Jan Paweł II stał się w czasach współczesnych najbardziej znaną powszechnie osobą, człowiekiem, który skupiał na sobie uwagę dosłownie całego świata. Wybór na papieża, zamach na jego osobę i śmierć – to były wydarzenia, które poruszyły ludzi na całym globie.
Chyba nikt z publicznych osobistości nie był tak często fotografowany, filmowany i cytowany, nie oddziaływał w takim stopniu na masową wyobraźnię jak on. Żaden ze współczesnych papieży nie miał tak znaczącego wpływu na zmiany we współczesnym świecie. To on wyniósł – i tak już wysoki – prestiż papiestwa na niebotyczny poziom. Z jego zdaniem liczyli się niemal wszyscy znaczący politycy, nawet dyktatorzy, i zabiegali o jego względy. Ronald Reagan, prezydent USA – światowego supermocarstwa nazywał go „najlepszym przyjacielem”, mimo że spotkali się raptem pięć razy. Dla wielu ludzi Ojciec Święty był niezaprzeczalnie największym autorytetem moralnym, sumieniem świata, człowiekiem uosabiającym największe ogólnoludzkie wartości. Muzułmański król Maroka Hassan II uznawał go wręcz za „wielkiego wychowawcę, nauczyciela ludzkości”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Jan Paweł II uczył ludzi na całym świecie, że siłą ducha prowadzącego do wolności można pokonać systemy zła. To dzięki temu papieżowi przesłanie Chrystusa znalazło miejsce nawet w największych laickich mediach i na najbardziej prestiżowych forach świata, takich jak ONZ, UNESCO czy Parlament Europejski.
Dzisiaj kwestionuje się jego rolę w demontażu „imperium zła”. Warto zatem przypomnieć słowa kanclerza Niemiec – Helmuta Kohla, który jeszcze za życia Jana Pawła II napisał: „Wiele osób chętnie zatarłoby pamięć o wpływie papieża na upadek komunizmu. Tymczasem on istotnie przyczynił się do tego, że zrealizowało się marzenie o upadku muru berlińskiego oraz zakończenie podziału Niemiec i Europy. Ludziom w krajach rządzonych przez komunistów papież dodał odwagi, by nie porzucać nadziei na życie w wolności. Wiedział, że pozornie niezachwiany system komunistyczny nie mógł wytrwać w obliczu historii, ponieważ jest sprzeczny z istotą człowieka. (...) Nieustannie wyjaśniał, że duchowe i religijne zrozumienie naszej Europy jest warunkiem wszystkich jej ekonomicznych osiągnięć. Wskazując wciąż na krzyż i chrześcijańską tradycję w Europie, podkreślał, że Stary Kontynent jest przede wszystkim wspólnotą wartości kultur”.
Reklama
Po śmierci Ojca Świętego była premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher napisała: „Powinniśmy zapamiętać Jana Pawła II nie tylko jako największego papieża współczesnych czasów, ale także jako odważnego wojownika o prawdę. Jego życie było długą walką z kłamstwami wykorzystywanymi do usprawiedliwiania zła. Walcząc z fałszem komunizmu i głosząc prawdziwą godność osoby ludzkiej, stanowił ogromną siłę moralną stojącą za zwycięstwem w zimnej wojnie. Miliony zawdzięczają mu swoją wolność i poszanowanie własnych praw. Cały świat został zainspirowany jego przykładem”.
Ponieważ dziedzictwo Jana Pawła II spotyka się z negacją i krytyką, a nawet próbami unieważniania, trzeba nieustannie przypominać znaczenie jego pontyfikatu w wymiarze globalnym, przypominać, kim był dla świata. Trzeba przywoływać opinie głównych aktorów ówczesnej sceny politycznej, których wypowiedzi mają szczególny rys autentyczności i wiarygodności.
Ten cel przyświeca Mt 5,14 | Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, które przy wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego 17 października organizuje w Warszawie międzynarodową konferencję naukową w związku z 45. rocznicą inauguracji pontyfikatu Ojca Świętego. Tytuł konferencji brzmi: „Papież światu”. Organizatorom zależało na tym, aby o znaczeniu pontyfikatu mówili przede wszystkim wybitni znawcy nauczania Jana Pawła II z zagranicy. Dlatego zaprosili takie uznane autorytety, jak: George Weigel, Rocco Butiglione, Andrea Gagliarducci czy Myrosław Marynowycz. Będą ich wspierać dyplomaci z Wielkiej Brytanii, USA i Węgier.
Konferencja wzbudza bardzo duże zainteresowanie. Audytorium nie będzie w stanie pomieścić wszystkich chętnych, jednak wykłady i panele będzie można obserwować w internecie. Jako zastępca dyrektora Mt 5,14 – serdecznie zapraszam!