Kataru, bólu gardła czy chrypki doświadczył każdy. W czasie pandemii takie objawy mogą sygnalizować zainfekowanie koronawirusem, jednak często okazują się „tylko” przeziębieniem. Infekcji dróg oddechowych można w wielu przypadkach uniknąć, dbając o odporność, kondycję fizyczną i higienę, właściwą dietę i technikę oddychania. Chociaż lista rzeczy, które możemy zrobić, by uniknąć przeziębienia, wydaje się znana, warto na progu jesieni przypomnieć niektóre z nich.
W chłodnej porze roku, szczególnie w dni, w których są duże wahania temperatury, warto ubierać się na tzw. cebulkę. To pozwala na dostosowanie się do zmian aury w ciągu dnia, a także na zdjęcie dodatkowej części ubrania, gdy korzystamy z dojazdu ogrzewanym autobusem czy pociągiem. Nie przez wszystkich lubiane elementy garderoby – czapki i szaliki są potrzebne już wtedy, gdy temperatura zbliża się do zera, a obowiązkowe – kiedy słupek rtęci jest na minusie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tak jak w przypadku profilaktyki zakażenia koronawirusem, ważna jest higiena, zwłaszcza dokładne mycie rąk. Pamiętajmy, że nie może być ono pobieżne – na staranne namydlanie dłoni, również przestrzeni między palcami i paznokci, a następnie spłukiwanie i osuszanie, trzeba za każdym razem poświęcić ok. 20 s.
Reklama
Kolejnym działaniem w sferze higieny jest zadbanie o nawilżenie powietrza w pomieszczeniach, w których przebywamy. Zbyt suche powietrze wysusza śluzówki nosa i gardła, co sprzyja rozwojowi infekcji. Dlatego w sezonie grzewczym przydatne są nawilżacze, oczyszczacze powietrza itp.; ważne jest także regularne wietrzenie pomieszczeń. Istotna jest też technika oddychania – powinniśmy oddychać nosem, a nie ustami, ponieważ nos to naturalny filtr, w którym powietrze się oczyszcza i ogrzewa.
Chłód na dworze nie usprawiedliwia rezygnacji z aktywności fizycznej. Dostosowany do pogody strój pozwala na korzystanie ze spacerów, nordic walkingu, biegania; polecane są też różne formy treningu domowego o umiarkowanym natężeniu. Aktywność fizyczna, która pomaga w zapobieganiu chorobom, m.in. serca i układu krążenia, ma także dobry wpływ na nasz układ immunologiczny – jednak pod warunkiem, że stosujemy ją systematycznie. Aktywność fizyczna w ciągu dnia wpływa pozytywnie na jakość snu, który również ma znaczenie dla naszej odporności.
Kluczowa do wzmocnienia kondycji jest zbilansowana dieta. Warto zwrócić uwagę na produkty zawierające witaminy A, C, D i E. W aptece kupimy suplementy witaminy D, natomiast pozostałe znajdziemy w produktach takich jak: papryka, marchew, brokuły, cytrusy, brukselka i zielone warzywa liściaste, a także w oleju rzepakowym i słonecznikowym, serze żółtym i jajach. W tradycyjnych sposobach zapobiegania przeziębieniu polecane jest włączenie do diety cebuli, czosnku, miodu i imbiru. Kolejnymi produktami wspierającymi odporność są naturalne probiotyki zawierające bakterie kwasu mlekowego, które poprawiają stan flory bakteryjnej, m.in. kefir i maślanka.
Kiedy organizm sygnalizuje, że rozpoczyna się infekcja, warto rozważyć, czy w początkowym stadium nie lepiej pozwolić sobie na jedno-, dwudniowy odpoczynek w domu, by nie dopuścić do jej rozwoju. Nie mówmy wtedy, że to „tylko” przeziębienie. Bywa, że organizm nie daje sobie rady z infekcją i dochodzi do nadkażenia bakteryjnego, którego konsekwencje to m.in. zapalenie oskrzeli i zatok.