Obchody rocznicy istnienia placówki zostały zainaugurowane prezentacją nowej wystawy, na którą złożyły się dzieła wypożyczone m.in. z Muzeum Narodowego w Kielcach oraz Muzeum w Radomiu. Są to obrazy Jacka Malczewskiego oraz dzieła Jana Stanisławskiego z początku XX wieku, a także prace współczesnych artystów: cykl obrazów Joanny Gałeckiej Kijów i Czernihów. Dla walczącej Ukrainy oraz akwaforty Ryszarda Gancarza poświęcone Muzeum Diecezjalnemu.
Słowo biskupa
Zebranych gości przywitał ks. Andrzej Rusak, dyrektor muzeum, a następnie głos zabrał bp Krzysztof Nitkiewicz, który nawiązał do egipskich obelisków, które papież Sykstus V umieścił w Rzymie, aby ludziom wskazywały niebo. – Działalność naszego muzeum wpisuje się również w misję Kościoła. Zgromadzone w nim eksponaty, organizowane wystawy i lekcje mówią o Bogu, skłaniają do refleksji i obdarowują pięknem. Chronimy jednocześnie bezcenne dziedzictwo kościelne, narodowe i sandomierskie – powiedział biskup. Jak dodał hierarcha, utrzymanie muzeum spoczywa na barkach Kościoła sandomierskiego. – To dla nas duże obciążenie w budżecie, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że chronimy dziedzictwo historyczne, kościelne i sandomierskie, tym samym pokazujemy drogę do Boga. Muzeum Diecezjalne ma duży wymiar ewangelizacyjny, wystarczy tylko obejrzeć kolekcję i wsłuchać się w informacje osób oprowadzających po tym miejscu – podkreślił biskup Nitkiewicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Idea powstania zbiorów
Następnie dr Urszula Stępień, kustosz, przekazała zebranym informacje dotyczące nowych eksponatów umieszczonych pośród wystawy stałej. Zaprezentowany został cykl obrazów Joanny Gałeckiej pt. Kijów i Czernihów. Dla walczącej Ukrainy, akwaforty Ryszarda Gancarza poświęcone Muzeum Diecezjalnemu, oraz dzieła różnych malarzy, które trafiły do sandomierskiej placówki z innych muzeów na zasadzie okresowej wymiany. Kustosz muzeum zwróciła również uwagę na bogactwo i różnorodność kolekcji, która sprawia, że ekspozycja wchodzi w reakcję z widzem. – Cały wystrój i klimat poszczególnych pomieszczeń pozostał niezmienny od 1937 r., mimo pewnych modernizacji, których tutaj dokonywano. Dzięki temu zwiedzając muzeum można jednocześnie odczuć ideę powstawania tych zbiorów – mówiła dr Urszula Stępień. Przypomniała też słowa pisarza pochodzącego z Sandomierza Macieja Płazy, który napisał, że Muzeum Diecezjalne to serce Sandomierza. Stare, ale wciąż bije. Ksiądz Andrzej Rusak, dyrektor, podkreślił, że jednym z priorytetów muzeum jest troska o sztukę dawną i obecną, co m.in. widać na pierwszej jubileuszowej wystawie. – Łączymy stare z nowym pokazując tamtą przeszłość zawartą w tym muzeum z obecną sztuką. To właśnie jest ta żywa sztuka. Kościół jest przyjacielem sztuki, zawsze był. Próbujemy to pokazać w naszych obchodach – podkreślał dyrektor.
Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu istnieje od 1902 r. i mieści się w gotyckim Domu Długosza. W swojej kolekcji posiada ponad 5 tys. różnych obiektów. Są to m.in. dzieła malarskie, rzeźby, tkaniny, ale również takie ciekawostki, jak bułeczka chleba z czasu potopu szwedzkiego, groty strzał tatarskich czy fajka Mickiewicza. Wśród najcenniejszych eksponatów wyróżnia się Relikwiarz Drzewa Krzyża Świętego z XIV wieku, nazywany Krzyżem Grunwaldzkim oraz rękawiczki królowej Jadwigi wykonane z cienkiej, koźlęcej skórki, która przypomina wręcz papier.