Jerozolima była stolicą ziemi obiecanej oraz jej religijnym centrum, gdyż tu od czasów króla znajdowała się świątynia Boga Izraela. Była ona znakiem Jego obecności pośród tego ludu i ukoronowaniem zawartego z Nim przymierza. Od czasów reformy króla Jozjasza stała się ona jedynym miejscem kultu. Do niej, a tym samym i do Jerozolimy, pielgrzymowano trzy razy w roku, by obchodzić najważniejsze święta: Paschę, Pięćdziesiątnicę i Święto Szałasów. Dodajmy, że wcześniejsze zdobycie Jerozolimy przez Dawida traktowano jako ukoronowanie realizacji obietnicy daru ziemi danej Abrahamowi i Mojżeszowi, a tym samym wszystkim Izraelitom. O znaczeniu Jerozolimy w życiu tego ludu świadczą najlepiej słowa psalmisty: „Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, niech uschnie moja prawica!” (por. Ps 137, 5).
Ale i w dziejach tego miasta nie brak czarnych kart. Prorocy wspominają o nieprawościach panujących pośród jej mieszkańców: o ucisku ubogich przez bogaczy, o nadużyciach władzy i próżnych ambicjach, o dramatycznej sytuacji związanej z kultem w świątyni – ukazują wkradającą się weń idololatrię oraz formalność i nieszczerość serc ludzi składających ofiary. Tym tłumaczy się wielki dramat kolejnych oblężeń Jerozolimy przez Babilończyków, deportacji jej mieszkańców na obczyznę, zburzenia miasta, a ostatecznie zniszczenia świątyni. Za Jerozolimą i świątynią tęskniono na wygnaniu. Nie szczędzono sił przy ich odbudowie po powrocie z obcej ziemi. Mieszkańcom Jerozolimy nie udało się jednak odwrócić od grzesznych czynów. Wskazują na to słowa Chrystusa wypowiedziane w świątyni po wyrzuceniu przez Niego z tego miejsca handlarzy i bankierów. Przytoczył On wtedy słowa proroków: „Czyż nie jest napisane: Mój dom ma być domem modlitwy dla wszystkich narodów, lecz wy uczyniliście go jaskinią zbójców” (Mk 11, 17).
Tak ziemska Jerozolima stała się symbolem świętości i niedoskonałości. Nie jest ona jednak ostatnim elementem w dziejach zbawienia. Święty Jan w apokaliptycznej wizji zapowiada nową Jerozolimę, zstępującą z nieba, będącą darem Boga. Mówi o tym po klęsce pierwszego powstania Żydów, gdy w 70 r. Rzymianie zburzyli świątynię i znaczną część miasta. Czy wydarzenie to stanowiło katastrofę Bożych planów? Czy oznaczało porzucenie przez Boga swego ludu i danych mu obietnic? Dla Apostoła jest ono preludium przemiany świata. Jego ziemska rzeczywistość jest niedoskonała i przemija, ale Bóg u kresu dziejów obdarzy ludzkość nową stolicą, pochodzącą z nieba, wolną od wszelkich niedoskonałości. Będzie ona ukoronowaniem Bożego planu trwałego zjednoczenia ludzi z Bogiem. Szczególnym elementem tego miasta będzie brak świątyni, gdyż tę zastąpi Chrystus – Boży Baranek, którego dzieło dokonane na krzyżu stanowi pieczęć nierozerwalnego związku Boga ze zbawionymi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu