Konkursy skierowane są do osobnych grup wiekowych. W Bibliście Juniorze biorą udział uczniowie klas IV-VI, a w Młodym Bibliście z klas VII-VIII. Młodsi przygotowywali się z Ewangelii wg św. Jana ze wstępem i przypisami, a starsi z Listów do Rzymian, Galatów i Efezjan, również ze wstępem i przypisami. – Pytania zadawane są wyłącznie co do tekstu, nie ma żadnych wywodów teologicznych, nie każemy też dzieciom wyciągać wniosków – wyjaśnia Wioletta Pilecka-Matunin, koordynator z ramienia Wydziału Nauki Katolickiej. – Oba konkursy mają trzy etapy. Najpierw jest etap szkolny, polegający na rozwiązaniu testu jednokrotnego wyboru. Z każdej szkoły, która zgłasza chęć udziału, maksymalnie trzy osoby mogą wejść do rejonu. Tutaj jest już część pisemna, czyli test, a najlepsi przechodzą do etapu ustnego, który rozgrywa się na podobnej zasadzie jak teleturniej „Jeden z dziesięciu”. Wyłonieni w ten sposób laureaci wezmą udział w rozgrywkach finałowych.
W tym roku oba konkursy mają swoją V edycję. – Pytania były naprawdę trudne – zauważa katechetka Anna Bensz-Idziak z SP nr 18 w Zielonej Górze, podsumowując etap rejonowy Młodego Biblisty. Dwoje z jej uczniów przeszło do finału. – Będziemy teraz razem analizować materiał. Już na lekcjach starałam się trochę przybliżyć postać św. Pawła, od strony historycznej czy językowej, bo dla dzisiejszych dzieci to często abstrakcja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Widać wśród uczestników osoby szczerze zainteresowane tematem, czyli Biblią, nie tylko samym udziałem w konkursie – dodaje katechetka Jolanta Wilk. – To najczęściej dzieci z rodzin, które są blisko Kościoła. Takich uczniów mieliśmy i w poprzednich edycjach, i teraz.
Wielki finał odbędzie się w Paradyżu – Biblista Junior 30 marca, Młody Biblista 31 marca. Z każdego rejonu do finału wchodzi maksymalnie 5 uczestników, więc w sumie w finałowych zmaganiach weźmie udział ponad 100 osób.