Reklama

Głos z Torunia

Służba nie drużba

Diakon, czyli sługa. Komu ma jednak służyć? Jaką rolę pełni w Kościele? Warto to wiedzieć, by zrozumieć piękno i bogactwo Kościoła.

Niedziela toruńska 25/2023, str. I

[ TEMATY ]

święcenia diakonatu

Piotr Litwic

Posługi miłosierdzia uczymy się w rodzinnym domu

Posługi miłosierdzia uczymy się w rodzinnym domu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sobotę 3 czerwca bp Józef Szamocki udzielił święceń diakonatu dwóm alumnom Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Toruńskiej. Święcenia w stopniu diakonatu przyjęli Dawid Szczodrowski i Szymon Stawicki. Już od września rozpoczną posługę w toruńskich parafiach. Udało mi się porozmawiać z diakonem Dawidem. Zobaczmy, jak widzi swoją misję.

Słowo

Diakoni wspierają biskupów i kapłanów w głoszeniu Bożego Słowa. Mogą odczytywać Ewangelię i głosić homilie. – Słowo Boże jest dla mnie bardzo ważne. Po moim nawróceniu Bóg dał mi łaskę czytania Biblii. Wcześniej do niej nie zaglądałem – teraz mogę głosić kazania. Bóg chyba mi ufa, że będę Go słuchał i nie będę ludziom gadał bzdur (śmiech). Mam nadzieję, że tak będzie – mówi dk. Dawid, zaznaczając, że obok wielkiej wdzięczności za dar otrzymany od Boga są także obawy. – Widzę, jak bardzo odpowiedzialne to jest zadanie, a ja nie chcę być przeciętny i na pewno nie chcę być „urzędnikiem” – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa

Reklama

Bardzo ważnym zadaniem diakonów jest szeroko rozumiana modlitwa. Podejmują obowiązek odmawiania Liturgii Godzin, a podczas liturgii zwłaszcza Eucharystii mają asystować biskupowi lub kapłanowi. Mogą udzielać chrztu, są zwyczajnymi szafarzami Eucharystii, przewodniczą nabożeństwom i sprawują sakramentalia, błogosławią małżeństwa i mogą prowadzić pogrzeb oraz udzielać błogosławieństwa. – To wielki dar, który zapewne będę odkrywał każdego dnia na nowo – podkreśla dk. Dawid.

Miłosierdzie

– Posługa miłosierdzia to będzie dla mnie wyzwanie. Tego nie nauczysz się z książek. Na szczęście mam wspaniały przykład w rodzinie. Moja mama i ciocie od ok. 20 lat opiekują się swoimi rodzicami, najpierw moim dziadkiem, a potem, gdy zmarł, babcią. Widzę, jak starają się kochać, chociaż kosztuje ich to wiele trudu – mówi ze wzruszeniem dk. Dawid.

Przed nowymi diakonami rok posługi, która jest kolejnym etapem drogi, rozpoczętej przed laty. Pamiętajmy o nich w modlitwie. Tak bardzo potrzebujemy świętych pasterzy, ojców duchowych, przewodników w drodze do nieba. – Wierzę, że to On mnie wybrał, że tego sobie nie wymyśliłem. Moja historia nawrócenia jest od samego początku związana z Matką Bożą. Ona wie najlepiej, jak się powinno służyć, a przecież od tego jest diakon. Jakiś czas temu oddałem Jej moje życie. Teraz Ona się martwi – mówi z uśmiechem dk. Dawid.

2023-06-14 08:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Żonaci mężczyźni zostali diakonami w Kościele łódzkim

- Wielką radością jest zobaczyć katedrę wypełnioną. To znaczy, że wszyscy czujemy, że to, co się tutaj dziś wydarza, jest ważne dla całego naszego Kościoła, i że waszą obecnością Duch Święty potwierdza, że to wszystko, co dzisiaj otrzymuje jakieś swoje zwieńczenie, stało się z Jego woli, z Jego decyzji i jest Jego suwerennym działaniem w Kościele, któremu tak, jak tylko potrafimy, próbujemy się poddawać - powiedział na rozpoczęcie Mszy św. abp Grzegorz Ryś.

