Przyjechali na jubileusz 30-lecia KSM z całej diecezji, by razem wspominać i dziękować. Patrzyli z dumą i niedowierzaniem, że to, co własnymi rękoma kiedyś budowali, trwa i ma się dobrze, że młodzież wciąż potrafi pracować i bawić się razem.
Z okazji świętowanego w tym roku 30-lecia Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Rzeszowskiej 22 kwietnia zorganizowano jubileuszowe obchody. Na zaproszenie odpowiedzieli bardzo licznie członkowie, seniorzy i sympatycy, wszyscy, którym KSM jest bliski. W sumie zgromadziło się niemal pół tysiąca osób. Świętowanie rozpoczęła Eucharystia pod przewodnictwem bp. Kazimierza Górnego. Kościół św. Rocha w Rzeszowie wypełnił się po brzegi tymi, którzy w szeregach KSM kształtowali się i wychowywali. Piękną liturgię zakończyło odśpiewanie hymnu stowarzyszenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Po Mszy św. w Instytucie Teologiczno-Pastoralnym odbyła się Gala 30-lecia KSM Diecezji Rzeszowskiej. Nie zabrakło przemówień i świadectw życia, muzyki i wspomnień z ubiegłych lat. Niejedne oczy zaszkliły się, niejeden głos zadrżał. Aby uhonorować tych, którzy poświęcili swój czas i energię w szeregach organizacji, wręczono 16 Orłów KSM – odznaczeń dla osób i instytucji szczególnie zasłużonych dla stowarzyszenia. Zarząd KSM Diecezji Rzeszowskiej zdmuchnął świeczki na torcie urodzinowym, przyszedł też czas na życzenia z okazji jubileuszu. Składano życzenia dalszych pięknych lat działania i służby, kształtowania młodzieży na odpowiedzialnych, świadomych i odważnych ludzi, łaski i błogosławieństwa Bożego. A po części oficjalnej był czas na zabawę i świętowanie.
Można by się zastanawiać, na czym polega fenomen wspólnoty, która zaprasza młodych ludzi do bezinteresownej pomocy, do postawienia wyżej dobra drugiej osoby nad swoim. Nie byłoby pewnie w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie ogromny kontrast między tym, do czego świat zaprasza młodego człowieka, a tym, co proponuje KSM. Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży nie jest martwą tkanką Kościoła, jest żywe, pełne radości i zapału do pracy! Jaką zapłatę otrzyma KSM-owicz? Uśmiech, wsparcie w trudnych chwilach i własny rozwój, wzrost, dojrzałość. Nie tylko w sferach duchowych, ale także w każdej innej dziedzinie życia, bo przez KSM płyną łaski od Boga.
Tego wszystkiego może doświadczyć każdy. Warto zacząć od poznania, czym tak naprawdę jest KSM, a najlepiej zrobić to przez uczestniczenie w wakacyjnym wypoczynku połączonym z rekolekcjami. Turnusy wakacyjne, organizowane od początku istnienia KSM naszej diecezji, odbędą się również w tym roku. Zaproszony jest każdy młody człowiek, który od życia chce czegoś więcej! Przez cnotę, naukę i pracę służyć Bogu i Ojczyźnie. GOTÓW!