Madonny Kresowe. To, że wciąż można oddawać im cześć, jest zasługą nie tylko wiernych świeckich z Bełza, Zbaraża, Rudek, Czukwi, Sokala, Uhnowa i wielu innych miejsc, ale także duchowieństwa. Jedni i drudzy czynili to z poświęceniem, trudem, a nawet z narażeniem życia.
Matka Boża z Kościółka
W kościele NMP Królowej Polski w Ustrzykach Dolnych znajduje się ikona Matki Bożej, zwana Bełską, która została wykonana w warsztacie lwowskiego malarza Teodora Semkowicza i jest datowana na II poł. XVII wieku. Jak znalazła się w Ustrzykach? Tadeusz Kukiz w pierwszej części książki Madonny Kresowe i inne obrazy sakralne z Kresów w diecezjach Polski (poza Śląskiem) podaje, że najprawdopodobniej została ona nabyta przez siostry dominikanki. Ale może to być ikona należąca do grekokatolików, którzy przenieśli ją z dawnej cerkwi do kościoła Dominikanek, który otrzymali w wyniku józefińskiej kasaty. Niemniej jednak w 1951 r. ikona została przywieziona z Bełza przez księży Piotra Chomickiego i Romana Centelewicza, oraz kościelnego Piotra Worobijczuka. Umieszczono ją w prawym bocznym ołtarzu świątyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Obecnie obraz Matki Bożej z Kościółka (bo tak się go nazywa według nazewnictwa konserwatorskiego) po gruntownej renowacji wykonanej przez konserwator Sandrę Benedyk-Dyl mieści się w prawej nawie świątyni. W każdą środę przed obrazem, otoczonym wotami przywiezionymi z Bełza i wciąż uzupełnianymi, odprawiane są nabożeństwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Pilnowana przez MO
W sanktuarium Matki Bożej Bieszczadzkiej w Ustrzykach Dolnych-Jasieniu, znajduje się kopia ikony Matki Bożej Rudeckiej (Hodegetria). Oryginalna ikona została skradziona w nocy z 6 na 7 lipca 1992 r.; złodzieje wyjęli ją z ram. Ukradli też cztery srebrne korony. Dwie korony wotywne zostały odzyskane, samego obrazu nie odnaleziono. 1 lipca 2006 r. podczas uroczystości odpustowych abp Józef Michalik, ówczesny metropolita przemyski, dokonał koronacji wizerunku Matki Bożej Bieszczadzkiej.
Reklama
Ikona Matki Bożej Rudeckiej znajdowała się w barokowym kościele w Rudkach, wybudowanym na przełomie XVII i XVIII wieku. Jej powstanie jest datowane na I poł. XVI wieku. Ikona została przewieziona ostatnim transportem kolejowym przez ks. Michała Wojtasia, proboszcza w Rudkach, choć – jak podaje Tadeusz Kukiz – była też wersja, według której przez ówczesną granicę w Ustjanowej przewieźli ją wspomniany już ks. Wojtaś, i wikary ks. Andrzej Pasterczyk. Ikona znalazła swoje miejsce w kaplicy seminarium duchownego w Przemyślu. W 1968 r. bp Ignacy Tokarczuk, ówczesny ordynariusz diecezji przemyskiej, wskazał jako miejsce umieszczenia wizerunku kościół w Jasieniu. Od połowy czerwca 1968 r. drogi z Przemyśla do Jasienia były kontrolowane przez Milicję Obywatelską i Służbę Bezpieczeństwa. Ich zadaniem było niedopuszczenie do przywiezienia obrazu do Jasienia. Okazało się, że ikonę przetransportowano tam o wiele wcześniej i ukryto w domu państwa Wojtasików. Przed świtem 6 lipca została wniesiona do kościoła. 7 lipca 1968 r. kard. Karol Wojtyła, metropolita krakowski, w obecności 15 tys. wiernych dokonał intronizacji cudownej ikony Matki Bożej Rudeckiej na ołtarz kościoła w Jasieniu.
Dwa pożary i tułaczka
Zawiłe były też losy ikony Matki Bożej Sokalskiej z kościoła Ojców Bernardynów. Ikona, która została ukoronowana 8 września 1724 r., spaliła się podczas pożaru świątyni w 1843 r. Pięć lat później poświęcono nowy obraz Matki Bożej Sokalskiej, który został wykonany przez Jana Kantego Ignacego Maszkowskiego na miedzianej blasze. Dzięki temu przetrwał kolejny pożar w 1870 r. Po przymusowej zmianie granic w 1951 r. kościół opustoszał, a obraz Matki Bożej Sokalskiej wraz z wyposażeniem klasztoru został przewieziony do Ojców Bernardynów w Leżajsku, by w 1948 r. trafić do Krakowa, również do Bernardynów. Staraniem wysiedlonych w ramach Akcji H-T w 1951 r., którzy zamieszkali w Ustrzykach Dolnych i okolicy, została wykonana kopia sokalskiej ikony. Początkowo znajdowała się ona w tamtejszym kościele NMP Królowej Polski, skąd została przekazana w 1971 r. do powstającej parafii Narodzenia NMP w Ustjanowej Górnej.
Temat Madonn Kresowych był zgłębiony podczas seminarium „Madonny Kresowe z Bełza, Sokala i Rudek – Semper Fidelis!” w Ustrzykach Dolnych. Organizatorem seminarium było Stowarzyszenie Ośrodek Myśli Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Komańczy, którego prezesem jest Adam Pęzioł, oraz parafia NMP Królowej Polski w Ustrzykach Dolnych.