28 maja Kościół w Łodzi powiększył się o liczbę duchownych. 16 mężczyzn po ponad 3-letniej formacji przyjęło święcenia diakonatu stałego, a kleryk przygotowujący się do święceń prezbiteratu z Seminarium Duchownego w Łodzi został diakonem. Do bazyliki archikatedralnej przybyli kandydaci z całymi rodzinami, przedstawiciele miasta Łodzi, wierni świeccy, kapłani, siostry i bracia zakonni. Mszy św. przewodniczył metropolita łódzki, który podczas homilii powiedział o dwóch istotnych sprawach w posłudze diakońskiej, które odczytujemy z dzisiejszej Ewangelii. Pierwszą jest wezwanie do modlitwy. - Weźcie sobie bardzo mocno tę zachętę Jezusa do modlitwy. Żeby faktycznie wypełniać to, co jest tożsamością diakonatu, to znaczy służbę, posługę bardzo potrzebujecie modlitwy - podkreślił duszpasterz. Ponadto przywołał postacie, ważne dla Kościoła, które powinny swoim wzorem przyświecać nowo wyświęconym diakonom. Wspomniał o Matce Teresie z Kalkuty jako tej, która nieustannie adorowała Pana Jezusa oraz o św. bracie Albercie jako ikonie służby. Przy tym nawiązał do ewangelicznej historii Marii i Marty, która pokazuje, co dzieje się z diakonią nieopartą na fundamencie modlitwy. - Dobrze pamiętamy, że Maria siedzi i słucha Jezusa, a Marta się uwija przy posługiwaniu. Służy z zapałem zestawialnym z tym, który dzisiaj pewnie wy macie na progu waszych święceń, tylko że po chwili ta posługa odbija się jej czkawką i pretensją, to znaczy przychodzi do Jezusa i mówi: Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy posługiwaniu? Posługa, której brak modlitwy odbija się taką pretensją i to jest pretensja w stosunku do siostry i pretensja do Pana - tłumaczył homileta.
CZYTAJ DALEJ

Nowacka zdecydowała! Jedna godzina tygodniowo religii

2025-01-17 11:35

[ TEMATY ]

minister

PAP/Radek Pietruszka

Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Minister Edukacji podpisała rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach.

- Ujednolicenie tygodniowego wymiaru godzin nauki religii i nauki etyki w publicznych szkołach, tj. oba zajęcia będą realizowane w wymiarze 1 godziny tygodniowo,
CZYTAJ DALEJ

Papież do seminarzystów z Kordoby: zaufajmy Jezusowi, z Nim dotrzemy do celu

2025-01-17 11:52

[ TEMATY ]

papież Franciszek

seminarzyści

Kordoba

Vatican News

Papież Franciszek podczas spotkania z seminarzystami

Papież Franciszek podczas spotkania z seminarzystami

Wyruszanie w drogę bez nadziei byłoby szaleństwem, ale ufając Jezusowi możemy być pewni, że dotrzemy do upragnionego celu – powiedział Papież, przyjmując w Watykanie seminarzystów z Kordoby, którzy przybyli w jubileuszowej pielgrzymce do Rzymu.

Franciszek odniósł się do hasła Roku Świętego: pielgrzymi nadziei. Zauważył, że na naszej życiowej drodze, możemy rozpoznać nadzieję dzięki pewnym znakom, które wytyczają nam trasę. Pierwszym z nich jest sam kierunek, fakt, że zmierzamy ku ostatecznemu spotkaniu z Jezusem. Nie szukamy pierwszych czy najwygodniejszych miejsc, bo są to ślepe zaułki. Kto w nie wejdzie, ze wstydem i z wielkim trudem musi się z nich potem wycofywać – ostrzegał Papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję