Jak reagować i do kogo się zwrócić o pomoc, gdy jesteśmy świadkami wulgarnych słów i wyzwisk wobec dzieci?
Odpowiedź eksperta
Przemoc emocjonalna nie jest tak ewidentna i oczywista jak przemoc fizyczna. Ta ostatnia jest namacalna, z reguły pozostawia wyraźne ślady, takie jak zadrapania, sińce, złamania. Przemoc emocjonalna nie zostawia ran na ciele, ale jest równie dojmująca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przemoc emocjonalna wobec dzieci wykorzystuje przewagę dorosłego nad dzieckiem, a jej celem jest intencjonalne naruszenie godności osobistej dziecka.
Najczęstsze formy takiej przemocy to: wyzywanie, wyśmiewanie, poniżanie, upokarzanie, zawstydzanie, warunkowanie miłości, zastraszanie, szantaż emocjonalny, destrukcyjna krytyka.
Choć jest ona absolutnie niedopuszczalna – podobnie jak przemoc fizyczna – to badania i obserwacje codziennych sytuacji dowodzą, że agresja słowna jest powszechnie stosowana w kontaktach rodziców z dziećmi.
Jeśli chodzi o sposób reakcji na przemoc wobec dziecka, której jesteśmy świadkami, to nie istnieje jedna zasada, według której należy zawsze reagować. Każda sytuacja jest inna. Należy pamiętać, że jako dorośli mamy wszystkie środki, które pozwalają przeciwstawić się przemocy: jesteśmy w stanie zauważyć przemoc, potrafimy się komunikować i zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Ważne, by nie pozostać obojętnym. Czasem nawet nawiązanie kontaktu wzrokowego może przynieść skutek. Rodzic dostaje sygnał, że ludzie obserwują jego zachowanie i nie jest im ono obojętne. Kolejnym sposobem reakcji jest ewentualny kontakt ze szkołą lub przedszkolem, do których uczęszcza dziecko. Można też zgłosić sprawę do sądu rodzinnego, należy wówczas wystąpić z wnioskiem o wgląd w sytuację dziecka.
Kiedy podejrzewasz, że dziecko doświadcza przemocy, a brakuje ci odwagi albo nie wiesz, jak zareagować – porozmawiaj o swoich spostrzeżeniach z konsultantami telefonu dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci pod bezpłatnym numerem: 800 100 100. Telefon jest anonimowy, działa od poniedziałku do piątku w godz. 12-15, a w czwartek dodatkowo w godz. 16.30-20.30. Konsultanci nie podejmą działania za ciebie, ale podpowiedzą, co możesz zrobić w takiej sytuacji.