bułgarii.

Politycy wydali deklarację, w której wyrazili swoje zaniepokojenie postępującą centralizacją UE kosztem państw członkowskich. „Wspólnota Europejska powstała jako obszar wolnej współpracy między suwerennymi państwami. Istnieje jednak rosnące zagrożenie przekształcenia Unii w ideologicznie naładowane federalistyczne superpaństwo; korporację, która nie bierze pod uwagę tożsamości narodowej i suwerenności, a zatem demokracji, pluralizmu i interesów obywateli narodów tworzących Unię” – czytamy w podpisanym dokumencie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polskie postulaty

Politycy zapowiadają, że będą bronić Europy przed zagrożeniami wewnętrznymi i zewnętrznymi, a przy tym stawiać czoło prądom, które opowiadają się za Unią Europejską oddzieloną od jej historii. Zwracają uwagę na konieczność wspierania polityki rodzinnej w związku z pogarszającą się sytuacją demograficzną w UE. W dokumencie pojawiły się krytyka polityki klimatycznej UE, która coraz bardziej uzależnia wspólnotę od gazu z Rosji, a także obrona państw członkowskich atakowanych przez Brukselę. „Potępiamy politycznie umotywowane ataki z Brukseli na Polskę i Węgry, które pokazują całkowite lekceważenie podstawowych zasad UE i naruszają ducha traktatów” – czytamy w dokumencie.

Spotkanie konserwatystów w Madrycie było krytykowane przez establishment UE oraz opozycję w Polsce. Wskazywano, że polski premier spotyka się z promoskiewskimi politykami. Dlatego zaskoczeniem była treść madryckiej deklaracji, w której podkreślono, że politycy będą pracować nad tym, aby narody Europy działały solidarnie w obliczu zagrożenia agresją z zewnątrz. „Rosyjskie działania militarne na wschodniej granicy Europy doprowadziły nas na skraj wojny. W obliczu takich zagrożeń potrzebna jest solidarność, stanowczość i współpraca narodów Europy” – podkreślają autorzy dokumentu.

Reklama

Zjednoczenie prawicy

Ten fragment deklaracji został zauważony w niemieckiej prasie. Süddeutsche Zeitung wskazuje, że treść dokumentu z Madrytu jest zbieżna z polskim, czyli zdecydowanym stanowiskiem wobec eskalacji konfliktu z Ukrainą. Deklaracja prawicowych polityków stoi w kontraście do polityki lewicowego kanclerza Niemiec Olafa Scholza, który jest mocno krytykowany za sprzyjanie Rosji.

Jednoznaczne stanowisko wobec Moskwy było jednak przedmiotem sporu w Madrycie. Choć premier Morawiecki do podpisania deklaracji przekonał nawet Viktora Orbána, to wyłamała się Marine Le Pen. Francuska polityk tłumaczyła to tym, że nie chciała w ten sposób ograniczyć „pola manewru” prezydenta Francji Emmanuela Macrona podczas rozmów dotyczących Ukrainy.

Spotkanie w Madrycie pokazuje, że mimo różnic warto się spotykać i przekonywać polityków z innych państw do swoich racji. Według hiszpańskich mediów, na szczycie liderów partii prawicowych najsilniejszy był głos Mateusza Morawieckiego. Kolejny kongres konserwatywnych polityków, którzy domagają się reformy i powstrzymania centralizacji UE, odbędzie się w kwietniu w Budapeszcie. Jeśli dojdzie do porozumienia europejskiej prawicy, to może się ona stać ważną siłą polityczną w UE. Realnych efektów należy się jednak spodziewać dopiero na początku przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego.

2022-02-08 12:01

Ocena: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijańska Europa

Niedziela Ogólnopolska 16/2017, str. 47

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Wojciech Dudkiewicz

Póki większość w Polsce i Europie stanowią jeszcze chrześcijanie, trzeba się organizować.

Ostatnia kwietniowa sesja Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Wjeżdżamy do tego pięknego miasta, mijając nowy wielki meczet. Niebawem docieramy do siedziby głównej parlamentu, z której okien widać tysiącletnią katedrę, z jedną tylko wieżą. Drugiej nie zdołano do dziś dokończyć. To nie tylko, jak sądzę, symboliczny obraz dzisiejszej Unii Europejskiej, czy jak mówią jej apologeci – Europy. Organizacja ta właśnie świętowała swoje 60-lecie. Główne uroczystości odbywały się w Rzymie, gdzie w 1957 r. podpisano słynne Traktaty Rzymskie, których inicjatorami byli chrześcijańscy demokraci. Chrześcijańscy, tzn. publicznie przyznający się do zmartwychwstałego Chrystusa. Dwóch z nich (Robert Schuman i Alcide de Gasperi) to kandydaci na ołtarze Kościoła katolickiego. Podstawą europejskiej kultury, rozumianej kompleksowo, było chrześcijaństwo. Obecnie wiele społeczeństw się laicyzuje bądź islamizuje, ale to chyba nie powód, by zapominać o naszych korzeniach, tradycji, historii i wierze. Coraz więcej osób tę rzekomą niefrasobliwość postrzega jako działanie celowe i długofalowe. Dzwonkiem alarmowym były właśnie wspomniane unijne uroczystości, podczas których nawet nie zająknięto się na temat tożsamości Europy, czyli chrześcijaństwa. Poruszono ważniejsze, czyli „topowe”, sprawy, jak prawa lesbijek, gejów... słowem – LGBTIQ. To pokazuje, jakie Unia Europejska ma priorytety, co promuje, a czego się wstydzi. Idyllę tę burzą inicjatywy, jak chociażby ta, która wyszła z Częstochowy, z Jasnej Góry, czyli Ruch „Europa Christi”. Honorowy redaktor naczelny „Niedzieli” ks. inf. Ireneusz Skubiś publicznie twierdzi, że Europa jest Chrystusowa. Niby każdy o tym wie, ale hasło wzbudziło emocje, oczywiście, także negatywne. Samo sformułowanie dla unijnych kreatorów, nazwanych niedawno w PE „mafią”, w najłagodniejszej wersji pobrzmiewa jako: „król jest nagi”. Jedno, dwa sympozja, kilkunastu prelegentów, ministrowie polskiego rządu i list byłego premiera, a sprawa już zaczęła przybierać formę. Zelektryzowały się środowiska dotychczas niezbyt widoczne, chociażby Instytut Myśli Schumana, którego przewodniczący na specjalnej konferencji zapowiedział „promocję idei Europy opartej na wartościach chrześcijańskich”. Czyli jednak można. Póki większość w Polsce i Europie stanowią jeszcze chrześcijanie, trzeba się organizować. Istnieje wszak obawa, że pojawią się osoby, niekoniecznie o szczerych intencjach, pragnące je skanalizować i wypłukać z treści. Żeby się więc nie okazało, że to właśnie ich dłonie trzymać będą szyld z napisem „Chrześcijańska Europa”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Chełmska wędruje po domach

2024-05-12 14:50

Tadeusz Boniecki

Rozpoczęła się peregrynacja kopii ikony Matki Bożej Chełmskiej po domach mieszkańców parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie oraz parafii w Kumowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję